Ratunku Tesciowa Przyjezdza

Ratunku Teściowa Przyjeżdża A wiec... Siedziałam spokojnie piłam herbatkę no i wchodzą. Było dzień dobry, ładnie i grzecznie odpowiedziałam, teścia nawet delikatnie poklepalam, Teściowa zupełnie zignorowałam, żadnych bliskich kontaktów, jedynie suche dzień dobry. Poczym herbatkę wypiłam i zostawiłam ich samych mówiąc dobranoc.

Autorko,nic dodac nic ując,twoje zachowanie to wyraz tego kim jestes i na co cie stac.Nie dziwie sie tej tesciowej bo pewnie zawsze kręcisz takie wałki by sprowokować przykrą sytuację a pozniej robisz z siebie ofiarę.

Ten dpom głupia pindo nie jest tylko twoim domem a domem również twojego męża.Nie podoba sie mamusia mężą? to wio do swojej i zostaw trochę zdrowej przestrzeni bo czytajac twoj opis w pierwszym wpisie to prawda jest jak d....pa każdy ma swoją. Ona nie ma swiadkow na to ze podniosłas słuchawkę by straszyc ja policją a ty nie masz swiadkow ze tak nie było. Z opisu ostatniego jak zostali potraktowani przyjeżdżający i jak sie przygotowywałas na ich wejscie skłonna jestem twierdzic ze to co opisujesz to tylko ciut prawdy,ziejesz nienawiścią .Szkoda mi twojego męża,mógł mieć normalną rodzinę.

Ja też odnoszę wrażenie że ty jesteś niezrównoważona psychicznie. Teściowa jak to teściowa ale ty masz nierówno pod sufitem. Biedny ten twój mąż że tak źle trafił i jeszcze ta depresja.

Teściowa suka walnięta zniszczy każde święta z zazdrości o syna z obzarstwa brzuch ją nadyma narzeka że mieszkasz na czwartym i kredytu nie masz to jakieś żarty a na wieść o ślubie wytyka jak masz w chałupie za mało umeblowania kiedy wstaje słychać odgłos zassania bo zajmuje pół kanapy podobna do trzydrzwiowej szafy z wyjściem na ogródek rośnie jej trzeci podbrodek trzymordzie to się nazywa co tu się kierwa odbywa ty malpo wiecznie ci mało wydalam wypłatę by cię zatkalo na widok mojego mieszkania i ciągle ciągle odgłos zassania kiedy dupsko swe ruszy idę się napić bo w gembie mię suszy dzieci mówią na ciebie wżynara odznaczajaca się w kroku bożena to twoja przywara

No kochane ale żeście pojechały na całego. Ale rad żadnych, byłam grzeczna a to najważniejsze.

dziś Może i grzeczna ale z pewnością psychiczna.Może by tak do p.doktora,to nie będzie bolało i może chłop uleczy sie z depresji bo powodem jestes ty

14:08] Chcesz rady? to bardzo prosze zaliczyć psychiatrę.Bo wykonczysz siebie i wszystkich dookoła

I jak przeżyłaś wizytę ? Nie przejmuj sie opiniami co niektórych to pewnie podobne z natury do twojej teściowej typki