Jak trzymają główkę Wasze 6miesięczniaki?

Mam na myśli pozycję na brzuszku. Jak długo utrzymują głowę zanim się zmęczą? Ile są w stanie pobawić się w tej pozycji?

Moja córka wczoraj skonczyla 7 miesiąc, od tygodnia siedzi bez podpórki. Nie lubila leżeć na brzuchu wcześniej ale w okolicach 6-tego miesiąca zaczela się przewracac z pleców na brzuch i spędzać tak troszkę czasu. Ile? Trudno powiedzieć, czasem 5 minut lub ciut dłużej ale wiecej niz 10 minut na pewno nie.

Moja córka w tym wieku jeszcze się męczyła, tzn. widziałam, że się denerwuje, kładzie głowę na podłożu itp. Po jakim czasie ciężko powiedzieć - okolo kilku minut. Nie umiała wtedy jeszcze sprawnie się obracać. Teraz ma 7,5 miesiąca i nie ma innej pozycji niż na brzuchu, swobodnie obraca się i większość czasu spędza w pozycji foki. Jeszcze nieznanych siedzi, ale podnosi się już na kolana.

Sześciomiesięczniak? Nie piszę żeby się pochwalić, bo u nas to było nietypowo szybko, chociaż dalej w normie, ale moje półroczne dziecko raczkowało i stawało przy meblach, nie widziałam półroczniaka który by się męczył trzymaniem główki na brzuchu czy w ogóle na czworakach.

Pierwsze podniesienie około 5 minut, potem dużo krócej i bach o podłogę. Ale ja wiem, że moja jest opóźniona w rozwoju.

Eeee,trochę dziwne.... 6-mies.nie powinien męczyć się przy trzymaniu główki, leżąc na brzuchu. I nie chodzi o to, czy się chwalić, czy nie, ale to znak, że ma bardzo słabe mięśnie karku,brzucha. Dziecko 3-mies.potrafi i powinno utrzymać główkę dość długo. Zapytaj lekarza, bo to nie jest dobre. Ono już na łokciach powinno się utrzymywać!

Moja niedługo skończy 6 miesięcy główkę trzyma ładnie i dosyć długo, ale muszę ją czymś zainteresować bo nie lubi leżeć na brzuchu. Znudzona po kilku minutach wierci się i próbuje obrócić na plecy. Nie siedzi jeszcze.

Moja ma 5,5 mc ale nie lubi leżeć na brzuszku, od razu przerzuca się na plecy.

Moje dziecko tydzień temu skończyło 3 miesiące i już od dłuższego czasu trzyma główkę wysoko, gdy leży na brzuch i potrafi się podeprzeć na rączkach. Fakt, że się przy tym jeszcze męczy i denerwuje, ale jednak.

Bo dziecko trzeba kłaść od początku często na brzuch, tak ćwiczy mięśnie. Wiadomo, nic na siłę, ale po trochu trzeba. Mnie osobiście bardzo niepokoilby fakt, że półroczny maluch męczy się i nie potrafi utrzymać głowy!

Wiesz moje dziecko do 3 mc życia przesypiala 19 godzin. Więc nie było kiedy kłaść je na brzuszku...

Mi nie chodziło o to, że dziecko się męczy i nie może utrzymać głowy (pisałam o 22:19) tylko raczej, że zaczyna się denerwować, bo nie umie się sprawnie obrócić i ryje nosem w podłodze, popłakuje itp. i musiałam interweniować. Dopiero ok. 7 miesięcy córka stała się zupełnie mobilna i sama przyjmuje pozycję, w której jej wygodnie. Wiem tyle, że po siódmym miesiącu powinien być podpór na wyprostowanych rękach z oderwaniem klatki od podłogi czyli taka foczka. Moja córka długo nie lubiła pozycji na brzuchu, a teraz tylko tak sie bawi. Ale na pewno warto dziecko zachęcać.