Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość08080jj

Czy to ma jakiś wpływa że nie zachodzę w ciążę?

Polecane posty

Gość gość08080jj

Jestem już mamą, ale po porodzie moje ciało się zmieniło. Staram się ponad rok o drugie dziecko i mamy z mężem większość badań za sobą, które wskazują że jesteśmy zdrowi. Martwi mnie tylko jedna rzecz. Mój śluz. Przez cały cykl jaki by nie był, jest mega skromny. Wiem że przed pierwszą ciążą było go sporo. Teraz nawet podczas dni płodnych jest symboliczny. Zastanawiam sie jaki wpływ na to ma to, że mało piję. Skrajnie mało. Ok litra, czasem mniej dziennie... oprócz picia co jeszcze mogę zrobić by polepszyć jakość śluzu? Wiesiołek w dużych ilościach powoduje mdlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siemie lniane rowniaz moze pomoc na jakosc sluzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, a jaka jest zależność miedzy jakością śluzu a siemieniem? Bo mi się zawsze wydawało, że śluz jest wynikiem odpowiedniego stężenia hormonów i sam w sobie ma niewielkie znaczenie. Jest raczej objawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość08080jj
Od razu zaznaczę że hormony mam w porządku, mąż nasienie też bardzo dobre, winę zwalam na śluz bo owulacje są (potwierdzone ginekologicznie) i wyczuwalne przeze mnie. I tego śluzu płodnego jest bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc jaki problem postanowić zmienic podejście do picia i codziennie przez cały cykl pić te 2 - 3 litry wody i sprawdzić czy coś się zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość08080jj
Będę musiała chociaż nie ukrywam że nie lubię pić wody i będzie to trudne. No ale chyba sytuacja nie pozostawia mi wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też po pierwszym dziecku długo nie mogłam zajść. Myślę że na to ma wpływ wiele czynników, niekoniecznie śluz o którym wspominasz...ale niewykluczone. Ja też nie dużo piłam, wody też nie lubię.... Podobna sytuacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość08080jj
Z medycznego punktu widzenia jest ok, jestem drugi cykl po HSG i niestety cykle troszkę się wydłużyły a były 28 dniowe. Spróbuję się przemóc z ta wodą, butelka dziennie plus herbata zielona i sok wyciskany. Powinno wystarczyć i zobaczę czy to coś daje. gość dziś w końcu się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My po pierwszym nie minął rok lecz kalendarzowo dwa lata różnicy. Dobrze jest oczyścić układ rodny i moczowy herbatą ze skrzypu oboje pić długo gotować by wydostać krzem. Potem siemię lniane. Podczas Każdego badania u ginekologa cipki i porodzie mieć męża wiem że wiele z was jest mocno ZACOFANE! !! i wstydzi się najbliższej osoby a obcego całkiem ginekologa nie ciemno gród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już ktoś napisał, spróbuj jeść siemie lniane, zawiera fitoestrogeny i pij więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość08080jj , tak- udało nam się po 8 miesiącach :) Teraz planujemy trzecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbujcie może żeli ułatwiających zapłodnienie. podobno bardzo dobre są conceive plus i pre-seed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam ci olej z wiesiolka w kapsulksch, bardzo fajnie dziala na poprawe sluzu i zel conceive plus jak juz ktos pisal. Nam pomoglo,a tez mialam skapy sluz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×