Czy jest to odpowiedni jadłospis dla 8 msc niemowlaka ?

Córcia za 2 dni skończy 8 msc. Zastanawiam się czy nie podaję jej czasem zbyt mało jedzenia. A oto nasz jadłospis. Około 10:00 córcia się budzi. Podaję od razu mleczko (210ml). Wypija około 50 ml i pluje. 10:30 Dokańczamy mleczko. 12:00 - Herbatka, soczek lub lemoniada 13:30 Zupka. Przeważnie jarzynowa + herbatka 14:00-15:00 Drzemka 15:00 Herbatka, soczek lub lemoniada 15:30 Budyń, jajo na parze lub przetarty owoc + odrobinkę herbatki 17:00 Mleko 18:30 Jogurcik + soczek lub herbatka 20:00 Herbatka 21:00 Mleko i kima Zapewne tu pojawi się pytanie gdzie kaszka. Otóż moja córcia nie znosi żadnej kaszki. Próbowaliśmy chyba z 5 smaków. Wszystko wypluwa i płacze. Między posiłkami około 2 razy na dobę przegryzie sobie ciasteczko, albo chrupka.

A drugie danie mieso lub ryba

jakoś tak często to Twoje dziecko je i jeszcze przegryza coś w międzyczasie

Twoje dziecko spi do 10...? o matko, moje to w tym czasie zaczynaja pierwsza drzemke! w tym wieku dziecko powinno miec jeszcze 2 drzemki, moje do 8 miesiaca mialy 3, teraz maja nadal 2 (maja nieco ponad 10 mies). na noc ida spac ok 7-8 (najpozniej), budza sie ok 6-7, potem drzemka od 10 do 11-12, i kolejna od 14 / 15 do 16. co do jadlospisu, jest wg mnie bardzo dziwny. dziecko powinno miec stale godziny posilkow, 5 posilkow dziennie konkretnych (sniadanie, drugie sniadanie, obiad, podiweczorek, kolacja), zadnego podjadania i podgryzania. no nie wiem, moje dzieci w tym wieku i inaczej spaly, i jadly.

Moja córka jest dokładnie w tym samym wieku. Zjada 3 razy mleko (karmię piersią) plus obiad - różnie raz zupa, raz pierś z kurczaka z warzywami, rybę, cielęcinę z kaszą jaglaną i warzywami. Zjada tego mało, ale coś tam zje. I wieczorem kasza - np. holle, płatki jaglane, kasza manna. Do tego raz dziennie owoc jakiś. Kawałek banana, kiwi, jabłka, gruszki... ile waży Twoja córka?

aha, i wg mnie o wiele za malo owocow i warzyw w jadlospisie twojej corki.

No i faktycznie długo Ci mała śpi. Moja 6:30 pobudka. A przed 10 to już drzemka :D

mój syn też ma zupełnie inaczej: 6- mleko z dodatkiem kaszy 9- II śniadanie, właściwie od dziś zaczęliśmy, bo do tej pory jadł w tym czasie owoce 11.30 mleko 14 obiad 17- od dziś owoce, wcześniej było mleko 19.30- mleko z dodatkiem kaszy, w między czasie dostaje coś do picia i co drugi, trzeci dzień biszkopta lub kilka chrupek kukurdzianych drzemki od kilku dni 2, ale dłuższe

Obiad mamy jednodaniowy. Albo zupka z mięskiem i warzywami, albo warzywka z mięskiem. Córcia bardzo mało śpi w dzień. Za to noc przesypia całą. Nie ustalamy stałych pór, wszystko jest w granicach tych godzin, które podałam . Szczerze mówiąc ciężko mi było nawet napisać mniej więcej tych godzin. Do tego wypadło mi z głowy, że około tej 15:30 często zjada też drugi obiadzik. Sama gotuję jej zupki (jarzynowa, pomidorowa, rosół). Do tego kurczaczek wiejski. Więc staram się, aby córcia zjadła jak najwięcej, zanim nie będzie nadawało się do podania jej. Przeważnie garnuszek ma na dwa dni. W pierwszy dzień zjada dwa razy, chowam do lodówki i na drugi zjada raz. Resztę niestety muszę wyrzucić.

wychodzi na to, że ona ciągle je- dla mnie nie jest to normalne

Trochę dziwny ten jadłospis, mało konkretów - soczki, herbatki to nie posiłki. Ja karmię piersią, więc u mnie wygląda to tak: nad ranem mleko - ok. godziny 7:00 8:30-9:00 - kaszka z owocami 11:00 - mleko 13:00 - obiad - jakaś zupa czy inne danie mięsno-warzywne 15:00 - mleko 17:00- owoce najczęściej z kleikiem, bo moje dziecko słabo przybiera lub z jogurtem 19:30 - mleko przed snem. W nocy też karmię. Godziny są orientacyjne, poza tym podaję do picia wodę. Soków nie daję, bo moim zdaniem to tylko uczy picia slodkich napojów. W ciągu dnia mamy dwie drzemki. W dalszej kolejności planuję wykluczyć mleko o 11 i zastąpić jakąś mniejszą przekąską.

Ja mam taką radę: postaraj się wprowadzić posiłki o stałych porach (mniej więcej - wiadomo że nikt z zegarkiem nie będzie stał i odliczał co do minuty). Na początku może być trudno, ale nie zrażaj się. Może zamiast soczków postaraj podaj owoce? Powinno się dawać około 150 ml owoców dziennie (w to również wchodzi sok). Do picia między posiłkami nie patrząc na godzinę spróbuj dać dziecku wodę (herbatki i lemoniady często są z dodatkiem niepotrzebnego cukru) Co do kaszki - spróbuj kleiki np. ryżowy lub kukurydziany - są praktycznie bezsmakowe (zwłaszcza ryżowy), możesz później dodać do tego jakiś owoc. Moja córka bardzo je lubi. U nas jadłospis wygląda tak: ok. 7:00 mleko 210 ml ok. 10:00 kleik lub kaszka z owocem (robię z około 120 ml mleka) ok. 13: 00 obiadek ok. 16: podwieczorek dania są różne np. jogutr naturalny, kisiel (sama robię -->sok+mąka ziemniaczana), jajko na parze czasami trochę owoca (zależy co zje na II śniadanie) ok. 19:00 kolacja - mleko (210 ml) z kaszką do picia (dość gęste) Wiadomo, że pory posiłków są orientacyjne czasami się przesuną np. przez sen itp.