Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sisiorka1987

Uzależniona od jedzenia

Polecane posty

Gość Sisiorka1987

Mam problem.. Otóż od dziecka zmagań się z nadwagą..teraz mam dwoje Dzieci i przy wzroście 175 ważę 107 kilo...miałam sporo stresu ostatnio..zmarła moja najkochansza babcia i zlapalam się na tym że zagadam stres..jem nawet wtedy kiedy nie czuje głodu..na okrągło sięgam po coś..kilkanaście razy przechodzilam na dietę która trwała tydzień bo później znów sięgnęła po batony czy coś..Po zjedzeniu go czułam się jak narkoman po dawce czegoś..euforia..a potem płacz złość i wszystko naraz za brak silnej woli..dziś przyznała że przestałam panować nad tym i jestem bezsilności wobec jedzenia..Mieszkam za granicą i nie ma u mnie meetingow Aż...poprostu czuje chęć rozmowy z kimś o podobnych problemach.. Może razem uda się to przezwyciężyć.. Wiem że sporo ludzi ma ten sam problem...to już jest choroba cywilizacyjna.. Jutro umówiłam się na konsultacje z polskim dietetykiem przez internet.. zobaczymy co on na to :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisiorka1987
Zajadam stres miało być. Przepraszam za literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana z całego serca powodzenia. Mam zburzenia odżywiania od 5 lat. Jestem uzależniona od jedzenia, cierpiałam kiedyś na anoreksję. TO przyszło późnej, razem z bulimią. Walczę i wierzę, że z tego wyjdę. Powodzenia jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćone
Ja też zajadam stres, zmeczenie. Rozumiem Cię. Ale wiem, że tu dietetyk może nie wystarczyć - przydałby się psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość22 34
Mi pomógł psychiatra. Leki pomogły mi bardziej niż terapia. Najskuteczniejsza był fluoksetyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisiorka1987
Wiem że łatwo nie będzie..Poza tym cierpi z tego powodu moja rodzina...mam wahania nastroju co jakiś czas..dre się o byle głupotę na męża..cud że on to wytrzymuje..i chce wspierać..najgorsze jest to że ciągle myślę o jedzeniu..JesCze kolacji nie zjem a już planuje co będę na drugi dzień na śniadanie jadla...i zapytam się tak że aż mi niedobrze..a potem Chodzę i wyje jak nienormalna bo żałuję że to zjadłam..albo jem ukradkiem żeby mąż nie widział..wstyd mi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważyłam już 82 kg teraz ważę 62. Mam tyle wzrostu co Ty. Konsultacje dietetyka miałam tylko w szpitalu, kiedy ważyłam 44 kg. Później przytyłam, uznali, ze wyszłam z anoreksji i jest ok. Tyle że ja miałam wtedy bulimię i właśnie uzależnenie od jedzenia. Trzymam się zasady 5 posiłków dziennie, zaplanowanych na dzień do przodu. Działa, tracę wagę. Cudu dokonały leki, moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisiorka1987
Gość a jakie leki zazywalas?? Ja mieszkam w Irlandii i niestety dostęp do opieki medycznej jest bardzo ograniczony... Tu nawet z ginekologicznymi problemami idziesz do lekarza rodzinnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana nie myślałaś może że nie tolerujesz jakiś pokarmów? co prawda nie miałam nigdy problemów z waga aczkolwiek wiele przykrych dolegliwości po jedzeniu i też udałam się do dietetyka zaproponowal własnie te badania i wytłumaczył jak to działa. Bardzo czesto problem otyłosci/ zatrzymania wody w organizmie wiąze się własnie z nietolerancją pokarmową i kiedy wykluczamy z jadlospisu szkodliwe produkty waga zaczyna spadać. W moim przypadku posiadanie informacji ze cos mi szkodzi na papierku daj***ardzo dużo, może zapytaj dietetyka co myśli na ten temat w Twoim przypadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisiorka1987
Dziękuję Ci bardzo..dzisiaj wieczorem mam konsultacje z dietetykiem.. Oby pomógł... A w poniedziałek znalazłam irlandzki meeting AŻ.. Wybiorę się i sprawdzę jak to wygląda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×