mam pytanie do kobiet odnośnie reakcji mężczyzn na Wasze ciałka

chodzi mi o kobiety, które nie są idealne i są tego świadome :) W sensie cellulit, rozstępy, zbyt mały/za bardzo obwisły biust, "za dużo ciałka", blizny, przebarwienia i wszystkie te cholerstwa których nie wymieniłam jeszcze...Czy Wasi faceci to akceptują? Czy czujecie ich akceptację? Czy czujecie się swobodnie nago przed Waszymi facetami? :)

moj akceptuje, nie mam nadwagi ale ''kobiecą'' budowe ciała na 110% :P tj duze cyce, szerokie biodra i duza dooopa :P moj jest moim przeciwienstwem, wysoki i chudy jak patyk :P ja sie jemu podobam i on mi :)

..zazdroszczę Ci koleżanko :) Pozdrawiam!

gosc 00:10 -hehe to dokladnie tak jak u mnie i moj tez mnie akceptuje ;)

a co ma począć, jak sam wygląda jak przygłup?bierze, co popadnie.

Ja strasznie nie akceptowałam swojego ciała i miałam cholernie wielkie kompleksy, trochę przyczynił się do tego mój były który mnie nie akceptował, ale już mi przeszło dzięki mojemu obecnemu kochanemu chłopakowi :) Strasznie przeżywałam na początku nasz seks, fakt że widzi mnie nago, że mogłabym mu się nie spodobać, ale szybko zauważyłam że on wcale nie zwraca uwagi na moje niedoskonałości i śmieje się ze mnie mówiąc że coś sobie ubzdurałam, teraz wiem że jak facet kocha to ma gdzieś to czy kobieta wygląda idealnie, czy nie bo kocha i to jest najważniejsze. Poza tym mój chłopak też nie jest Adonisem, w sumie to nawet nie był w moim typie gdy go poznałam, ale strasznie mnie teraz kręci i nie zamieniłabym go na żadnego innego :)

Fidersi lubią takie grube baby z wielką doopą i cycem.

Mężczyźni najpierw sami niech popatrzą w lustro.

Ale malo jest idealow-naturalny bo jak ktos korzystac z uslug chirurga plastycznego to juz inna bajak. A co Wasi faceci to chodzacy adonisi ze az tak przejmujeciee sie waszym cialem. tez na pewno maja wady ale jakos przy uprawianiu sexu o tym nie mysla.

Ale niektóre baby są odrażające, to fakt. My się poświęcamy żeby dać im trochę szczęścia.

Ja zdaję sobie sprawę , że kobieta nie do końca ma wpływ na wygląd swojego ciała nam jest łatwiej siłka + dobre jedzenie to recepta na sukces. Wy piersi nie wyćwiczycie tak samo z celulitem ciężka sprawa ale podczas seksu nie zwraca się na to dużej uwagi a przynajmniej ja nie zwracam ,jestem zamroczony i zachowuje się jak w transie :)

Dziewczyny, Kobiety zrozumcie że facet który was kocha akceptuje was w całości takie jakie jesteście w 100%. A niektóre cechy charakterystyczne w waszym wyglądzie są jak dodatkowe afrodyzjaki :-) Postarajcie się zaufać waszym facetom i otwórzcie się. Pozwólcie się kochać i pieścić :-) a poczujecie się jak najważniejsze osoby na tym świecie :-). Ps. mam nadzieje, że wasi faceci docenią waszą otwartość :-). Niestety medal ma dwie strony

"jestem zamroczony i zachowuje się jak w transie" Fajnie to napisales ,az nabralam ochoty na wieczorne igraszki z moim .. ;)

00:10-dokladnie jak u mnie.Ja jemu,ze jestem za gruba a on mi,ze jest za szczuply i tak juz sie droczymy 12 lat.A na powaznie,to ostatnio moj zaczal chodzic na silownie i pomyslalam,ze moglabym z nim,to powiedzial,ze absolutnie NIE.Twierdzi,ze mam boskie,kobiece ksztalty i taka mnie lubi.Nie podobaja mu sie wieszaki,gdzie nie ma za co zlapac.Wiec tak,akceptuje mnie,malo powiedziane,uwielbia.

Moim kompleksem od zawsze były grubsze uda .Przysłaniała je wprawdzie krótką spodniczka ale w spodniach wszystko się odznaczało.Szersze biodra,zawsze chciałam mię wąskie,biust średni podobał mi sie ,buzia bardzo ładna ,włosy też.I to co bylo moim kompleksem okazało sie,ze bardzo podoba się facetom.Ja się zastanawiałam zawsze kiedy mnie podrywali czy oni tego nie widza czy co.Okazało sie że pewne rzeczy które my chciałybyśmy zmienić w sobie mega działają na plec przeciwną. Kolega kiedys mi powiedzial ,ze w spodniczce wyglądam fajnie ale w spodniach jak mnie widzi ,biodra ,pupa to nie może wytrzymać (patrzył zawsze przez okno i obserwował mnie jak szłam do pracy koło jego bloku). Od tamtej pory kompleksy zniknęły.

" gość dziś 00:10-dokladnie jak u mnie.Ja jemu,ze jestem za gruba a on mi,ze jest za szczuply i tak juz sie droczymy 12 lat.A na powaznie,to ostatnio moj zaczal chodzic na silownie i pomyslalam,ze moglabym z nim,to powiedzial,ze absolutnie NIE.Twierdzi,ze mam boskie,kobiece ksztalty i taka mnie lubi.Nie podobaja mu sie wieszaki,gdzie nie ma za co zlapac.Wiec tak,akceptuje mnie,malo powiedziane,uwielbia. " X Serio? Dorosli ludzie w 12-letnim udanym związku mają kompleksy na punkcie ciała? Coś ściemniasz. A siłownia nie pozbawia kobiety kształtów, wręcz odwrotnie, ćwiczenia pozwalają je podkreślić.

nie jestem idealna ale czasami mam wątpliwości w sensie swojego faktycznego stanu gdy widze jak mojemu się podobam a właściwie to jak mu się podoba s..s

Zazdroszczę Wam dziewczyny facetów, którzy są w Was wpatrzeni jak w obrazek :)

upp

ja ważę 95 kg,mam celulit i rostępy a faceta przystojnego że laski się na ulicy oglądają,a on ma na nie wyrąbane bo kocha mnie,ciągle mówi ze kochanego ciałka nigdy za wiele i mnie rozpieszcza

mój nie zwraca uwagi na takie pierdoły, patrzy sie głownie w oczy, cycki i cipke, reszte ogląda ale nie widzi, raz do mnie przyszedł się przytulić i pyta się mnie co to ten cały cellulit bo chłopaki w robocie gadali a on nie wiedział (tv nie ogląda), heh serio baby w większości wyolbrzymiacie te swoje wady, same to pokazujecie facetom

Święta prawda, same sobie rozbicie problemy. Bardzo lubię u kobiety jak ma grubsze uda, szerszy tyleczek i cycusie nie malutkie i nie olbrzymie:). Nawet porno jak ogladam to tylko z takimi i koniecznie owłosiona myszka. To jest właśnie mój ideał kobiety:)

Chuderlaki u mnie nie maja najmniejszych szans:D. U mnie największy wstręt budzą kobiety w spodniach z prześwitem miedzy nogami ze tak to ujme, chyba rozumiecie co mam na myśli:D

MAM OPONKE NA BRZUCHU ; blizny po oparzeniu i moj facet mnie kocha

ja też lubię ja jest za co chwycić, dupcia, udka muszą być i paseczek na c*pci, jak można kochać się z wieszakiem? chwytasz za udo, a nie wiesz czy to udo czy może ręka takie to chude i brak dupci, okropność, brrrrrry!!! w sumie to bał bym się, że mi się mały pod czas sexu złamie, albo, że z niej kości się wysypią, jak by skóra pękła przez przypadek :)

Do tego wieloryba z przystojnym chlopakiem-one sie nie za nim ogladaja tylko za Toba kaszalocie :D

I wszystkim tu piszącym facetom, nie przeszkadza cellulit, rozstępy, 3 kg więcej na wadzę? Ciężko w to uwierzyć, bo mój były wytknął mi każda najmniejszą 'rysę' na moim ciele. Nie wierz w to, ze nie zwracacie uwagi, na to wszystko, o czym piszecie.

pewnie znajdą się i tacy, którym to przeszkadza...ale miło posłuchać facetów, którzy myślą inaczej :)

I wszystkim tu piszącym facetom, nie przeszkadza cellulit, rozstępy, 3 kg więcej na wadzę? x Gdy się kogoś kocha, to takie bzdury są mało istotne, ale jeśli facet jest z kobietą tylko dlatego że ona ma ładnie wyglądać i aby było czym się pochwalić przed kumplami, to później masz właśnie takie efekty jak z tym swoim. Wygląd jest istotny i nie ma co tego ukrywać, ale tylko na początku znajomości... gdy jest ci z kimś dobrze, to jakie znaczenie ma to jak ta osoba wygląda, czy ma jakieś defekty?

dziś Dla mnie, to nie ma żadnego znaczenia. Ale jak pisałam ,dla mojego byłego miało ogromne znaczenie.