Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy pozbyc sie psa?

Polecane posty

Gość gość
A ja bym sie nie wstrzymywala do porodu! Dobrze na pewno nie bedzie! Ja bym oddala. Psy sa obrzydliwe niezaleznie od rasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a tak poza tym to forum dla matek, a ty nawet w ciąży nie jesteś. " Znajdz mi,proszę moment,w którym jest jasno zaznaczone,że bezdzietne osoby nie mają prawa wypowiadać się w tym temacie... Nie ma?No własnie.Koniec dyskusji.Znikam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
invicta może i masz prawo się wypowiadać w temacie ale twoje rady i tak wszystkim zwisają bo serio widać że jesteś mało dojrzała pełnoletnią dziewczynką z pieskiem którego kochasz najbardziej na świecie.. No cóż na chwile obecną ci współczuje (szczerze) że największym uczuciem darzysz psa. Pewnie to się kiedyś zmieni, zakochasz się urodzisz dziecko i zobaczysz jak mało warty jest twój pupilek. A teraz znikaj. Do lekcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwierzęta są więcej warte,niż tacy pseudo ludzie, xxxx WSZYSTKIE zwierzęta?również te opisane tutaj w tym watku przypadki psychicznych psów? a te psy co zaatakowały i nieomal zagryzły matke 9 miesiecznej dziewczynki???która chroniła dziecko, bo chciały je wyciagnąć z wózka i rozszarpać??? coś ci powiem dziewczynko... w MOIM przekonaniu żadne zwierzę nie jest warte więcej niż człowiek, nawet taki człowiek jak ty, który wszystko uogólnia i nagina do siebie i nie dopuszcza ze ktoś może mieć inne doświadczenia życiowe. Nie napiszę ci że życzę aby pogryzł cie pies, bo nie chcę się zniżac do twojego poziomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraCoczytam
Jestem w szoku że tyle ludzi traktuje zwierzęta gorzej niż przedmioty. Biorąc je nie bralicie pod uwagę że może wam się rodzina powiększyć? Zresztą psa nie bierze się bo ładnie wygląda i można się pochwalić przytulanka znajomym tylko trzeba mu poświęcić czas n początku i go wychować. Ja zawsze miałam zwierzęta w domu i jakoś nikomu to nie wadzilo. A po 10 latach to jestem w szoku jak można w ogóle rozwac taka możliwość. Psy szczekaja a ludzi rozmawiają, nie wiedzialyscie tego wcześniej? I żeby nie było jestem w 23 tygodniu ciąży i miesiąc przed dowiedzeniem się o dzidzi wzielismy do domu szczeniaka i nie wyobraża sobie oddania go bo to nowy członek rodziny. A szceka jak ktoś chodzi po klatce ale wy dzieci wizę w całkowitej ciszy macie zamiar wychowywać? Ciekawe jak będziecie odkurzac czy robić inne p*****ly ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychowałam swoje koty i nie łażą po stole, nie skaczą po klamkach. Jeden nich zawodzi jak tęskni i z tym nic nie zrobię, ale nie jest to bardzo uciążliwe. Wbrew pozorom koty można ułożyć i są grzeczne, przytulają się, bawią zawsze bezpiecznie, bez pazurków, nie niszczą, nie zwalają rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, kot nie ma miejsca na łóżku , kanapie, stole itp. a jeśli tego nie rozumiesz to twój problem. Żyj sobie w syfie, gdzie kot z obesraną doopą łazi ci po stole gdzie za chwilę postawisz żarcie. Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No cóż na chwile obecną ci współczuje (szczerze) że największym uczuciem darzysz psa. Pewnie to się kiedyś zmieni, zakochasz się urodzisz dziecko i zobaczysz jak mało warty jest twój pupilek." A ja Ci współczuję, że Twoje dziecko przesłania Ci cały świat. Biedny Twój mąż i reszta rodziny, ba nawet Twoje otoczenie skoro Tylko dzieciak może Ci pokazać, że wszystko inne jest mało warte 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby które przedkładają psa nad człowieka czynią tak, ponieważ nie potrafia się dogadac i współegzystować z innymi ludźmi, a pies jak ktoś wyzej zauważył nie rozmawia. I mozna go tresować do woli wedle życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych wszystkich "inteligentek", które brzydzą się zwierzętami - zapewne same d**y nie umyjecie po sraniu, bo wystarczy kupę papierem rozetrzesz po skórze. Do tych, które mówią że zwierzęta są mniej warte niż ludzie: jesteście prymitywami, nie umiejącymi kochać innych ludzi. Jesteście rozwinięte emocjonalnie w stopniu dużo niższym, niż te zwierzęta, które traktujecie jak śmiecie. Każdy wie, że dzieci wychowane ze zwierzętami i nauczone szacunku i miłości do zwierząt, mają większą empatię i są po prostu szczęśliwsze. Nie wspomnę o tym, że dzieciaki są odporniejsze na alergie. Zwierzaki pomagają w psychoterapii (osobom w depresji, z autyzmem, z nerwicami). Dają bezinteresowną miłość i dla normalnego i rozwinietego umysłowo i emocjonalnie człowieka są jak człowiek rodziny, przyjaciel. Ale tępe matki-polaczki, które mózgi straciły wraz z łożyskiem, widza tylko swoje niemowlę, które i tak wychowują w bezrozumny sposób. Nie mówię, że wszystkie Polki są takie, ale na tym forum duża część.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddaj psa
Biorąc je nie bralicie pod uwagę że może wam się rodzina powiększyć? Zresztą psa nie bierze się bo ładnie wygląda i można się pochwalić przytulanka znajomym tylko trzeba mu poświęcić czas n początku i go wychować. xxx no właśnie masakra JAK czytasz, czyli bez zrozumienia!! Mam planować swoje życie 15 lat do przodu, bo tyle moze żyć pies, np. dostaję od rodziców psa jak mam 13 lat, a majac 28 lat nie mam prawa urodzić bo pies jest członkiem rodziny i ma prawo szczekac??? stuknij się czymś twardym!!! Poza tym nikt tu nie pisał że bierze psa bo ładnie wygląda czy dla chwalenia!!! Wręcz ktos tu pisał, że zaadoptował psa "po przejściach ze schroniska i poświęcał sie 5 lat do czasu wypadku!!!Poświęcajac czas i wychowując, ale czasami się nie da wychować jak pies jest np ułomny i non stop gruzie i szczeka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:53 A jeśli ktoś po prostu szanuje każde stworzenie? Tak, świnkę i krówkę też. To co? Też jest nienormalny? Dla mnie człowiek pokazuje właśnie swoją wartości poprzez stosunek do tych "głupich, bezrozumnych stworzonek". Bo nie sztuką jest szanować równego czy silniejszego. Sztuką tego słabszego. I tu pomijam kwestie żywieniowe ;) Ale o czym my tu mówimy - gros rodziców bije własne dzieci, wyzywa je, czy znęca się w mniej widoczny sposób (pozbawiajac czułości, podkopując samoocenę itd). Włącznie pewnie z niektórymi mamuśkami co zażarcie walczą ze zwierzakami w domu. Wielu mężów bije swoje żony. Gwałt małżeński póki co jest uważany za mniejszego kalibru niż taki gwałt na ulicy itd. Na forum większość tych świętych mateczek wyzywa się od szmat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci wychowane ze zwierzętami i nauczone szacunku i miłości do zwierząt, mają większą empatię i są po prostu szczęśliwsze. Nie wspomnę o tym, że dzieciaki są odporniejsze na alergie. xxx kilkulatki tak. Ale tu mowa o noworodku, który chce spać a nie wysłuchiwać ujadania. A jak ma kolkę to chce sie wyciszyć. I przynajmniej przez te pół roku mieć czyste środowisko i nie być narażonym na alergeny z sierści, zwłaszcza jeśli to skłonność rodzinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No cóż na chwile obecną ci współczuje (szczerze) że największym uczuciem darzysz psa. Pewnie to się kiedyś zmieni, zakochasz się urodzisz dziecko i zobaczysz jak mało warty jest twój pupilek." A ja Ci współczuję, że Twoje dziecko przesłania Ci cały świat. Biedny Twój mąż i reszta rodziny, ba nawet Twoje otoczenie skoro Tylko dzieciak może Ci pokazać, że wszystko inne jest mało warte lapka.gif Naucz sie czytac ze zrozumieniem. Nigdzie nie pisałam że dziecko jest wazniejsze od męża i tak nie jest. Kocham oboje najmocniej na świecie a psa bardzo lubie. Nigdy nie kochałam psa i nie był dla mnie najważniejszy bo zawsze byli w moim otoczeniu ludzie których kochałam i byli przed psiakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ferie temat prowokacja ? X Kuźwa, to tak już będzie do 14. lutego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli autorka ma wyj.. psa i za pół roku wziąć nowego? PS: Pół roczne dzieci nie powinny być narażone na alergeny: znowu matka bez mózgu. Rozumiem, że wszyscy ludzie z mojego pokolenia i starsi, którzy wychowywali się z psami i kotami i w życiu nie mieli ŻADNEJ alergii, tak naprawdę od 30 lat powoli umierają na jakąś śmiertelną chorobą złapaną od psa, który położył się OBOK łóżeczka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu trzymać psa jeśli będziesz sama z dzieckiem i mieszkasz w bloku.W domu pies chce wyjść to go puścisz na teren posesji i pasuje.Na blokach ciekawe z kim zostawisz dziecko kiedy np.śpi w nocy,a stary pies musi wyjść? O czwartej nad ranem na przykład. Wychodząc z dzieckiem możesz psa zostawić w mieszkaniu,na odwrót się nie da.Pomyślcie,trochę rozsądku, mniej emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorąc je nie bralicie pod uwagę że może wam się rodzina powiększyć? Zresztą psa nie bierze się bo ładnie wygląda i można się pochwalić przytulanka znajomym tylko trzeba mu poświęcić czas n początku i go wychować. xxx no właśnie masakra JAK czytasz, czyli bez zrozumienia!! Mam planować swoje życie 15 lat do przodu, bo tyle moze żyć pies, np. dostaję od rodziców psa jak mam 13 lat, a majac 28 lat nie mam prawa urodzić bo pies jest członkiem rodziny i ma prawo szczekac??? stuknij się czymś twardym!!! Poza tym nikt tu nie pisał że bierze psa bo ładnie wygląda czy dla chwalenia!!! Wręcz ktos tu pisał, że zaadoptował psa "po przejściach ze schroniska i poświęcał sie 5 lat do czasu wypadku!!!Poświęcajac czas i wychowując, ale czasami się nie da w ychować jak pies jest np ułomny i non stop gruzie i szczeka!!! Xxxxxxx To przepraszam bierzesz psa na kilka lat żeby go potem oddać? To rodzice tacy madrzy to niech pomogą skoro ty byś nie mogła. Właśnie autorki nie możecie skoro już musicie oddać go znajomym lub rodzinnie a nie w całkiem obce środowisko? Bo pies nie ma uczuć? Zresztą nie atakuj ciężarnej laski bo widzę zkultura u większości dziewczyn tutaj słabo. Sama agresja przez was przemawia... Zwierzę to nie zabwka do cholery!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisało,prowokacja czy nie,że będzie sama z dzieckiem i psem,mąż niby tak pracuje,że tylko raz na jakiś czas przyjeżdża. Co ma do tego alergia i koty,tyle co nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnoś nie tego brania zwierzęcia i 15lat. DOKŁADNIE. Biorąc zwierzę pod swój dach MYŚLAŁAM nad tym ile ono żyje i brałam pod uwagę swoje plany za 5-10lat. I po analizie nie wzięłam psa czy kota, tylko adoptowałam krótko żyjącego gryzonia. Bo takie miałam możliwości. I sądziłam, ze każdy normalny, myślący człowiek przygarniając zwierze myśli o tym. Dziecko też długo żyje i bierzesz to pod uwagę zachodząc w ciążę :P Jako dziecko przeżyłam oddawanie psa - nigdy tego nie chciałabym przeżyć ponownie. A to też było z głupoty rodziców, bo nie pomyśleli jak go brali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,pisało,że mąż marynarz czy sobie sama poradzi,pies i noworodek w mieszkaniu,opieka nad tym małżeństwem i psem,siła złego na jednego:-( Pies jest z nią 10lat,życie się zmienia.Dostaniesz psa jako dziecko,a pochowasz go będąc dorosłym przecież. Sama miałam psa od dzieciństwa, w szkole podstawowej,a żył 16 lat i owdowiałam z psa jako absolwentka wyższej uczelni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A temat ogólnie jest bez sensu bo autorka nawet nie wie jak pies się będzie przy dziecku zachowywał, a reszta idiotek leci z historyjkami jak to może być. Statystycznie u autorki wszystko będzie w porządku, pies czasem poszczeka, dziecko czasem się obudzi i tyle. Potem się do siebie przyzwyczają i będzie. Ale trzeba bić pianę bo przepełnione radością matki polki jak nie porzygają złością to się chore robią :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być opieka nad maleństwem i psem ,literówka,teraz głupio wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu matka bez mózgu. Rozumiem, że wszyscy ludzie z mojego pokolenia i starsi, którzy wychowywali się z psami i kotami i w życiu nie mieli ŻADNEJ alergii, x to raczej ty nie masz mózgu!!! Mam taka znajomą co alergii dostała w wieku 40 lat na sierść psa, a tego psa miała już od 12 czy 13 lat. Po prostu jej organizm zareagował tak po styczności z innym alergenem, jest to alergia krzyżowa doucz się ciemna maso, bo to, ze teraz nie masz alergii na sierść to nie znaczy, że za parę lat nagle nie dostaniesz. Tak samo jak dziecko może "wyrosnąć" z alergii i nie mieć jej jako dorosły, tak samo dorosły może nagle nabyć alergię!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies czasem poszczeka, xx no właśnie nie czasem, bo pisała, że szczeka non stop już teraz jak jeszcze dziecka nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zabiję, jaki ten naród ciemny,na alergię lepiej się odczulać,bo potem wszystko wywołuje alergie,trawy,roztocza,zapachy i człowiek się męczy, a w końcu zostaje astmatykiem.Zabierają z domu psy,koty,dywany,bo alergeny i pokolenie alergików, prędzej czy później coś z otoczenia takiemu zaszkodzi.Dzieci wychowane ze zwierzętami są zdrowsze,mądrzejsze i mają więcej ruchu niż taki schorowany smarkacz,co tylko gra w gry i siedzi przy kompie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczekanie to nie problem,są takie obroże antyszczekowe,nie wiem czy to dobre dla psa,u weterynarza jedna pani pytała,bo pies budził dziecko,już takie większe, szczekał bez przerwy,chciała mu to dawać jak dziecko śpi. Pies przy domu,duży i bardzo głośny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zabiję, jaki ten naród ciemny xxx Japończyków też nazwiesz ciemnym narodem???Czy najinteligentniejszym na świecie-w testach IQ są w czołówce... a u nich nie ma społecznej akceptacji dla zwierząt w skupiskach ludzkich, bo to człowiek jest najważniejszy i jego prawo do spokoju w swoim otoczeniu. U nich jak chcesz w budynku wielorodzinnym trzymać psa, to musisz mu podciąć struny głosowe wszyscy weterynarze to wykonują. Taki pies sobie szczeka do woli ale bezgłośnie. Możecie to nazwać jak chcecie, ale uważam, że to lepsze niz u nas w Polsce, jak jeden rozjazgotany kundel terroryzuje cały blok i przez to zamykają go w łazience lub na balkonie. Szczęscie takiego psa jak i ludzi wokół niego jest wielkie! Tak samo w miejscach publicznych psa się prowad******agańcu a jak duża rasa to musi być 2 opiekunów. Nie do pomyślenia jest sytuacja, jak u nas w Krakowie, że wielki pies wpadł do ogródka w rynku i nieomal odgryzł pół twarzy małej dziewczynce!!! Albo jak psiarze sie spotykają w parku i ciesza sie, jak ich psy się naparzają między sobą!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym wychowywaniem dzieci ze zwierzętami i ich braku dzięki temu alergii to bym nie przesadzała. Znam mnóstwo osób alergików którzy wychowywali sie z psami i kotami a alergie mają! Ja nie mam żadnej a z psem czy kotem nigdy nie mieszkałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co postanowiłaś autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×