Gość gość20 Napisano Styczeń 25, 2016 Podoba mi sie kolega pewien kolega. Ma dziewczyne rozumiem to i nie chce rozwalac czyjegos zwiazku. Ostatnio na imprezie byl sam. Tanczyl z kazda dziewczyna tylko nie ze mna. Bylam wobec niego w porzadku. Zazwyczaj jestem spokojna. Bylam z kolega. On czasami siedzial i patrzyl na nas jak tanczymy. Mozliwe ze pomyslal ze jestem z nim para? Ale kolejnego dnia bylam na poprawinach sama i znowu prosil inne tylko nie mnie. Jest mi przykro i smutno, bo jednak podoba mi sie. Tanczylam z kplezanka i caly czas czulam jego wzrok. Moglo mi sie oczywiscie wydawac ze sie patrzy. Co o tym myslicie ? Czemu tylko mnie zlewa ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach