Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joasia95

Forma z przed ciazy START! :D

Polecane posty

Gość Joasia95

Witajcie :) Postanowilam zalozyc ten temat dla mamusiek ktore chcialy by troche zrzucic. Zebysmy sie nawzajem wspieraly i motywowaly :). Mam 20 lat i jestem mama rocznej coreczki. Przed ciaza wazylam 60 kg, po ciazy i az do dzisiaj 75 kg. Przy moim wzroscie 168 mam tylko 5 kg nadwagi. Ehh ale jednak. Jakos nie umie sie zmobilizowac. Moze dlatego ze moj maz caly czas mowi ze wygladam seksi i gotuje mi mega obiady :) , lecz ja sama zle sie czuje w swoim ciele. Kiedys jak szykowalam sie gdzies na wyjscie to sama siebie podziwialam ze jest mega, a teraz? Nie moge na siebie patrzec w lustrze, pomimo tego ze nie jestem gruba a raczej ubita. Postanowilam ze od jutra chodakowska i na poczatek dieta 1500 kcal dziennie. ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dopiero przede mną, bo jestem w ciąży, ale życzę Ci powodzenia i wytrwałości! Najważniejsze jest konsekwencja i wsparcie rodziny, aby nie podkladali Ci słodyczy ;) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Dziekuje ci bardzo :).ale moj maz to niestety dziennie a tu ciasto robi albo pizze domowej roboty :/ szlag mnie trafia :) zdrowka dla maluszka i dla ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi123321
Hej, chcialabym sie przylaczyc do tematu - niestety u mnie cwiczenia odpadaja, jestem po cesarce i jeszcze odczuwam dyskomfort w miejscu ciecia. Wiec pozostaje dietka. Mam 175cm, przed ciaza wazylam 58kg, w ciazy przytyłam do prawie 80kg, na dzien dzisiejszy waze 64kg. Chcialabym zejsc do 60kg. Niestety mala ilosc czasu, praca, dziecko, domu sprawiaja ze nie jem regularnie i podjadam slodycze - bo tak najszybciej gdy jest sie glodnym. Oby wytrwac w postanowieniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Dokladnie ale gdy tyle pysznosci w kolko czasem sie nie da :) to i tak malutko wazysz 64 kg jaa marzyla bym chociaz o tylu. Do porodu to 87 kg wazylam, po porodzie 75 kg. Cwiczylam biegalam a to ani w ta ani w ta. Wytrwalosc przede wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie ;( W dodatku zajadam słodycze . Tak podobno jest przy karmieniu piersią :( Przed ciąża bardzo duzo ćwiczylam, teraz nic :( 10 kg muszę zrzucić !!! Czy mogę przejść na dietę białkowa przy karmieniu piersią ??? Jedyna dieta która na mnie działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjawiam się tu z motywacją dla mamusiek. Ja już po męczarniach. Tydzień temu wróciłam do formy. Trwało to 7mcy. Ćwiczenia, Ćwiczenia, ćwiczenia! Dziewczyny: -mniej owoców więcej warzyw -zero chleba, makaronów i innych zapychaczy - Warzywa - o słodyczach i fast foodach chyba nie muszę wspominać - serki i jogurty light to najgorsze zło! - tłuszcz dobry, węglowodany złe za pół roku będziecie jak modelki powodzenia ;) PS: dieta 1500 kcal to nie jest dobry pomysł, nie bedziesz miała siły tyrać przy dziecku i ćwiczyć - szybko zakończysz. Jedzcie dużo, ale zdrowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Tzn z bialkiem bym uwazala ale sproboj jak maly nie bedzie mial kolek i wysypki to raczej bedziez mogla. Na mnie niestety bialkowa nie dziala bo bialko to ja dziennie pochlaniam w duzych ilosciach. Serki sery mleko mieso dzienne moje zapotrzebowania. Moze dlatego tak tyje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Kamda dziekuje ci bardzo za motywacje, bede jesc duzo i zdrowo, przede wszystkim warzywa, zero pieczywa i bedziemy w formie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od jutra sie dolącze ja juz cwicze z ewka dkalpel (ok 20 za mna) zostalo mi 4 kg do zrzucenia.... sprobuje dietec1500 kcal i dalej cwiczyc z ewunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Ja cwiczylam kiedys turbo spalanie i skalpel, efekty byly piekne gdyby nie swieta bozego narodzenia gdzie nadrobilam to co stracilam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość (20:47) dieta białkowa może i jest dobra, ale nie można jej za czesto i za długo stosować bo rozwala wątrobę. A i przy karmieniu podobno niewskazane za dużo nabiału. Ja co prawda jem dużo i dziecku nic nie jest, ale ta dieta to chyba przesada. Pokarm musi być zbilansowany. Twoje zdrowie może na tym ucierpieć. zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Ja wlasnie mialam kamienie w woreczku wiec usuneli mi go w grudniu.moze z bialka skoro obciaza watrobe :/ w kazdym badz razie uciekam spac bo wysypianie sie wspomaga odchudzanie. jutro rano pozywne sniadanko a potem cwiczenia cwiczenia i cwiczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez przylaczam sie do tematu. Musze ok 10 kg schudnac. Jutro rano ide biegac, budzik nastawiony jest na 6 wiec trzeba sie wyspac. Mam tylko nadzieje ze wytrwam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiceek
To wy macie malutko do zrzucenia, ja mam az 22 kg. I od czego tu zaczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja etap powrotu do formy mam właśnie za sobą. Trwało to 8mcy, zrzucilam 17kg, teraz przy 175 cm ważę 56. Ćwiczę codziennie 60 minut, chodzę regularnie na basen 3 razy w tygodniu, wszędzie chodzę piechotą, samochód to ostatecznosc jak mam zrobić mega zakupy. W tej chwili jem ok 2000 kalorii, w czasie redukcji jadłam 1600. Jadłam dużo warzyw, dobrego nabiału ale poltlustego, żadne tam light czy 0%, mnóstwo ryb w zasadzie codziennie jakąś ryba, pierś z kurczaka, kaszę, dużo kasz: jaglana, gryczana, komosa. Piekłam sama chleb tzw. chleb zmniejacy życie :-) czyli same ziarna w zasadzie bez mąki. Raz na tydzień jadłam coś ekstra, zazwyczaj w sobotę. Albo pizze, albo mega wypasione pierogi czy ulubiony deser. I jakoś poszło... Życzę wam wytrwałości. U mnie już moje nawyki zostały i ich nie zmienię tylko zwiększam kalorie. Lubię to zdrowe, fit jedzenie. Pasuje mi więc to już duża ulga bo dalej mogę tak jeść.nie potrzebuje niezdrowego żarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo rozsadnie pani z 6:41 własnie o to chodzi-ruch plus nie głodzenie sie 2 tys kcal przy wysiłku fizycznym a nie jak niektórzy ,,znawcy:tutaj rzucala-1500 kcal i 2 posiłki dziennie a potem, szok bo jojo albo nic nie schodzi i powrót do starych nawyków cheat meal raz w tyg tez o tym słyszałam i sama stosuje-sprawdza sie ja juz 17 kg w dół po 5 miesiacach od porodu-stosowałam podobne zasady do twoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Gosciu na de mna, otoz wlasnie nie jestesmy znawcami bo nie mam wypisane na czole zawod dietetyk, dlatego zalozylam ten temat zeby jakies rady poszly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
Ja dziewczyny juz po cwiczeniach :) teraz na obiag gotowany kurczak kasza i warzywa a wy jak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu autorko wziełas to do siebie?ja mam mnóstwo kol i wszystkie jak jeden mąż sie głodza i nie cwicza-ogólnie jest takie pojecie jesli chodzi o ,,diete: ja mam mielone mieso duszone z warzywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia95
No glodowka to nie jest dobry pomysl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 6 41
To ja Gość z 6:41 :-) Głodówki to kompletny bezsens potem wychodzą takie smutne skunny-fat z mało jędrna skóra, niby chude a popalone mięśnie, wiszące poslady i biust. Fuj nieładnie to wygląda. Trzeba znaleźć równowagę. Nie obcinać bez sensu kalorii slepa rzucając hasło najlepsza dieta to 1000 kalorii. Na początku wyliczyć sobie podstawowa przemianę materii i całkowita przemianę materii i nigdy ale to nigdy nie zachodzić poniżej podstawowej bo ona mówi ile nasz organizm potrzebuje na same funkcjonowanie narządów bez jakiejkolwiek aktywności. A całkowita przemiana materii uwzględnia już nasz wysiłek fizyczny. Kalkulatory są w necie można szybko policzyć. Jeżeli zejdziemy poniżej podstawowej przemiany materii efekt jojo po diecie murowany bo organizmu nie oszukasz, upomni się w końcu o swoje i rzucisz się na jedzenie. Druga sprawa to ruch, ćwiczenia, cokolwiek co sprawia przyjemność żeby weszło w nawyk a nie było wykonywane z przymusu. Wtedy stanie się naturalna częścią codziennego życia jak mycie zębów. Nie bać się treningu silowego to podstawa dobrego wyglądu, mięśnie są fajne i nie pisze tu o wyglądzie kulturystki bo to już inna bajka, specjalna dieta itp a piszę o jedrnym fajnym ciele a nie chudym flaku. Powodzenia kobietki i walczcie o siebie. Bo kto o was zadba jak nie wy same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
buaaha na wyglad kulturystki trzeba pracowac latami + dodatkowe wspomagacze nic tak nie ujedrnia posladków jak przysiady z obciazeniem wykroki i martwy ciag:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dołączam; ) mama 8 msc córeczki, 168 cm i 85 kg :/ chodakowska od 2 tyg I dieta mniej niż 500 kcal plus praca w której się dużo nachodze. Spalam więcej niż dostarczam organizmowi i efekt po 14 dniach -5 kg a cm sprawdzę po miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka85
Przyłączę się do tematu :D Jestem mamą od 6 miesięcy a w ciąży przytyłam 40kg :( Zapisałam się na siłownię i trenuję 4 razy w tygodniu.Jednak zanim zaczęłam treningi zrobiłam sobie badanie genetic lab tak aby trener ustalił mi trening odpowiednio spersonalizowany.Dzięki temu badaniu również dobrana została dieta i tak po dwóch miesiącach mam 5kg mniej.Tak,ze mamusie brać zapoznajcie się z takim badaniem poprzez stronę geneticlab.com bo nie ma na co czekać.Forma sama nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×