Jak oceniacie moje włosy?

jeśli twój naturalny kolor nie jest bardzo inny od tego który masz obecnie rozważ może odstawienie farbowania na dobre, twoje włosy zdecydowanie odrzyją, wiem bo sprawdziłam na sobie. mam ciemne włosy i kilka lat farbowałam je częstona najróżniejsze kolory i sporo rozjaśniałam, zaczeły mi się sypac łamac,wypadac, plątac itp, w końcu zafarbowałam na czarno, bo taki jednak najberdiej kolor mi odpowiadal i pomyślałam że skoro jest podobny do naturalnych to jak nie zafarbuje ich przez 3 miesiące widac nie będzie bardzo a włosy odpoczną. I guzik odpoczeły, ale rzeczywiście te co zaczeły odrastacnie farbowane to zupelnie inne. Postanowilam przestac farbowac i zapuszczac, podcinajac jednak co chwila koncówki żeby pozbyc się tychzniszczonych. I musze przyznac że teraz po 2,5 roku mam świetne włosy, zostalo mi może z 8cm tych jeszcze farbowanych bo oczywiscie farba nie zeszla zupełnie, ale mam dużo więcej i przedewszystkim zdrowych dobre wyglądających włosów. Niestety żadna farba czy odżywka nie naprawi twoich włosów w takim stopniu żeby wyglądały na naturalne

Hehe ktoś tu nawiązał do wiedźmina :D Moja koleżanka ma taki kolor włosów, jasną piękną cerę i super jej to pasuje, nie wyobrażam sobie jej w innym odcieniu :)

Miałam czarne ale po jakimś czasie rozjasnilam do kasztanowych , potem blondu i obcielam na "boba"w tym momencie są do pasa ale okrutnie mi się przerzedzily po farbie palette już nigdy jej nie użyje smutas.gif X Czarnych włosów nie da się rozjaśnić do takiego koloru, chyba że kosztem ogromnych zniszczeń. Wiem, bo moja siostra jest fryzjerką. Poza tym czarny odrost na platynie to byłby koszmar ;) Więc ten czarny jak rozumiem miałaś farbowany? Przy dużych zmianach kolorów mogą się bardzo zniszczyć włosy, ja bym Ci radziła jednak iść do fryzjera. zamiast farbować samodzielnie.