Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie rozumiem, jak można wpaść. Trzeba byc ograniczoną albo ktos cię zgwałcił.

Polecane posty

Gość gość
Albo miała go tak często, ze zawsze była gotowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mimo wszystko nie był wyjątkowy ten seks, bo te z zaskoczenia są niezwykle urokliwe i... niezabezpieczone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mamy odpowiedź jak można wpaść - myśleć d....ą a nie głową. Recepta na wpadkę gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks to według Ciebie "d"? Bieda straszna... Seks to hormony i mózg. To jest dobry seks :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZAL :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ginekolog mówi, że żadna antykoncepcja nie jest 100%. Seks to nic innego jak prokreacja z którą wiąże się miłość, uczucie i przywiązanie. Daj już autorko spokój. Jak nie rozumiesz to nie zrozumiesz. Zdarzyło się i ot. Wszystko. Będą wychowywać owoc swojej miłości, a ty nie musisz wiedzieć w jakich okolicznościahc i jak i kiedy i gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem autorko jak możesz nie zabezpieczać się przed własną głupotą. Gdyby tabsy były pewne ludzie nie musieli by się dodatkowo zabezpieczać gumkami, wkładkami, spiralami, tabletkami "po" czy w ekstremalnych przypadkach podwiązaniem jajowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie, nie piszę tego bo wpadłam. Zaplanowałam i w pierwszym cyklu zaszłam, niemniej rozumiem kobiety, które wpadają w określonych układach rzecz jasna. Bo wpaść z facetem z którym planuje się rozstać to już nie ma za bardzo sensu :-) Są wpadki i "wpadki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:38 to ja od hormonów, mózgu i dobrego seksu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Bo wpaść z facetem z którym planuje się rozstać to już nie ma za bardzo sensu usmiech.gif " czyli mówi się wpadka a oznacza to planowane zajście w ciąże. Po co więc mamy pytać ginekologa o skuteczność metod antykoncepcji? Przecież to bez sensu jak się planuje zajść w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie, nie łapanie na dziecko! Chodzi mi o seks, ot po prostu, siedzisz w domu z facetem od 6 lat, nie kochasz go i myślisz o odejściu, bo nie jesteście dla siebie. Leci fajny film, wypijacie lampkę wina i się kochacie i... No właśnie, wtedy to już nie za dobrze jak się akurat ten jeden raz zaskoczy, choć bardzo niewczas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to pasuje do tego co autorka napisała w tytule - trzeba być ograniczoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, wystarczy żyć :) Mam nadzieję, że ty nigdy nie wpadniesz bo musiałabyś sobie wytatuować na czole "głąb" według twojego toku myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wpadnę, ale Ty sobie spokojnie możesz rezerwować wizytę w studiu tatoo, moja droga, niezabezpieczona i gotowa na ekscytujące doznania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polaczka-cebulaczka... Ja nie robię więc kto robi ten głupi. Ewentualnie zgwałcony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi wypadła wkładka, zorientowałam się po kilku dniach, więc nie było sensu brac tabletki po, bo nie wiem kiedy wypadła. Na początku się sprawdza codziennie wkładkę, ale po paru latach, sprawdzasz i ciągle jest ok, sprawdzasz ja jak tylko sobie przypomnisz, czyli co kilka dni. Zobacz w necie, że bardzo często wkładka wypada i często nawet nie wiadomo kiedy. I mam kochaną córeczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyłaniają nam się już 3 sposoby jak można wpaść ( i ani jeden nie jest związany jak widać ze skutecznością antykoncepcji:) ): 1. kobiety lubią ryzyko - brak zabezpieczenia jest bardzo ekscytujący 2. kobiety planują ciążę aby zatrzymać mężczyznę, a potem rozpowiadają, że to wpadka 3. kobiety są ograniczone/kochają się pod wpływem alkoholu Kto da więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie robię więc kto robi ten głupi x tatuażu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi wypadła wkładka, zorientowałam się po kilku dniach, więc nie było sensu brac tabletki po, bo nie wiem kiedy wypadła. Na początku się sprawdza codziennie wkładkę, ale po paru latach, sprawdzasz i ciągle jest ok, sprawdzasz ja jak tylko sobie przypomnisz, czyli co kilka dni. Zobacz w necie, że bardzo często wkładka wypada i często nawet nie wiadomo kiedy. I mam kochaną córeczke. X Gratulujemy córeczki : ) Mamy zatem pierwszy przykład zaliczenia wpadki spowodowanej niską skutecznością antykoncepcji :) Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpadają takie co dają d... bez żadnego zabezpieczenia albo stosunek przerywany; jak sie używa gumki to naprawdę mała szansa. O pigułkach się nie wypowiadam bo dla mnie to syf (a i tak nie dają gwarancji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyłania się obraz ograniczonej na tolerancję polskiej matki, która siedzi w chałupie i zachodzi w głowę jak ona genialna może nie wpadać, a te trzpiotki małomądre wpadają. Następnie owa polska matka konstruuję listę punktując ograniczenie inaczej postępujących i żyjących niż ona. Fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyłania się obraz ograniczonej na tolerancję polskiej matki, która siedzi w chałupie i zachodzi w głowę jak ona genialna może nie wpadać, a te trzpiotki małomądre wpadają. Następnie owa polska matka konstruuję listę punktując ograniczenie inaczej postępujących i żyjących niż ona. Fuj. x po prostu bawię się Twoim kosztem :) denerwuj się, podkurzę Cię jeszcze, przecież jesteś gotowa na ekscytujące doznania, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda :) Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja miałam dwie wpadki ale nie udaję ze nie wiem, wiem doskonale ze się nie zabezpieczam i nie zamierzam:) mój facet zakłada prezerwatywę ale czasami kochamy się bez:) Ja wpadnę to nie będę płakać a zdziwiona tez nie będę :) Czytałam o jednej antykoncepcji, drugiej i jakoś tak one do mnie nie przemawiają, to jest zbyt duża ingerencja w moje ciało i jego rytm. W tym temacie świadomość to pojęcie względne, ja jestem świadoma konsekwencji i niewiadomych skutków jakie może wywołać antykoncepcja. A drzeć o ciążę, brać tabletki kochać się w prezerwatywie i jeszcze stosunek przerywany? Co to za seks? Współczuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest przynajmniej uczciwe podejście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam wpadkę w wieku 19lat...teraz ma 7 lat i jest cudownym i wrażliwym chłopcem. :) i powiem tak :namiętność,zaufanie i spontaniczny seks bez ograniczeń w każdej pozycji raz z gumką raz chwile bez i do tego niedojrzałość,naiwność młodej pełnej optymizmu dziewczyny która uważa że może poprostu wszystko i jej się to nie trafi...teraz mam 28 lat i patrzę na moje dziecko i wiem że to porostu musiało się stać ...uratowało mi to poniekąd życie.Tak więc nie każda wpadka musi być zła i potępiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ładna wypowiedź :) Chyba połączy i mnie i autorkę tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie potępia wpadki jako takiej. Koleżanki mi tu wciskają kit, że nie ma 100% metod antykoncepcyjnych, a z Twojej wypowiedzi wynika, ze nie antykoncepcja zawodzi a człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:13 która wypowiedź? Ja i tak podtrzymuję, że trzeba być wyjątkowo nierozgarniętym zwierzakiem by wpaść...roochać sie kiedy i gdzie popadnie jak zwierzęta bo tylko wtedy jest dobry seks... anie przyszło wam do głowy że przezorny zawsze ubezpieczony? normalny facet ktory dopiero szuka, zawsze nosi przy sobie gumke i widocznie prułyście sie z debilami skoroście wpadły :D debil debila zawsze znajdzie...myslą prąciem i pipą...taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"co to za seks w gumce" ojjj jaka ty jesteś ograniczona i skrzywdzona przez matkę naturę... :D ja to ci powiem że wolę seks w gumce niż bez, szczerze :D nie wiem dlaczego ale tak mam. a jestem kobietą. nie wiem może to podświadomość że gumka mnie przed czymś chroni...bo mnie, w odróżnieniu od ciebie, dużo dzieli ze zwierzętami..nie jestem psem albo dzikiem któremu jak sie chce to wywala co ma i dalej hejza. jestem osoba świadomą konsekwencji. tak, to prawda, wpadki to domena zwierzątek. wy nimi jesteście. seks w gumce jest równie fajny jak bez, ale wasz stachu mało potrafi widać, skoro orgazm i FUN daje wam tylko brak gumy na ch....u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×