Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do mam niejadkow

Polecane posty

Gość gość

moja 17 miesieczna dziewczynka nic nie je. Na poczatku odchodzilam od zmyslow i cudowalam jak ja karmic. Ale przeszlam na zasade nie chcesz to nie jedz. Sadzam ja 5 razy dziennie do jedzenia, ona nie chce jesc wiec wynocha nie jedz jak nie chcesz. Jestem bliska zalamania nerwowego z tym jedzeniem. Ona pije mleko dwa razy dziennie wiec pewnie z glodu nie umrze. Ja juz nie mam sily...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka ma 18 miesięcy i waży 8 kg i co ty na to ? :) je wszystko, ale w ilościach tak mikroskopijnych, że w głowie się nie mieści. Dopiero od niedawna zaczęła tyć w miarę normalnie i może nadgonimy siatkę centylową. Doskonale wiem, jak to jest kiedy świat kręci się wokół tego co dziecku ugotować i czy ono to zje. Ważne żebyś nie dawała córce słodyczy i gotowała różnorodne posiłki. Są fajne blogi o gotowaniu dla maluchów np rodzicewkuchni. A jeśli córka spada z wagi dodawaj olej do mleka ( ok. 5 ml) i zapytaj pediatrę o fantomalt. Ja już przestałam się stresować jedzeniem córki. Teraz stresuje się tym, że nic mówi za wiele słów po polsku ;( tak to już jest z tymi dzieciakami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdz pasozyty, ale nie w pierwszym lepszym labolatorium, poszukaj, popytaj. Lamblie powoduja brak apetytu, pisze z doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie w klubie. Mój syn 19 miesięcy - 9 kg. Niejadek koszmarny. Jesteśmy w trakcie rozbudowanych badań na pasożyty, czekamy na wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka mama niejadka
To ja autorka, nie daje jej slodyczy, podaje jej rozne potrawy bo sami z mezem jemy zdrowo i roznorodnie. Ona wazy 8.5 kg ale rosnie po swojej siatce centylowaj. Dzisiaj zjadla rano owsianke, dwa gryzki chleba i ziarenka zielonego groszku. Ale naprawde ja sie poddalam dzisiaj i jak nie chce to nie bede jej do niczego namawiac. Co do badan na jakies pasozyty to ja mieszkam w wielkiej brytani i lekarz by mi chyba w glowe puknal gdyby o takie cos zapytala nawet nie chce probowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przepraszam za pytanie, bo ja nie wiem jak jest w UK, a dlaczego by Ci lekarz nie zlecił badań? Nie praktykuje się takich rzeczy? 8,5 kg na półtora roku to trochę mało. U nas była podobna waga na półtora roku i nie mogliśmy się opędzić od skierowań na rozmaite badania. Zresztą nie narzekam, bo się jednak martwię:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka mama niejadka
Bo w UK nie robi sie prawie zadych badan dzieciom. Dziecko urodzilo sie 2.6kg i jest na swojej siatce centylowej wiec zebym sie wsciekla to nikt mnie z nia na zadne badania tu nie wysle. Dzieci sie tu tylko wazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, że mnie pocieszyłaś? Moje dziecko urodziło się 2500 i w zasadzie cały czas jest na swoim kanale centylowym (tyle, że nieco poniżej 3 centyla) i dosłownie żaden lekarz nie przechodzi obok tego obojętnie. Jest regularnie badany i łazimy po specjalistach i jak na razie nic nie wyszło. Je od zawsze bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to faktycznie Cie pociesze ze w Szkocji zaden lekarz by nawet sobie glowy nie zawracal takim czyms a nasz kolega ktory pracuje w Danii w szpitalu powiedzial mi ze tam jest to samo. Jak dziecko jest centylowo na swojej drodze to zaden lekarz nie bedzie szukal nic na sile. Ja tez nie szukam tylko chcialabym znalezc sposob zeby moje dziecko lubilo jesc, nie musi duzo ale zeby byl sens ja przy stole posadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchaj moze pogadalybysmy o tym gdzies prywatniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sprawy, bardzo chętnie: magdalenama@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja te jestem mama córci niejadka ma roczek i 8,3kg,załamac sie idzie,zdrowa jest chociaz po drodze byla anemia ktora szybko wyleczyliśmy,każdy posiłek to meczarnia dla mnie i dla niej.czasem mysle olać to wszystko i niech je tylko tyle ile chce(czyli prawie nic)ale nie potarfię bo myslę że ją ssie w brzuszku ale z jakiegoś powodu nie je,więc wpycham na siłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wkurza ta propaganda, żeby nie nakłaniać dzieci do jedzenia, bo dziecko je tyle ile potrzebuje. No ja akurat stosuje wszelkie zakazane metody (odwracanie uwagi, zabawianie różnymi ciekawymi przedmiotami, bajki z YouTube) byle tylko synek zjadł posiłek. Jest chudziutki. Mógłby w zasadzie nie jeść. Gdyby nie miał takiej niedowagi, to bym mu odpuściła, ale po prostu jestem zdesperowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×