Borelioza a ciąża

Witajcie czy są tu kobietki, które przechodziły boreliozę ( dość długie leczenie) i decydują się na dziecko? czy w ogóle możliwe jest zajście w ciążę czy lepiej już się nie decydować...leczyłam się ponad rok seriami antybiotyków obecnie nie leczę się wspomagam się suplementami na odporność typu wit d, c itp. organizm sam sobie radzi z chorobą, czuję się ok dlatego myślę o dziecku ale strasznie się boję, z drugiej strony nawet małe dziecko moze zostać ugryzione przez kleszcza, komara i też nie uchronię o przed chorobą

A czy rozmawiałaś ze swoim lekarzem o ciąży? Może nie ma żadnych przeciwskazań?

pytałam go o ciążę i mówił, że im dłuzej wszystko trwa ( bo 100% wyleczenia raczej nie jest możliwe) tym krętki odkładają się w takie miejsca w organizmie, że nie mają już takiego złego wpływu - ale ryzyko zawsze jakieś jest dlatego ciekawi mnie czy są tu osoby, ktore miały podobną sytuację

Mogłabyś napisać coś więcej na temat leczenia wit C i D??? Wiem, że nie o tym chciałaś napisać, ale na pewno jest więcej osób, które mają ten problem. Ja z kolei jestem z partnerem z tym problemem, mamy dwoje dzieci.