Podzielmy się swoją historią

Witam. Otóż wpadłam na pomysł aby założyć wątek w którym opowiemy jak poznałyśmy swoje drugie połówki. Ja zacznę ;) Otóż pochodzę z małej miejscowości i wszystkie dzieci ogólnie chodziły do tej samej szkoły. Pamiętam jak zawsze mnie zaczepiał Michał razem z kolegami kiedy byłam jeszcze w podstawówce. Potem on odszedł ze szkoły do liceum i kontakt się zerwał. W drugiej gimnazjum postanowiłam zmienić szkołę na prywatną gdzie było i liceum. Przeniosłam się i tak trafiłam , że Michał również tam się uczył. W sumie już kończył liceum bo jestem od niego 4 lata młodsza :) Zaczęły się rozmowy , potem wspólnie spędzony sylwester , kwiaty , sms , telefony i tak się to potoczyło. W tej chwili planujemy ślub , a raczej go bierzemy za 4 miesiące :) No to jak było z wami ? :p

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

chwalisz sie? czy na prawde chcesz poznac historie innych?

na prawdę chce poznać. Miło się czyta historie innych przy kawusi :)

Pani psycholog czytałaś powyżej o mieście namysłów?

Czytałam. Ale ignoruję takiego typu komentarze. Wiele ludzi obraża pracę psychologów. Ale wybrałam ten kierunek bez względu na komentarze i obelgi innych. Po prostu bardzo interesuje mnie psychika ludzka i przy doradzaniu innym nauczyłam się , że nie warto zwracać uwagi na ludzi , którzy tak właśnie mnie odbierają i próbują dogryźć bo nie na tym rzecz polega. Jednym być może pomagam , a drugim szkodzę. Trochę przykrości sprawiają takiego typu rzeczy bo oddałam się temu zajęciu cała , swoje serce , chce coś zrobić dla innych , staram się jak mogę , potrafiłam przyjmować w swoim prywatnym domu po godzinie 23 gdy kobieta miała na prawdę problem. Ale to się nie liczy bo przecież psycholodzy to zło.