jak zmieniało się nasze ciało około 30

Nie każdy musi starzeć się "godnie" Ja dopiero ok. 40, po wyprawieniu dzieci na studia, zaczęłam się przyglądać swojej twarzy i doszłam do wniosku, że można co nieco poprawić. I powiem Wam, że w ogóle nie żałuje. Są takie rzeczy, jak np. opadające lekko kąciki ust, zagłębienia pod oczami, workowate policzki, które wystarczy leciutko obstrzyknąc kwasem hialuronowym, np. Juvederm, i wygląda się młodziej - ale nie na tyle, żeby wyglądać na 20 lat. Raczej chodzi o to, żeby wyglądać na wypoczętą, młodą - jak na swój wiek i elegancką kobietę Ale o jakim starzeniu ty gadasz w wieku 30 albo 40 lat? W średniowieczu żyjesz, czy co? Kobieta starzeje się w okresie menopauzy, wtedy zachodzą drastyczne zmiany hormonalne, skóra się zmienia, ale 30-40 lat to nadal okres świetności kobiety. Śmieszą mnie jakieś wydumane zmiany, które niby magicznie zachodzą po przekroczeniu trzydziestki, chyba po prostu dajecie sobie prać mózg tej nagonce firm kosmetycznych czy farmaceutycznych, że niby po trzydziestce skóra się zmienia i trzeba inwestować w jakieś badziewne kremy, zabiegi czy suplementy, wmawiacie sobie i wasza podświadomość realizuje wasze przekonania o starzeniu , same robicie sobie kuku. Ja mam 36 lat, wyglądam młodo, nie mam zmarszczek, nadal mnie biorą za studentkę, jestem przekonana, że wyglądam młodo i mam dobre geny i mój umysł to realizuje. Zadnych zmian nie odnotowałam.

No niestety, mam podobnie, pajączki, zmarszczki mimiczne, podkrążone oczy, cera już nie taka ładna.. Na razie zdecydowałam się na endermologię, ale myślę też o botoksie. Podobno sensownie robią tutaj: http://urodaipiekno.pl/

Nasze ciało wraz z upływem lat zawsze się zmienia, to dotyczy głównie skóry i warto zadbać o nią stosując dobre i sprawdzone kosmetyki z naturalnym kolagenem mającym właściwości nawilżające, odżywcze oraz ujędrniające. A zamawiam na Lagenko.pl z racji cen.

Dobry peeling zrobiony raz na jakiś czas rozjaśnia poszarzałą cerę. To moje najnowsze odkrycie, bo szukałam zabiegu, który poprawi wygląd mojej cery (palę od 10 lat). Byłam już dwa razy w Esthetic SPA i dwa razy byłam zadowolona.

Na tę szarą cerę robiłaś Ferulac CLASSIC czy Ferulac PLUS ? Widzę, że mają oba, a różnica w cenie nie jest duża i nie wiem który wybrać.

A ja zamiast pakować tysiące w medycynę estetyczna czy jakieś wydumane drogie kremy wolę zainwestować w odmładzające działanie tlenu. Sesje w komorze hiperbarycznej cieszą się coraz większym uznaniem, a dotleniona skóra zawsze będzie wyglądała świeżo...

Po co ta spina. Już jesteście stare i nikogo na urodę nie złapiecie to po co się przejmowąć wyglądem. Jesteście już przeźroczyste dla meżczyzn także take it easy.

hahah no na pewno jestesmy przezroczyste bo ty tak mowisz i chcesz :p/ ja dopiero kolo 30 zaczełam sie sobie podobac. najlepszy dla mnie czas :) seksowne umiesnione ciało , gładka twarz bez jakis wyprysków- rewelacja.

Mnie w moim ciele najbardziej denerwuja przearwienia, pajaczki i wysuszona skora :/ Teraz kupilam krem cc do ciala z bielendy i w fajny, latwy sposob te niedoskonalosci ukrywam nawilzajac przy tym skore, krem bardzo fajnie ujednolica kolor skory. Nie klei sie i szybko sie wchlania.