Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to moze zniechecic do mnie faceta?

Polecane posty

Gość gość

Mój facet czasami komentuje, ze jestem nieodpowiedzialna i takie tam. Ostatnio tak sie zlozylo, ze moje dwie wspollokatorki sie wyprowadzaja niedlugo z powodu tego,ze rachunki wychodzą wysoko w mieszkaniu... I teraz sie boje ,ze on pomysli,ze to przeze mnie ,ze nie da sie ze mna mieszkac i takie tam... A chcialam mu sie ostatnio pokazać w lepszym świetle, nawet nauczyłam sie gotować itd... Wiec myslicie, ze on teraz zle sobie o mnie pomysli? Tak naprawde to najbardziej z nas trzec tutaj dbałam o porzadek itd, tylko chodzi o rachunki, ale myslicie, ze on to zrozumie? Czy martwie sie glupotami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, owszem, martwisz sie glupotami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martfisz sie gupotami dziecko drogie idz na spacer papu i nyny;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:25- bo on na wszelkie zdarzenia zwala wine na mnie... Np poprzednie mieszkanie szło na sprzedaż dlatego sie musiałam wyprowadzic, a on na to, ze " Pewnie nie zachowywałam sie tak jak trzeba dlatego wlascicielka mi je wypowiedziala"... A teraz pewnie powie coś podobnego, albo co... Bo one sie wyprowadzaja dwie na raz bo sie zgadały, ze zamieszkaja w jakiejs tam kawalerce taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moze macie racje ,ze sie martwie glupotami :) Ale tak juz mam... Moze za bardzo chce mu sie ostatnio przypodobac i za bardzo sie staram...Z drugiej strony ciesze sie ,ze sie wyprowadzila szczegolnie jedna bo straszna balaganiara z niej byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym przede wszystkim pogoniła takiego dupka, który obwinia mnie nawet o sprawy ode mnie niezależne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no on juz taki jest... Czasami nie wierzy, ze rzeczywiscie cos nie było moja wina itd...Ogólnie to on mnie chce " wychowac na zone" takie mam wrazenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martwisz sie glupotami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×