Rzecz o odchudzaniu z mega wagi ! zapraszam panie z wagą dużo większą niż 100 kg

No i dieta zdrowa była rano, w południe i wieczorem;)

Alhea zazdroszczę Ci bardzo :-) wiesz że ja się źle czuje kiedy nie tańczę :-( ale naprawdę mnie rozłożył przeziębienie :-( wiec lipa Co do warzyw to ja je uwielbiam ale na chrupki :-) (czyli surowe lub gotowane ) Ale takie koktajle ponoć są super bombą witaminowe :-)

A nic ni pisałaś o chrobie. Kuruj się! Ja surowych nie mogę

Poszłam dzisiaj do sklepów popatrzeć na ciuszki, które sobie kupię jak schudne :). Bo zawsze jest tak że gdy idę do sklepu to wydaje mi się że jest dużo ubrań Ale nie w moim rozmiarze. No to poszłam popatrzeć co sobie kupię jak już schudne. No i kocha. Bluzka które mi się najbardziej podobała była akurat w moim rozmiarze. Ale jest też dobra wiadomość. W markecie spożywczym pojawiły się moje ulubione batoniki. One sa tylko przed świętami - Mikołaja albo Zajączki. No i popatrzylam i poszłam dalej. Jestem z siebie dumna. Uparta ja wczoraj byłem chora. Dzisia już ok. To pisałem ja jerta z telefonu .

Ja dziś pojadlam 1485 kcal. Zaopatrzylam się w wagę kuchenną i dzbanek filtrujący wodę. Także walczymy dalej

Jeszcze nikt nie wstał? Uparta jak się czujesz? Ja już po zakupach, zabieram się za porządki i obiad. Dzisiaj będą pulpety z indyka z buraczkami. Na śniadanie był omlet na słodko, bez cukru, tylko z jabłkami z rodzynkami.

witam, mam zaległosci w czytaniu was ale po południu nadrobię... waga niestety prawie w miejscu a nawet 200 gram na plus ale takie wahania chyba w normie sa??? od przyszłego tygodnia biore sie ostro za siebie

ja już poćwiczylam, trzeba się zabierać za pisanie magisterki. Zaraz lunch się zje; mix owoców skroję sobie i będzie. Na śniadanie jajecznica z czerwoną cebulą i szynką z indyka.

axxk - to się chyba lepiej czujesz jak chcesz się brać za siebie :D ja chyba zaczekam - ale po świętach zaraz wskakuje na "przypominajkę" W.O. u mnie dziś brzydko - pochmurno i zimno, ale mimo wszystko laseczki - życzę miłego, pogodnego weekendu

u nas też zimno i pochmurno a miałam myć okna dzisiaj, kurcze 2 tygodnei do świąt a ja jeszcze nie zaczęłam porządków... tak czuję sie lepiej, bołe chyba ustąpiły całkiem, narazie zdążyłąm zrobić badanai krwi i moczu, na usg czekam w kolejce. Krew ok, mocz niby wskazuje na zapalenie pęcherza, dziwne bo żadnych objawów nie mam. Kurcze a miałam pietra az na wszelki wypadek spakowałam torbe do szpitala... Lekarka mówiła że to może byc trustka - ale na szczęscie wykluczyły to wyniki a jak nie to jajnik

Hej dziewczyny dziś mnie boli kręgosłup i od niego mam ból w pośladku ale chodzę po domu.ZA długo dziś spalam i wtedy mnie bardziej boli.Im więcej jestem w ruchu tym mniej boli.Dietuje oczywiście i mam zamiar tak dietowac latami.Nazywam to dietowaniem ale to jest zmiana żywienia na stałe.

Axx to super że już lepiej. Takie objawy może też powodować niedoczynność, potrzebne są badania tsh, ft3, ft4i ANTY tpo. Przy problemach z odchudzaniem warto sobie te wyniki zrobić,bo może problemem jest tarczyca.

juz pisałam kiedys ze robiłam te badania, i mam niedoczynnośc i biore leki

Axx jeśli pamiętasz, zauważyłaś różnicę w samopoczuciu po włączeniu leków? Biorę od stycznia i liczyłam na poprawę a jest gorzej.

ja też mam niedoczynność, biorę leki od 10 lat. Czasami po prostu trzeba zmienić dawkę, a to, że Cię nie poprawia powinnaś zgłosić lekarzowi. Może potrzebujesz innego leku.

Waga dzięki! a powiedz jak wyniki po takim czasie?jest w ogole szansa żeby lek odstawić? Stosujesz się do zaleceń? Ja się stosuję, zero nabiału zero glutenu, posiłki regularnie w każdym posiłku białko no i ruch. Na początku schudłam a teraz na takim samym jedzeniu przytyłam. Wiem ze przy niedoczynności restrykcyjne diety są wykluczone i już nie mam pomysłu co dalej. Więcej ruchu to dopiero jak się ociepli.

Witam dziewczyny :-) no nareszcie się odzywacie :-) Ja niestety w fatalnej kondycji :-( rozebrano mnie maksymalnie :-) dietę nadal tylko z ćwiczeń nici :-( Co się stało że nie podałyście swoich wymiarów i wagi ? Przecież nie może być aż tak źle :-)

u mnie wykryto za dzieciaka, także byłam już u 3 lekarzy. 2 lata temu zakonczyłam leczenie, ale leki mam brać dalej. Myślę, że niedługo będę musiała znaleźć kogoś nowego i odwiedzać. Miałam tydzień temu badania, ale w sumie jeszcze wyników nie odebrałam. Zalecił mi rodzinny. Zalecenia miałam cały czas żeby schudnąć i póki mnie pilnowali to chudłam. Teraz dopiero biorę się za siebie. Czasami miałam tak, że zapominałam brać leki. Ja chyba chudnę normalnie, a przytyłam od słodyczy, więc chyba metabolizm pracuje dobrze po lekach.

Jutro zrobię podsumowanie 2 tyg.odkąd dietkuje.Podsumowanie dnia,;) dużo ogórka,pol kromki chleba zytnego peln.,2 jajka,1kiwi,2lyzki kaszy gryczanej,,sałatka z sałaty i pomidora,1kotlet,2parowki, pomidor,pol kromki chleba,pol papryki ,3plasterki wędliny.Duzo cherbatek różnych.Sport sprzątanie. w domu bo boli kręgosłup.

Dziewczyny gdzie się podzialyscie?:| Piszcie cos;-)

Ja dziś przyszalałam i 1664kcal. Ćwiczenia na krześle + 140 brzuszków. Tydzień liczenia kalorii. Nawet nie było tak źle :P.

i oczywiście zapomnialam się podpisać :/

Witam kobietki w niedzielny poranek :-) U mnie pogoda jak to się mówi taka sobie :-) pięknie śpiewają ptaki ale brak mi słonka :-) nadal jestem w nie najlepszej formie :-( ale już nie tak tragicznej jak te ostatnie dwa dni :-) Podaje swoje wymiary Pas 95....-2 Udo64. ..-2 Biodra 118. ..-0 Ramię 32...-1 Biust 109. .-1 Myślę że jak na tydzień prawie bez ćwiczeń (choroba) to i tak niezły wynik :-)

No widzicie moja forma nadal szwankuje Biust 108 a nie 109 i udo 62 a nie 64 masakra z koncentracja ale powiem wam dlaczego i odrazę proszę o pomoc :-) Alhea ty napewno będziesz mi mogła coś poradzić :-) (twoja wiedza medyczna mnie zachwyca) Wczoraj po kąpieli mąż zrobił mi kanapki z czosnkiem (wiecie medycyna ludowa czasami jest bardzo skuteczna) i po jakiś 15 minutach strasznie mnie swedziały stopy i wewnętrzną strona dłoni :-( ale to do tego stopnia że aż bolało ( dopiero wypicie 3 tabletek wapna żel żyło świąd ) Takie coś dopadło mnie już drugi raz niedawno w trakcie tańca tak mi się porobiło :-) do tego stopnia że musiałam przerwać ćwiczenia Przeanalizowaliśmy jadłospis z tamtego dnia i z wczoraj i nie miał żadnych wspólnych mianowników poza tym że wtedy i wczoraj jadłam ziemniaki i mięso smażone (ale nie pikantne) Dziewczyny pomocy !!!nie wiem co to może być ? A w internecie wyczytałam straszne rzeczy :-(

Uparta - dziwne te twoje objawy. Ale powiem ci, ze ja z wiekiem robię się duzym uczuleniowcem. I juz nie ogarniam wszystkiego - tzn, na co mogę być uczulona. Mam pod reką Allertec i tak się ratuję. Mojego syna często swędzi skóra, dermatolog i allergolog stwierdzili , ze to nic z ich dziedzin wiedzy, okazało się że to ma związek z nerwami, Ale on zacząl brać w pewnym momencie witaminę D3, codziennie 1 tabletkę. I jest o wiele lepiej, Także diagnozy nie postawię, ale może bierz wita. D3 , ewentualnie Allertec mniej pod reką. U mnie weekendowo, ale jakoś się trzymam :).

Cześć laseczki :):) Uparta Słonko jakby to tak działało, to ja miałabym 90-60-90:D:D Każdy na inną budowę i trochę inaczej się te kg układają, trochę można wymodelować ćwiczeniami. Ćwiczyłaś callanetics? Sporo przerobiłam na własnej skórze od kopenhaskich, dukanów, gacych, po meridie i najróżniejsze spalacze, w końcu uświadomiłam sobie że nie tędy droga, że tylko zniszczyłam sobie zdrowie. Nie chciało mi się mierzyć, mam nadzieję na mniej, ale na wadze tego nie widzę. Wczoraj jadłam- dwa jajka na łyżce masła, banan prażony z cynamonem kardamonem i odrobiną miodu, na obiad dwa małe pulpety gotowane z indyka w sosie selerowym z purre z pietruszki i buraczkami, na kolację dwa śledzie w oleju ze słoika. Nie wydaje mi się żeby to miało aż tyle kcal, żeby dzisiaj na wadze o,5 kg więcej. Nie ćwiczyłam dużo, trochę wieczorem na macie, ale dwie godziny sprzątania i zakupy dały mi w kość. Może to przez te śledzie. Chyba się przestanę ważyć codziennie, to dołujące.

Uparta nie widziałam ostatniej części Twojego posta. Myślałam że na cm mam coś poradzić;):D Oj, to mogą być najróżniejsze rzeczy. Skoro zauważyłaś że po czosnku, to go nie jedz. Pierwsza myśl, że to alergen pokarmowy. Nie wiem co jadłaś poprzedniego razu, może coś innego co Ci tak uczula. To że wcześniej tak nie było, nic nie znaczy, u mnie tak się zaczęło z dnia na dzień. Także coś co nie szkodziło Ci miesiąc temu, teraz może szkodzić. Może to być brak wody, widzę że pijesz dużo herbatek, a wodę? Dla nawilżenia powinno się pić wode z odrobiną dobrej soli. Może to coś czym smarujesz skórę albo w czym pierzesz, tu podobnie jak z jedzeniem, to że wcześniej nic nie było o niczym nie swiadczy.

,tak chciam pisac z wami codziennie a tu mi wyskoczyly problemy z internrt ale amam nadziekjew ze juz je zazegmalam i wam gratuluje jak sie eleganckotrzymacie co do warzyw to ja tez bardziej wole ma chrupko choc ostatnio zainwestowalam w wyciskarke i kombinujw z ocami i warzywami ale ta wycislarla to raczej w celah leczniczych a nizeli urodowycj ale jak sie polaczy jedno z drogi to wcale soe nie obraze pozdrawima

Za to dzisiaj poszalałam, 1,45h tańca, późno wstałam do tej pory zjadłam: pół prażonego banana z cynamonem i odrobiną miodu i z białkiem serwatkowym scitec i gotowana kawa.

,ale palnelam literowke przepraszam... ,a co do wazenia to tylko raz w tyodniu a nawet raz na dwa bo jak czesciej to nie widac zbytnich rezultatlw i czlowiek tylko nieeppotrzebnie sie doluje i traci motywaacje i takpo rygodniu jak jest z kilo na munusie to od razu dostajeskrzydel ok ide zrobic popoludnkowa kawusiw zapraszam