Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mata_hari_sosnowiec

czy powiedziec facetowi ze czytam jego historie

Polecane posty

Gość Gość24
Autorko doskonale Ciebie rozumiem. Mój jest jeszcze gorszy odkryłam, że wchodzi codziennie na fotke.pl, ale z nikim nie pisze ma fikcyjne konto tylko wchodzi, by sobie popatrzeć... i też nie wiem co mam o tym myśleć. Jestem atrakcyjna, zawsze miałam powodzenie, a po takich akcjach mam niską samoocenę. Już nie mam do niego zaufania i będę musiała go sprawdzać. Sam się o to prosi, więc moim zdaniem związku to nie polepsza... 5 lat jesteśmy razem, więc do bardziej boli. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OOO to tak samo jak mój chłopak nie dość, że porno to jeszcze właśnie takie portale przegląda. Rankingi najładniejszych kobiet. Większość jest urodą podobna do mnie. Tylko też się zastanawiam po co patrzy na zdjęcia zwykłych dziewczyn co go w tym jara? Kiedyś sama tam miałam profil i jak sobie pomyśle, że mój facet wali do takich zdjęć to mnie obrzydza i nie mam z nim żadnej przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mata_hari_sosnowiec
Dziś to samo. Patrzę w google, widzę co robi. Pytam na messengerze "co robisz?" Odpowiedź "Jestem zajęty". Tak powoli sypie się zaufanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie już, przyznam szczerze, w**** nawet debilny onet, gdzie wiecznie są jakieś baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że zachowanie Twojego narzeczonego przekracza już pewne normy męskich zachowań, jakie można zrozumieć i na jakie przymknąć oko. Oglądanie dzień w dzień nagich kobiet mając swoją partnerkę na co dzień, czekanie tylko na moment, kiedy będzie sam, żeby odpalić wyszukiwarkę grafiki, nałogowe przeglądanie w pracy (on nie ma żadnych obowiązków, że ma czas na coś takiego czy te obowiązki zaniedbuje, bo nie potrafi pohamować się przed "ważniejszymi" rzeczami?). Nie wyobrażam sobie, żeby takie zachowanie było czymś normalnym nawet u faceta z wybujałym libido, to już podpada pod jakieś chore uzależnienie od cyberfantazji lub oznacza, przykro mi to mowic, totalną frustrację wynikającą z tego,że czegoś mu brakuje na co dzień. Być może nie jest w stanie zwalczyć faktu, że pociąga go jeden, określony typ kobiet (no może Ola z Klanu jest tu;wyjątkiem od tej reguły ;) ) i fakt, że na co dzień ma przy sobie kobietę w innym typie, rekompensuje choćby doznaniami wizualnymi. Kolejną przykrą sprawą jest fakt, że bezczelnie Cię okłamuje, twierdząc, że nawet by mu przez myśl nie przeszło napalanie się na inne. A napalony musi być niezle, skoro dmia nie przezyje bez myslenia o innych i wprowadzania swoich fantazji w czyn. Na messengerze Cie splawia, bo irytuje go, ze przerwalas mu cyber seansik...no cóż, chociaż w tym Cię nie okłamał, faktycznie był zajęty. Wcale nie byłabym taka pewna czy facet, którego aż tak ponosi nie zdradził by Cię gdyby miał okazję zrobić to z kobietą w typie tej ze zdjęć.W końcu przed obejrzeniem na żywo jeszcze trudniej się powstrzymać niż przed poślinieniem się w necie.Podziwiam Twoją cierpliwość Autorko i fakt, że umiesz tak długo udawać przy nim, że wszystko gra, ale to nie jest wyjście. To Cię zżera od środka, sprawia,że Twoja samoocena jest coraz niższa, że czujesz się gorsza, choć teraz, pół roku przed ślubem, powinnaś czuć się wyjątkowa,szczęśliwa i pewna swej pozycji. Duszenie tego w sobie w niczym nie pomoże, będziesz sfrustrowana, pełna goryczy i nabawisz się,kompleksów, które będą Cię trawiły i odbierały pewność siebie, zaufanie do partnera i radość z seksu niezależnie od tego czy będziesz w przyszłości z tymvczy z innym mężczyzną. Odreagowywanie flirtem w pracy to też nie rozwiązanie - nie robisz tego naturalnie, bo już taka z Ciebie niewinna flirciara, tylko z goryczy, chęci jakiejś zemsty na narzeczonym. Ani się obejrzysz jak wplątasz się w jakąś patologiczną sytuację, z ktorej ciężko wybrnąć, albo otrzymasz "łatkę" w środowisku pracowników, która chluby Ci nie przysporzy, bo ktoś niewłaściwie zinterpretuje Twoje zachowania, nie znając Twoich motywów...Wyjaśnij z nim tę sprawę, porozmawiajcie jak dorośli ludzie, a potem zadecyduj czy jego pociąg fizyczny do innych kobiet przeważa inne, dobre rzeczy i sprawia, że czujesz,że nie będziesz z nim szczęśliwa. Jeśli mogę spytać, jak wygląda Wasz seks? Czujesz,;że go podniecasz, że odlatuje przy Tobie, w łóżku jest ogień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mata_hari_sosnowiec
Nie wiem ile czasu spędza na oglądaniu - widzę tylko wyszukane frazy. Zazwyczaj 3 w okolicy 8-9 rano. 3-4 razy w tygodniu. Nie, nie wpłynęło to na nasze łóżko - jest ogień. Ale jak długo? Foty które przegląda też nie są nagie do końca, to nie typowe porno, to są po prostu galerie zdjęć tych konkretnych osób. Zazwyczaj cycate blondyny jak właśnie rzeczona ola c z klanu. Piękne dziewczyny. Sama patrzę i nie wierzę że można tak wyglądać. On pewnie mysli że tak się da i może ma jakiś żal do mnie. Jestem zwykłą, ładną brunetka z niedużym cycem w jeansach i trampkach. Narzeczony pragnie ze mną rodziny i stabilizacji. Ale czy pragnie mnie też? Mnie? Jako osoby, kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się w takim razie, że on Cię pragnie także jako kobiety,gdybyś go nie podniecała, w łóżku nie układało by się Wam tak dobrze, bo nie chce mi się wierzyć, żeby wyobrażał sobie inne kobiety kochając się z Tobą, żaden normalny facet nie będzie wolał zamykać oczu i zadowalać się wyobrażeniami, kiedy ma przed sobą atrakcyjną i co najważniejsze- realną partnerkę. On nie ma prawa mieć do Ciebie jakiegokolwiek żalu, że wyglądasz tak, a nie inaczej. Wybrał Ciebie, nikt go przy Tobie nie trzyma siłą, składał Ci z własnej woli poważne deklaracje. Nie oszpecasz się na złość jemu, jesteś taka, jaką Cię poznał i pokochał. Do tego widzę, że jesteś dobrą, mądrą dziewczyną i masz prawo czuć się kochana i akceptowana w każdym aspekcie.Naprawdę szkoda, żebyś dusiła to w sobie i wpędzała się w nieuzasadnione kompleksy. Wyjaśnij to z nim - nie robisz przecież niczego złego, nie grzebiesz w jego prywatności, bo to Wasz mail i masz tak samo jak i on dostęp do zapisanej na nim historii. Wysłuchaj go, poznaj jego motywy, zastanów się czy mu wierzysz.Nie zasługujesz na to, żeby czuć się jak ktoś gorszy, "nagroda pocieszenia" i jeszcze przez X czasu musieć patrzeć jak Twój facet melancholijnie wlepia oczy w monitor pełen odrealnionych "ideałów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
mata_hari_sosnowiec - tu masz tez test na inteligentcje (dosc podstawowa, nie oszukujmy sie) faceta. Nawet "Ola z Klanu" (rozwala mnie ten przyklad!!) nie wyglada tak w rzeczywistosci jak na tych fotkach - cialo jest zretuszowane, szczegoly sa poprawione w photoshopie itd. I inteligentny facet zdaje sobie z tego sprawe. Zreszta zobacz na inne celebrytki czy ludzi z polskiego show-biznesu, jak pojawiaja sie zdjecia w roznych brukowcach typu super express - przylapane przez fotoreporterow - czesto nadziwic sie nie mozna, jak wygladaja w rzeczywistosci... Moim zdaniem jednak warto byloby mu o tym powiedziec i z nim pogadac. Na jego korzysc przemawia to, ze to sa fotki erotyczne, a nie jakies ostre porno... to swiadczy o tym, ze lubi nacieszyc oko, ale nie jest to tepe podniecenie seksualne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
znowu lipa z postami, jak sie zaczyna nowa strona, to trzeba napisac kilka, zanim sie w ogole cos pokaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mata_hari_sosnowiec
nie wiem czy z klanu jest ta ola, tu link do niej https://www.google.pl/search?q=ola+ciupa+klan&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjChb7aw-rKAhVlSZoKHWpeDCMQ_AUIBygB&biw=1706&bih=794#tbm=isch&q=ola+ciupa+ckm no właśnie moja bolączka jest taka: mówić mu, czy nie mówić. Niby chcę o tym pogadać, ale z drugiej strony teraz przynajmniej wiem co robi w pracy (tylko na pracowym kompie jest zalogowany na to wspólne konto). Nie wiem, co ma w komórce czy na prywatnym kompie bo mu tam nie grzebię, to byłoby przekroczenie granić. Więc to, że czasem patrzę w tę (podkreślam: naszą wspólną) historię jest dla mnie jakby możliwością wejścia do jego świata, głowy, i nie wiem czy chcę rezygnować z tej wycieczki, mimo że jest bolesna. Może powinnam poczekać miesiąc i ocenić skalę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przeciez ola ciupa nie jest na golasa ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
teraz sobie tak pomyslalem, ze raczej w pracy nie bedzie ogladal porno, bo jednak by sie bal szefa. a jakies tam zdjecia "oli z klanu" to nic takiego, bo nawet nago nie jest ;)) sam nie wiem, co ci poradzic, ja bym poczekal jeszcze troche i pogadal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
trzeba przyznac, ze tylek to ma fajny ta cala ola z klanu ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mata_hari_sosnowiec
nie ogląda porno w pracy, ogląda laski w bikini. Śliczne, cycate blondyny, więc możesz mówić, że tylko cieszy oko - zgadzam się. Ale dla mnie, skoro facet JEST wzrokowcem, co znaczy, że podnieca go to co widzi, może właśnie dlatego mógłby się wstrzymać? Dlaczego musi je ciągle obczajać? Czy jest facetem, który ogląda się za dziewczynami na ulicy, kiedy mnie nie ma przy nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ja p*****le :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz sie zaczniesz zastanawiac czy ma twardego jak to oglada i czy dotyka maczugi lewa reka dyskretnie pod biurkiem wyobrazajac sobie ,ze to Ola z klanu :D :D :D Ogarnij sie kobieto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleżanko czytaj uważnie to co teraz tu napiszę. zamknij to chore forum i nie czytaj więcej wypowiedzi sfrustrowanych debilek które Ci tu cokolwiek wmawiają chcąc rozwalic Twoj zwiazek z Twoim przyszlym mezem. facet to facet, zawsze ogladal, oglada i bedzie ogladal gole baby przez internet, tego nie zmienisz, nawet jesli bedzie Cie kochal ponad wszystko. to tylko facet i lubi sobie popatrzec na inne. oczywiscie nie mowie ze kazda/y pisze Ci tutaj chore teksty bo kilka dobrych wypowiedzi widzialem, ale powaznie, dla Twojego dobra i dobra Twojego przyszlego malzenstwa wyjdz z tego forum bo tylko nawala Ci bzdur do glowy. idz poszukaj problemow gdzie indziej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
gość dziś - ale wiesz, jak on regularnie obczaja "ole z klanu" to moze podczas sexu z nią wyobraza sobie, ze robi to z olą ;) choc tego autorka nigdy sie nie dowie, w zaden sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko jednej rzeczy zupełnie nie rozumiem. Też jestem wzrokowcem jak niektórzy faceci, bo jestem plastyczką. Do tego jestem biseksualna i zanim poznałam mego faceta byłam w dwóch związkach z kobietami :P No i on zaczął sobie na Facebooku lajkować jakieś galerie z ładnymi laskami w skórzanej bieliźnie - większość tych lasek miała większe cycki, ale silikony :) No to mówię mu, że to mi uwłacza, bo mam wrażenie, że tak jakby chciał zamanifestować, że interesuje się ciałem innych kobiet. On na to, że to nie tak, to z powodów estetycznych. No to dałam się przekonać, uznałam jego racje... bo znalazłam zdjęcia niezłych panów. Widać było, że mają więcej czasu na siłownię, niż ten mój. Koleżankom też się podobały. Zupełnie nie rozumiem czemu się wkurzył...? :P :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z moim facetem 3 lata, otwarcie on przyznaje mi się, że ogląda pornosy (chyba każdy facet to robi), ale nie wpływa to na nasze życie i pożycie :D Kochamy się regularnie, on często powtarza mi, że jestem śliczna, a na punkcie mojego tyłka ma obsesję. To co, mam teraz przeglądać te wszystkie pornosy, które ogląda i patrzeć czy są tam moje przeciwieństwa? I się tym przejmować? Gdybym mu się nie podobała, nie byłby ze mną, chyba logiczne. Bądź szczera, czy Ty uważasz swojego mężczyznę za boskiego Adonisa? Że jest najprzystojniejszym mężczyzną na świecie? Na pewno nie, a mimo to jesteś z nim i podoba Ci się on fizycznie. I nie zamieniłabyś go na żadnego innego. On z pewnością ma tak też z Tobą. A my kobiety czasem bezsensownie sobie wymyślamy "czy on na pewno uważa mnie za najpiękniejszą, czy podobają mu się moje cycki, tyłek itd." Jeśli podglądanie przez niego tych zdjęć nie sprawia, że jest w stosunku do Ciebie oschły, mniej czuły, nie zmienia niczego w Waszym życiu łóżkowym to po co szukać problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na onecie juz o tylkach... a moj pewnie przeglada juz to :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa, a uwazasz ze majac regularny seks, codziennie, to normalne jeszcze ogladac kolezanki, gole baby i pornosy? hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
zalezy od libido...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Regularny nie oznacza codziennie, a kto powiedział, że on ogląda codziennie? Dajcie spokój, psycholożki się znalazły. Niech ta co nigdy sobie pornosa nie włączy pierwsza rzuci kamieniem :D Nie wiem komu bardziej współczuję, Wam czy Waszym facetom. Szukajcie na siłę problemów, a na pewno będziecie szczęśliwe. A i powiem Wam coś w sekrecie - Wasi faceci też oglądają gołe baby, nawet jak mówią, że tego nie robią, albo nie znajdujecie podejrzanych linków w ich historii - serio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odpowiem jak to wyglada z mojej strony. Mam faceta, wszystkie jego ex były blondynkami, ja jestem brunetką, wiem, że podobają mu sie blondynki, ale mam to w nosie, nie raz mu powtarzałam, ze nikt nikogo nie trzyma na siłę... A moi wszyscy ex byli brunetami, i ogólnie taki typ mi sie podoba, mój facet jest ciemnym blondynem, ale czy kolor włosów ma byc miernikiem miłości do drugiej osoby... I przyznaje się, że po obejrzeniu Pitbulla, szukałam fotek Piotra Stramowskiego (jest boski:-D) ale to nie umniejsza mojemu uczuciu do faceta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowie na swoim przykladzie - moj facet ma seks codziennie. I nie "klasyczny" po bozemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość No i wszystko! Jakoś wątpię, że gdyby Twój facet się o tym dowiedział to robiłby Ci takie zarzuty, jak myśli autorka wątku. Pewnie by to olał albo obrócił w żart, bo to przecież nic złego popatrzeć na kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i chodzi mi o to, czy to normalne majac seks codziennie, na rozne sposoby, ogladac jeszcze kolezaneczki i gole baby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
zupelnie normalne. ROZNORODNOSC!! wyobraznia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
monogamia jest sprzeczna z natura mezczyzny. facet zostal tak stworzony zeby zapladniac wiele kobiet, przekazujac w ten sposob swoje geny i zapewniajac roznorodnosc genetyczna (no bo z wieloma kobietami). to tylko kultura stworzyla monogamie. poniewaz natury nie da sie wytepic, dlatego faceci stosuja rozne rozwiazania - np. ogladaja pornografie, walą konia do innych lasek itp. tak zrobi uczciwy facet. a nieuczciwy bedzie zdradzal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×