zdrada, czy nie?

Witam, chciałabym się Was poradzić. Otóż byłam w związku z chłopakiem przez nie całe pół roku. Dodam, że mieszkam za granicą i chłopak nie jest Polakiem, otóż przed świętami Bożego Narodzenia przyleciałam do Polski, ponieważ miałam kilka spraw do załatwienia, niestety mój pobyt się nie co przeciągnął, sprawy między nami się pokomplikowały, wcześniej układało się już różnie.. i owy chłopak mnie zostawił, mówiąc, że potrzebuje czasu ponieważ czeka zbyt długo na mnie itp... Ale dalej chce utrzymywać stosunki przyjacielskie... Po czym rozmawiając jakiś czas później "pochwalił się", że sypia z inną ale wciąż chce mieć mnie blisko siebie ponieważ gdy dojdzie do siebie chce w przyszłości zacząć ze mną od nowa, dodam,że jego wahania nastroju były spowodowane chorobliwą zazdrością i z tego wynikały wcześniejsze problemy... Usprawiedliwia się, że nie była to zdrada, ponieważ nie byliśmy razem, oraz bał się czekać bo myślał, że nie wrócę... Teraz po powrocie każe mi na siebie czekać, ponieważ chce rzekomo zakończyć "te sprawy".. Co robić, czy w ogóle można mu zaufać? I czy według Was jest to zdrada? Czy można to wybaczyć ? Dodam jeszcze, że z mojej strony jest to bardzo silne uczucie.. Z góry dziękuję za wypowiedzi.

Aha... Wiesz... skoro podoba ci się bycie wyjściem awaryjnym to możesz do niego wracać :) ogólnie bawi mnie takie gadanie o miłości i wchodzeniu komuś innemu do łóżka także sama rozumiesz jak bardzo musi cię kochać.. :)

Ogólnie wcześniej co do jego "miłości" nie miałam zastrzeżeń, jednak skoro nie potrafił wytrzymać 2 miesiące.. zaczęłam wątpić.. sama jestem nastawiona sceptycznie jednak on teraz przekonuje..

Gadanie... zarówno mężczyźni jak i kobiety są mistrzami opowiadania bajek, skoro nie wytrzymał to co to za miłość? Kiedyś ludzie wyjeżdżali za chlebem za granicę i jedyny kontakt to rozmowa raz na jakiś czas i nikt nikogo nie zdradzał. A jemu było wygodnie rozstać się z tobą żeby nie było że cie zdradza... tylko o to mu w tym chodziło. Ja nie wiem kogo chce tym oszukać... Nie bądź naiwna.

Szanuj się i znajdz sobie normalnego faceta

dlatego właśnie pytam, bo Wy patrzycie na to z zupełnie innego punktu widzenia, ja natomiast nawet mając swoje zdanie, on wprowadza mętlik w moją głowe..

Taki wielki zazdrośnik że na zapas wskakuje innej do łóżka? :D Odpocznij dziewczyno i zostaw tego pomyleńca. Co ci ludzie mają w głowach..

Lubię grać fajnie to ująłeś. Dziewczyno poszukaj faceta godnego ciebie Zdradził cię i zdradzał będzie wciskając ściemy :)