PIELĘGNIARKI ILE ZARABIACIE!!!

Pielęgniarki stosują moralność Kalego. Jak kali kraść to dobrze,jak kalemu ukraść to źle. Jak pielęgniarki podczas protestów krzyczały ze lekarz zrąbią w dyżur tyle co one w miesiąc to było dobrze,teraz jak lekarze rezydenc****iszą o tym ze personel który głownie przeznaczony jest im do pomocy i wykonuje ich zlecenia (pielęgniarki) często zarabia tyle samo więcej. Oczywiście żadna pielęgniarka nie wspomniała podczas protestów ze ten bogaty i zły lekarz posiada progi na studia 90% a nie 30 jak u piguł,potem kończy 6 letni o wiele trudniejszy program nauczania i 6 letnia specjalizacje za 2 tyś gdzie potem zarobki jako specjalista są często niewiele wyższe od pielęgniarki. Tyle co pielęgniarka w dyżur zarabia może 50 letni doktorat ze specjalizacją,gdzie pielęgniarka jest świeżo po niezbyt wymagającym licencjacie.Ale głupie społeczeństwo znienawidziło już rzekomo bogatych lekarzy. Tak samo z ratownikami . Bardzo pasuje pielęgniarkom jak pchają tyłki do karetek i sor zabierając miejsce ratownikom .Tylko trzeba wziąć pod uwagę ze ratownicy świadomie wybrali kierunek ratownictwa.Przeszli na wstępie test sprawnościowy obowiązkowy na wielu uczelniach ,skończyli trudniejszy licencjat (opinia ludzi kończyli obydwa kierunki) i zdali państwowy egzamin .Następnie w odróżnieniu od pielegniarek wchodzą w system kształcenia który karze im się rozliczać co piec lat z punkty przyznawane za szkolenia! Trzeba wziąć pod uwagę ze co by nie oczerniały pielęgniarki ratowników (albo studentów rm) ,większość z nich nie jest ludźmi co poszli na ratownictwo bo nie dostali się na medycynie,a prawdziwymi pasjonatami. Większość studentów ratownictwa to szerokiej maści członkowie rożnego rodzaju organizacji i grup ratowniczych takich jak ochotnicze straże,grupy ratownictwa pck,joannitów, szkoląc się z rożnego rodzaju technik ratowniczych z pasji,biorąc udział w zabezpieczeniach medycznych ,akcjach ratunkowych osp,pozoracjach w szkoleniach pracujących już ratowników albo w trakcie mistrzostw ratownictwa (oczywiście oprócz obowiązkowych praktyk na studiach)Wielu maturzystów wybierało tarze kierunek rm z myślą o pracy w straży czy w wojsku ,dlatego też raczej student ratownictwa to nie niedoszły lekarz ,a przyszły strażak czy żołnierz (np. jedyny poległy polski cywil na misjach to ratownik medyczny ). Niestety w pracy w zespołach ratownictwa medycznego czy sor mają konkrecje na rynku pracy w postac****elegniarek i ich pomostowi na uprawnienia ratownika w postaci specjalizacji pie.ratunkowej(nie oszukujmy sie -łatwiej jest zrobić specke kursami w weekend pielęgniarce aktywnie pracującej niż ratownikowi podjąć studia na kierunku pielęgniarstwo w czasie pracy szczególnie jak pracuje za niewielka stawkę w pogotowiu dodatkowo zbierając kasę na szkolenia) .W końcu pielęgniarka nawet nie musi podejmować decyzji na temat wyboru studiów (oczywiście dla położnych i ratowników nie ma żadnej specjalizacji z pielęgniarstwa) i raptem może się jej odwidzieć praca pielęgniarki . Teraz gdy weszła ustawa dająca prawo wykonywania swojego zawodu ratownikom na udziałach panie raptem wielce się oburzyły-ale jak by nie oczerniać przez ratowników pielęgniarki to ratownik jeżdżący samemu w karetce podstawowej,ba nawet ten zeSki raczej ogarnie medyczne czynności ratunkowe,toaletę ,czy zlecenie lekarskie .

Upp

to ile zarabia taki lekarz? 50.000zł miesięcznie??? nie szydzę, jestem ciekawa? skoro pielęgniarka ma np.3000zl, a lekarz większa pensję plus specjalizacje plus dyżury to mu wyjdzie jak nic 50.000zł

To wałki pielęgniarek. Lekarz za jeden etat po 13 latag nauki ma 5 tys góra tylko pracują po kilka etatów przyjmują prywatnie itd.

To wtedy jak pracuje te 400 godzin to na 10 tysięcy

To wtedy jak pracuje te 400 godzin to na 10 tysięcy Jedyne co się udalo pieśniarkom to zrobić nagonkę na lekarzy,a same migają sie od jakiejkolwiek odpowiedzialności jak w przypadku recept.

to niemożliwe w zyciu nie uwierzę, ze lekarz ma 5 tys. na etacie nigdy w zyciu, chyba że zjawi sie hgg i potwierdzi ale to raczej niemozliwe, bo ja jako terapeuta mam 8-10tys. nie wierzę, że lekarz zarabia tak mało powinni zarabiac ok.30.000zł

Witamy w prawdziwym świecie Oczywiście to specjalista bo stażysta ma 2 tys A hgg wiele rzeczy o tym pisala. Nie ma co się sluchac piguł i tvn

przeczytałam cały watek i nie było nic o kasie dokładnie, tylko same ogólniki. Gdzie pisała o tym hgg? to jest jakias masakra... 5tyś? to niemożliwe przecież zwykły mechanik czy budowlaniec wyciąga więcej, już nie mówić o tych co tirami jeżdżą. za taką odpowiedzialność 5 tyś? słuchaj, ale ordynator oddziału to ma jakies 20.000 prawda?

Poszukaj na FB jak masz profil grupy o zarobkach lekarz gdzie lekarze pokazują zdjęcia kwitków -ordynator interny 5 tys. I nie słucha sie pielęgniarek.

Po piąte- u mnie w pracy piguły miały szansę przejść na świetnie opłacane kontrakty. Za godzinę wychodziło duużo więcej niż dla lekarza, nawet specjalisty. I żadna nie chciała! A wiecie dlaczego? Bo by wreszcie ponosiła pełna odpowiedzialność za każdy swój ******* oddziale, wreszcie byłaby rozliczona z każdej czynności którą zrobi. Skończyłyby się premie, paczki świąteczne i 3-miesięcze zwolnienia lekarskie na przerośnięty fałd błony śluzowej na lewym policzku!-----------masz cytat z wypowiedzi hgg z tego tematu!!!

Up

A może wola umowę o prace bo np na kontrakty urlop jest bezpłatny? Nie mówiąc o sytuacji jak zachorujesz to co wtedy?

Tyle osób mnie wzywa to powracam ;D hgg jesli wrócisz na temat, to bardzo Cię proszę napisz ile może , tak na oko, zarabiać dyrektor medyczny w szpitalu, który ma dodatkowo 2 specjalizacje i pracuje w szpitalu" xxx Dyrektor medyczny w szpitalu jest urzędnikiem więc tak mniej więcej zarabia, nie ma znaczenia wtedy jakie ma specjalizacje. Jeśli oprócz tego dyżuruje, to ma jeszcze dodatek z tej pracy w ramach kontraktu. A stawki są przeróżne, są szpitale gdzie stawka lekarza zaczyna się od 14 zł, ale wiem że są też miejsca gdzie dochodzi do np 80 xxx gość 00.16- w 100000000000% się zgodzę że na ratownictwo idzie się z pasji, na pielęgniarstwo "bo nie dostałam się na medycynę" xxxx w zyciu nie uwierzę, ze lekarz ma 5 tys. na etacie nigdy w zyciu, chyba że zjawi sie hgg i potwierdzi" xx Niestety potwierdzam- większość szpitali dysponuje dla lekarza specjalisty etatem w okolicach właśnie tych 5-6 tys. W przypadku rezydenta jest to stawka narzucona ustawowo i wynosi 3800 brutto. Lekarz stażysta 2200. Ordynator ma ok 7- 8 tys.

Pielęgniarka zarabia 3 tys? Ciekawe gdzie:) 2 to jest maks juz ze wszystkim mlode zarabiają u nas w szpitalu ok 1600 zl tez ze wszystkim. I w to ze lekarz biedny nikt raczej nie uwierzy A nawet jakby to pielęgniarki ustalają wysokość wyplat ratowników i lekarzy? Wow Brawo ty

brawo Ty- u mnie są w szpitalu pielęgniarki co na etacie mają po 3 lekką ręką, a kontraktowe (anestezjologiczne ) i po 6-7 tys.

Przepraszam 6 tys podstawy to jest Malo? Serio? z dodatkami za calodobowe dyzury święta wyjdzie chyba wiecej A lekarz stażysta to sie jeszcze uczy jak sama nazwa wskazuje

To ciekawe jaki to szpital? Bo to raczej dosc niezwykla pensja U nas w duży mieście tak jak pisalam

U mnie też duży szpital. Znam jeden szpital gdzie pielęgniarki rzeczywiście bardzo słabo zarabiają, ale to mała powiatówka, z jednym oddziałem, kilkoma łóżkami, a pracujące tam panie mają tylko chęć dociągnąć do emerytury

Tak czytam nie mam zawodu medycznego ale nie uwierzę ze lekarze maja zle haha:D Normalnie biedacy:D A za te 1600 lepiej iść na kasę do sklepu serio

Przepraszam 6 tys podstawy to jest Malo? Serio? z dodatkami za calodobowe dyzury święta wyjdzie chyba wiecej A lekarz stażysta to sie jeszcze uczy jak sama nazwa wskazuje " xx Całodobowy dużur to nie jest żaden dodatek, tylko druga praca, na zupełnie innej formie prawnej. W święta dyżur liczy się jak niedzielny, nie ma żadnego dodatku, czyli jest o 20-30% wyższy niż w dzień pracy. A stażysta to lekarz, który ma taką samą odpowiedzialność jak każdy na oddziale: wypisuje pacjentów, zleca leki i badania, operuje wyrostek czy usuwa guza mózgu (tylke że pod kontrolą innego lekarza)

A jaki nie napiszesz:)w poznaniu wszędzie sie tak zarabia ok 1600 1800 po szkole

Ale pod kontrola lekarza czyli.... Jak pielęgniarka? Bo to ich sie czepiacie ze zawsze może po lekarza przyjść:)

pielęgniarka ma zrobić to co lekarz jej zleci, lekarz stażysta na wymyślać co zrobić, a potem jeszcze to zrobić.

Co za różnica jaka forma skoro kasa jest ok:) To równie dobrze można powiedziec ze piel mloda ma 1300 zl bo dodatki za nocki sie nie liczą :) no bez jaj

No ale ma lekarza do pomocy czyli normalnie jak pielęgniarka odpowiedzialność :)to jest tok myślenia większości tutaj ze jak ma sie lekarza do pomocy to spoko luz:) ale w ta stronę juz wam nie pasuje? Zrobic? Przecież pielęgniarka wszystko zrobi no nie:)

Pielęgniarka nie ma lekarza do pomocy. Pielęgniarka realizuje zlecenia lekarskie. Lekarz leczy, diagnozuje, zleca badania- to zupełnie co innego. Co innego podać lek z szafki, uprzednio czytając jego nazwę, a co innego stażysta, który musi ten lek wymyśleć, dobrać dawkę i zastanowić się nad wskazaniami/przeciwskazaniami

To ile ten stażysta ma dostać? 5 tys za to ze ktos nad nim czuwa jakby co? 2 z hakiem to uczciwa stawka

dzięki hgg że wpadłaś czyli taki co to jest dyrektorem, ordytanorem i podwójnym specjalistą dyżurującym z 3-4x w tygodniu może dojśc do 30.000zł prawda?

U mnie w szpitalu nawet nie otarłby się o 30 tys. Za ordynatora miałby 5, za dyrektora drugie tyle (nie wiem na ile można łączyć te stanowiska) a za 4 dyżury (niedzielne) jakieś 3000. Razem koło 13.