PIELĘGNIARKI ILE ZARABIACIE!!!

Pikuła dziwisz się ze was tak traktują ?

mnie najbardziej śmieszy i przeraża jedno. Z jednej strony piguły w mediach zawsze krzyczą że wspierają je lekarze. Tutaj na forum conajmniej kilku różnych lekarzy pokazało że jest dokładnie odwrotnie. Poza tym niby takie wspierane a robią kampanię billboardową przeciwko lekarzom, niby w obronie własnych interesów. Do tego kampanię ze zdaniami napisanymi chyba przez osobę co po polsku nie umie mówić.

o wyobraź sobie, że rozróżniam narzędzia i sama bym sobie wzięła co trzeba ale po to jest ktoś taki jak instrumentariuszka aby pomagać lekarzowi.

Najbardziej roszczeniową,zakłamana,chytra,rozwrzeszczana,szkodzącą innym,uprzywilejowana,uciekającą od obowiązków i odpowiedzialności ,wyżej srajaaaaca niż doope mają gropa społeczna -pielęgniarki. Przed obowiązkami,edukacją i odpowiedzialnością uciekają -a do kasy (najlepszej w medycynie w stosunku do wymagań) pierwsze stają! Jedyne co ten motłoch zadufany w sobie potrafił to nauczyć Polaków Cebulaków roboli haseł"pokarz lekarzu co masz w garażu" i "piguła zarabia w miesiąc co lekarz w dyżur" i tylko się przechwalać co to nie one i jaką. Maja odpowiedzialność! A goowno to lekarz ma odpowiedzialność na dyżurze -a pielęgniarka to jego robotnik .

A najśmieszniejsze jest to że ta pyskata piguła mitomanka myślała że wejdziesz tu i walnie te stare goowniane teksty o tym że sprawdź dawki leków i lekarz śpi na dyżurze a polaczki znów ją poklaszczą po łepetynę -a tu sie przejechała:D

Jesteście wszyscy chorzy

Tylko piguły są zdrowe ;-)

A udlawcie się ta swoja zloscia bo tylko na forum mozecie:)

No dziwie sie bo jak ktos mówi dzień dobry wypada odpowiedzieć. Chyba ze sie jest burakiem.

uihffgj

I to jest patola-medycyna nastawiona tylko na personel najmniej odpowiedzialny i najłatwiejszy do wymienienia -pielęgniarki. Pisano tutaj że może je zastąpić opiekun. Ta pyskata piguła zaprzeczała a potem sama potwierdziła na przykładzie z Niemiec gdzie pielęgniarki to tylko takie opiekunki ,a iniekcje wykonuje lekarz.

upp

ugkgkug

Często pielegniarki się plują jakie do trudne studia kończą. Tu pigułeczka się pluła jak ktoś pisał ze jest to niższy poziom od ratownictwa (chociaż wszędzie pielegniarki gadają ze uczą się tyle samo co lekarz) o tym najlepiej świadczy np. fakt że pielęgniarka nawt jak zdobędzie licencjat,mgr czy doktorat nie mogą wykonać i interpretować ekg.,a i tak by wykonać jakiekolwiek działania medyczne wymagane jest zlecenie lekarza. Gdzie ratownik po lic. czy szkole policealnej mógł już od razu wykonać i analizować ekg. Na przykładzie widać ze ich studia i kursy to taki pic na wodę :D penie lekarki :D.Jakiekolwiek dokształcanie pielegniarki to tylko uzupełnianie niskiej edukacji na studiach by móc się wykłócać potem o lepsza kasę ;D

Skoro taką mają odpowiedzialność jak lekarze to czemu boją się recept? Skoro tak się dokształcają to czemu boją się punktów edukacyjnych?

To jest subtelna różnica między rytownikiem a pielęgniarką -ratownik sie doszkala bo kończy studia dające kompetencje i samodzielność,pielęgniarki uzupełniają braki w kompetencjach bo ich śmieszne studiach na nic nie zezwalają,a doszkalać się nie muszą.A i tak pracują tylko na zleceniach ,gdzie pacjenci nie są pod opieką pielęgniarek tylko lekarza dyżurnego!!!!

Niee Podany przykład z Niemiec na zarzut ze polskie pielęgniarki takie głupie a w innych krajach nie:) W Niemczech sa i pielęgniarki i opiekunki Ci co tutaj piszą po prostu nienawidzą pielęgniarek to widac wiec :)szkoda czasu

dawno tu nie zaglądałam :) ten noszowy cały czas się pruje, nudny jesteś i weź się do pracy w końcu, toć tacy zarobieni jesteście

Czemu wy nie musicie się doszkalać (kursy po nie dających uprawnień studiach)? Czemu lepiej zarabiacie od samodzielnych zawodów? Nie musicie brać odpowiedzialności za wybór studiów (pomostowki)

Tylko te wasze studia taaakie trudne to pic na wodę bo i tak nic bez kursikow nie możecie. Gdzie "noszowy" czyli ratownik może wszystko wykonywać (np. Ekg) po szkole policealnej czy licencjacie. I to samemu na podstawie,a wy tylko zlecenia. NP.ratownik jadac do zawalowca sam diagnozuje,w tym rkg, i wykonuje mrc ,podaje leki bez zlecenia. A na oddziale pielegniarka z doktoratem i specjalizacją ma wykonywać tylko zlecenie-toaleta-asysta i do tego nie musi wydawać kasy na dokształcanie bo ona ma "kursiki" bo jej studia dają mniejsze uprawnienia niż ratownikowi po szkole policealnej nawet.

Co prawda boli pigułeczkę -znowuż nie pogłaskali po główce i niedoli sie po przechwalać :(

mój bosze :) co ty wielce podajesz u takiego zawałowca ? co chcesz?czy to co jest w procedurze? to cię tak przytłacza? wielce mi wykształcony po zaocznym licencjacie :)

chwalisz się czy żalisz? :) noszowy. widzę, że nie daje ci ta sprawa spokoju.

Masz jakąś wyższość nad zaocznymi? Już c****isałem ze nie mają lżej od dzielnych (nie mówiąc o tym ze to ludzie często pracujący jak to na zaocznych) To i tak taki ratownik może pracować samodzielnie na podstawie ,poddawać leki,doszkalać sie musi....a nawet wielka doktorantka piguła wykonuje tylko zlecenia:D Was uczą tego zadufania na tych stadiach?

sam jesteś zadufany :) w kółko piszesz jak to jest fantastycznie wyszkolony, samodzielny i leki sam możesz podawać :D toć niedługo będziemy mieli wyrównane kompetencje także nacieszcie się tą większą samodzielnością. tak prawde mówiąc to nie rozumiem waszego entuzjazmu do podawania samodzielnego leków za psie pieniądze, tak wam się marzy cwelowanie za kratami?:)

na podstawie też samodzielnie pielęgniarka pracuje :) ratownik na sorze czy eske też musi tylko zlecenia robić:D męczący jesteś

no właśnie wiecznie przywileje pielegniarek....nawet nie musicie studiów wybierać tylko macie przywileje... doszkalać się nie trzeba..... kasa coraz większa.....

skoro tak krzyczałyście ze ratownik jak chce iść na oddział musi iść na studia pielęgniarskie to po jakiego pchacie tyłki do karetek?

tak wam się marzy cwelowanie za kratami?usmiech.gif----ratownicy musza się bronić jakoś przed pielęgniarkami to idą w edukacje i odpowiedzialność (zamiast w strajki i szpan ).

A poco wam te większe uprawnienia w karetce-przecież same płakałyście ze ratownik jak chce pracować na oddziałach to ma iść na pielęgniarstwo,a same pchacie się do karetek? Pożary super wyszkolony i samodzielny -pyskujesz-a sama wiesz że wasze studia nie dają żadnych uprawnień i na oddziale pracujecie pod lekarzem.