Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

walentynki i rozpacz

Polecane posty

Gość gość

Jestem sam i myślałem, żeby się tego dnia zabić. Ale doszedłem do wniosku, że kupię porządną flaszkę upiję się i ten zj****y dzień po prostu prześpię, a w poniedziałek już będę miał wypłatę to pójdę sobie do d***** :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i gitara. Kiedy byłam sama, nie chodziłam co prawda, do męskich dziffek, ale butelkę jakiegoś wesołego napoju sobie kupowałam. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 26 lat i prawie zawsze samotne walentynki, nauczcie się być sami ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Czkawko, autor niekoniecznie nie umie być sam. Chyba chodzi o te pyerrdolone komercyjne Walentynki i ten przymus wydania kupy kasy na pierdoły i spędzenie tego dnia w chooy romantycznie. W Finlandii 14 lutego jest także dniem przyjaciół, nie tylko zakochanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×