Mój ośmiolatek zgrzyta zębami

Mam pytanko. Czy któraś mam przechodziła przez to ... mój młody mocno zgrzyta zębami w nocy. Byłam dziś u Lekarza rodzinnego i dostałam skierowanie do neurologa i mamy się też udać do psychologa dziecięcego - lekarz rodzinny powiedział, że jeśli neurolog i psycholog wykluczą podłoże emocjonalne, stresowe przepisze leki na robaki. Czy któraś z Was miała podobny przypadek, jeśli tak to jak to się skończyło ?? Będę wdzięczna za odpowiedzi, troche się wystarszyłam bo na skierowaniu lekarz napisał podejrzenie ADHD (powiedział od razu ze to jest na wyrost napisane, chce tylko żeby neurolog kompleksowo przepadał syna -- od razu powiem, że lekarza rodzinnego mam naprawdę śietnego, kiedyś nawet wyratował mi dziecko po złej diagnozie na SOR-ze)

Na razie zobacz, co na to powiedzą specjaliści. Myślę też, że powinnaś zaopatrzyć dziecko w takie silikonowe nakładki na zęby, szczególnie jeśli ma już stale, bo przy długotrwałym zgrzytaniu zetrze sobie zęby. Dentysta takie mu zrobi. Sama takich używam w nocy i zupełnie mi nie przeszkadzają.

Tak spotkałam i były robaki!

oczywiscie - to na tle nerwowym idz do poradni psychologicznopedagogicznej tam ci udziela info za darmo

Mój 2latek tez zgrzyta w nocy, nie byłam u pediatry, co tez mnie wysle do psychologa, i co on mu powie jak mówi słowa mama daj, mama chodz, nie chce, ide, itp. Robię mu prywatnie badania kału w kierunku pasożytów i lambii, czekam na winiki drugiej próbki. Czy ktos tez tak mial i to zgrzytanie samo przeszlo?

Moja córka tez tak miała. To były owsiki. Po wyleczeniu nie zgrzyta. :-D