Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

początek związku...

Polecane posty

Gość gość

Jak to u Was wyglądało? Jakieś szczególne wydarzenie uważacie za początek? Czy może to było jakieś szczere wyznanie jednej ze stron? Przełomowy moment? ...a może nie da się wskazać konkretnego momentu, po prostu jakoś tak wyszło? :) Podzielicie się ze mną swoją historią? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za początek uznajemy ten moment, w którym pojawił się pod moją uczelnią z kwiatami i powiedział, że dopóki nie dam mu szansy, to będzie za mną jeździł i wystawał pod oknami. Tego samego dnia poszliśmy na pierwszą randkę. Zgodziłam się w sumie trochę z litości, bo żal mi go było, no i trochę mi zaimponowało to, że niektórym ciężko do dziewczyny przyjechać 50 km, a on ponad 1,5 tysiąca jechał tylko po to, żeby mnie zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, romantycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy tak romantycznie. To był facet, którego poznałam na wakacjach, przespałam się z nim i wróciłam do domu. A on biedny szukał mnie, znalazł i przez pół Europy do mnie jeździł. Za to był zabójczo skuteczny, teraz jest moim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×