na co wydacie 500 lub jego wielokrotność?

22.36 rozumiem cie. I to mnie właśnie w tej ustawie wkurza , jest strasznie niesprawiedliwa, pomocy nie otrzymają ci, którym jest naprawdę potrzebna. Ale nie martw się, za dwa lata skończy się rozdawnictwo i beda płakać

Gość 22:43 i właśnie to takim rodzinom należy się pomoc od państwa! Dlatego jestem przeciwna rozdawnictwu bez żadnych kryteriów, bo to są zmarnowane pieniądze!

Ja tez jestem przeciwna. Mimo, ze dostane. Co to jest 500 przy 2 tysiącach na osobę... A niektórym bardzo by pomogło.

Musicie mieć jakieś specjalne przeznaczenie tej kwoty? U mnie wpadną do puli przychodów a w rezultacie zostaną odłożone na lokatę bo na życie, rozrywki, wyjazdy czy zajęcia dodatkowe mamy kasę. Nie mam zamiaru specjalnie wydawać na dzieci więcej bo muszę spożytkować to 500 zł. Mam dwójkę dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym, wydatki spore ( same zajęcia dodatkowe plus dojazdy plus starty w turniejach to ponad 500zl/mies), dochód na głowę trochę ponad 2,5tys

Ja 500 wpłacam na dom dziecka. Moim dzieciom niczego nie brakuje, to może innemu trochę pomogę. Nie do pomyślenia sa dla mnie plany niektórych co do tych pieniędzy....

My mamy jedno dziecko i nie dostaniemy. Brakuje nam niewiele. Pomóc powinno się dzieciom, które mają się urodzić, np. od teraz. Wtedy można mówić, że jest wzrost dzietności. Moim zdaniem większość z was, z 2 czy 3 dzieci nie zafunduje sobie kolejnego. Ten program ma złą definicję po prostu. Jest masa rodzin z jednym dzieckiem. My marzyliśmy o dziecku i decyzję odkładaliśmy, bo było nam ciężko (chorzy rodzice, u nas zmiany pracy). Mamy jedną dwuletnią pociechę, ale sytuacja materialna nam się pogorszyła. Mamy w sumie 2600 wszystkiego netto. Nie będziemy mieć więcej dzieci. Z drugiej strony zrobić sobie kolejne dla tych 500... nie. To nie po to ma się dziecko. Możliwe też, że program szybko upadnie. Skoro ja się nie łapię to wolałabym np. 200-300 na każde dziecko. Każde KAŻDE. Albo proporcjonalnie dane wg prostych widełek.

Na dodatkowe zajecia dzieci.

My na rate za lodówkę i tv.

500 zł przeznaczymy na nasze wspólne przyjemności dla mnie karnet na saunę maż karnet na siłowanie dzieci basen

Mąż zdecydował,że kupimy dzieciom tableta a sobie nowy telewizor do sypialni :-)

gość dziś My na rate za lodówkę i tv. xxx teraz z czego płacicie raty?

mnie to przerazilo, mam sasiadke co ma 4 dzieci, sa bardzo zamozni, maja dwie frimy itd-zyja na wysokim poziomie, fajnie bo maja 4 dzieciakow , stac ich, ba, wiem,ze ona duzo poswiecila w koncu 4 razy rodzila, te dzieci tez trzeba wychowac, i wcale ne zazdroszcze kasy, ale fajnie ze nie poprzestali na 1 :) no ale teraz dostana 1500, dla nich to nic, na paliwo chyba, dzieci i tak maja luksus a my mamy 1 dziecko, nie narzekam,z ejest zle, ale ja nie dostane 500 zl, a u nas stanowiloby to roznice, i to znaczna, niestety , a do mnie dochodza sygnaly z mojej rodziny nawet, gdzie 2 kobiety juz powiedzialy ,ze nie wroca do pracy, bo nie oplaca sie skoro jedna dostanie 1000 a druga 500 i to je ratuje,na dzieci i tak bylo ich stac, teraz sie ciesza, ze ta kasa pojdzie na kredyt, jedna o razu mowi, ze to bedzie jej kasa nie dziecka, bo jej sie nlazey, weszcie pojdzie na zabiegi do kosmetyczki itd-patologia

10.11 bo program 500+ wspiera rodziny które maja więcej dzieci. Dorob sobie drugie i już dostaniesz 500. Proste!

Dziś po raz pierwszy położyłam na włosy farbę u fryzjera. Zawsze pitoliłam kolor w domu. I zamierzam się związać z fryzjerem, a włosy mam krótkie, więc strzyżenie + kolor to wyszło 200zł. Tak więc 500 dla mojej rodziny (dwoje dzieci) pójdzie po części na mnie. Szczęśliwa mama to szczęśliwsze dzieci ;-P

Na jedzenie. Na lepsze mięso. I na ryby. Ryb nie jedliśmy poza świętami. A z mięs to dotąd kurczak i podroby.

a ja wydam na dzieci w 100 % a moje i męża pobory wreszcie przewalimy na nas :-p co do tych matek co piszą o basenach karnetach i fryzjerach to w tym programie też o to chodzi że im więcej kasy będzie w obrocie tym lepiej gospodarka ruszy bo każdy wyda więcej i wszystkim się polepszy bo np. matkę z 6 dzieci będzie stać na fryzjera więc fryzjer zarobi tak tylko mi nie piszcie że tylko patole i patole i tak nie będzie bo raczej większość ludzi jest normalna z nielicznym odchyłem no i kafeteria to też odchył przez te wirtualne i nie życiowe wpisy

Nie do pomyślenia sa dla mnie plany niektórych co do tych pieniędzy.... x x ale, powiedz dlaczego? Wg mnie to własnie dobrze swiadczy, ze wiekszosc ludzi dba o dzieci, maja jesc, maja ksiazki, odziez, pewnie sa i biedniejsi, co nie maja internetu, co na forach nie pisza, niemniej jak wpada te 500 zł to własnie normalne rodziny- im bedzie ciezko przeznaczyc to dodatkowo na dzieci, które maja zapewnione potrzeby. W sumie dobrze, ze duza czesc przeje te 500 zł, bo to nakreca popyt w kraju, wydajac- dajecie prace, chocby na najwieksze bzdety. Najgorsze, to trzymac te pieniadze w skarpecie, czy lokata ma az taki sens to nie wiem, bo moze ruszyc inflacja.

a do mnie dochodza sygnaly z mojej rodziny nawet, gdzie 2 kobiety juz powiedzialy ,ze nie wroca do pracy, bo nie oplaca sie skoro jedna dostanie 1000 a druga 500 i to je ratuje, x x to moze i dobrze? Na kazde stanowisko jest teraz 200 chetnych, jaka tragedia, ze nie wórca do pracy. Przynajmniej innym bedzie łatwiej ja znalezc

rodzice jednynaków tez by nakrecili gospodarke, a nie stac ich (mowa o tych co maja na osobe 801-1500

U nas będzie po prostu odkładane albo na coś oddamy, bo stać nas na wakacje, dzieci mają wszystko co chca, a jeszcze odkładamy co miesiąc sporą sumke, wiec ten tysiąc nie robi nam wielkiej różnicy, mogłoby go nie być. A wiem, ze rodzice jedynaków, którzy malo zarabiają ucieszyliby Się z dodatkowej kasy, bo np teraz nie starcza im na życie. Ta ustawa jest chora. Ja mogę przeznaczyć tego tysiaka dla jakiejś biednej rodziny, ale i tak wiele ludzi jest tu pokrzywdzonych. A jesli z jednym nie starcza im na życie, to nie zrobią drugiego przeciez dla 500 zl, bo to są grosze. Wiec przestańcie im p******ic, zeby zrobili drugie to dostana.

I tak pogłębi się przepaść między rodzinami zamożnymi, a biednymi...

Jasno wynika, że wielu rodzinom z dwójka i więcej dzieci żyje się całkiem znośnie. To poniekąd tłumaczy dlaczego mają więcej niż jedno - bo ich na to stać. Rządowa pomoc trafi więc nie do najbardziej potrzebujących.

To nie zapomoga a program społeczny. Zapomogi dostajecie z MOPS-u czy innych instytucji. My z mężem mamy 10.000 miesięcznie i dwoje dzieci. Zamierzam skorzystać z tych pieniędzy. Akurat będzie na opłaty za treningi piłki nożnej 2x250 zl.

Ludzieeee!!! Dlaczego piszecie, że wreszcie coś dla siebie kupicie za te 500, bo dziecko mam małe potrzeby, albo wszystko ma. Błąd w myśleniu, który daje niektórym pożywkę do ujadania. Ok dziecko wszystko ma, ale jakim kosztem? Ano takim, że rodzic do głupiego kina nie wyjdzie. Nie pójdzie z dziećmi na basen, czy nie pojedzie na wakacje. Nawet na fryzjera człowieka często nie stać. U każdego z was pieniądze pójdzie na dziecko, u każdego. Z wypłaty będzie można uszczknąć na swoje kino, na swojego fryzjera, na randkę z własnym małżonkiem, co skutkuje spokojem pomiędzy rodzicami, co daje poczucie bezpieczeństwa emocjonalnego dziecka. Kredyt do tej pory spłacacie z wypłaty i dalej będziecie spłacać z wypłaty, tylko dziecko będzie mogło mieć lepsze ubranie i jedzenie. Tam gdzie tych pieniędzy z wypłaty wystarcza, odkłada się na studia. Dzisiaj pieniądze są, za 5 lat kiedy dziecko pójdzie na studia może tych pieniędzy nie być.

gość dziś To nie zapomoga a program społeczny x Zapomoga. A wiesz dlaczego? Bo jest niskie kryterium dochodowe. Gdyby dostało każde dziecko, to wtedy nie byłoby to zasiłkiem, ale programem prorodzinnym.

gość wczoraj a ja wydam na dzieci w 100 % a moje i męża pobory wreszcie przewalimy na nas jezyk.gif co do tych matek co piszą o basenach karnetach i fryzjerach to w tym programie też o to chodzi że im więcej kasy będzie w obrocie tym lepiej gospodarka ruszy bo każdy wyda więcej i wszystkim się polepszy bo np. matkę z 6 dzieci będzie stać na fryzjera więc fryzjer zarobi tak tylko mi nie piszcie że tylko patole i patole i tak nie będzie bo raczej większość ludzi jest normalna z nielicznym odchyłem no i kafeteria to też odchył przez te wirtualne i nie życiowe wpisy x Nie masz racji, ponieważ to 500zł idzie z worka państwowego. Gdyby każdy pracownik dostałby po 300 zł więcej pieniędzy w wypłacie od swojego pracodawcy, to wtedy gospodarka może ruszyć do przodu. Prawda jest taka, że lepiej ludzie wyszliby na obniżeniu podatku dochodowego, bo wtedy nagradzana jest praca.

Program społeczny, który jesli chodzi o rodziców zarabiających mniej niż 800 zl na osobę, staje się zapomogą. Gdyby to była" czysta" zapomoga to kryterium dochodowe miałoby zastosowanie odnośnie wszystkich dzieci.

"Nie masz racji, ponieważ to 500zł idzie z worka państwowego. Gdyby każdy pracownik dostałby po 300 zł więcej pieniędzy w wypłacie od swojego pracodawcy, to wtedy gospodarka może ruszyć do przodu. Prawda jest taka, że lepiej ludzie wyszliby na obniżeniu podatku dochodowego, bo wtedy nagradzana jest praca." Dokładnie ale one sa zbyt głupie zeby to wreszcie zrozumieć . Rozdawanie pieniędzy z wspólnego worka (których tak naprawde nie ma ) nie rozkręci gospodarki .

11.25 dokladnie

To bierzemy czy bunt? Przed chwilą inna pisała na innym wątku, że kobiety winny trzymać się razem. Proszę o solidarność wszystkich matek - matek kilkorga dzieci i jedynaków. Pokażcie, że jest w was siła i moc.