Chce odejść z pracy

To moja pierwsza poważnie praca, taka,o jakiej zawsze marzyłam. Długo się nią nie pocieszylam . Co z tego, ze lubie ta prace i rano wstaje w skowronkach, ze mam sympatie kierownictwa i niektorych współpracowników,skoro kilku mnie nie lubi i tyle wystarczy by zepsuc atmosfere i zszargac moja nieskazitelna opinie. Już wcześniej rozpuszczali plotki, teraz dołączył Pan Odrzucony... to bardzo msciwy zawodnik. Rozpowiada ze jestem d****** same najgorsze rzeczy, obraźliwe epitety,z którymi nie mam nic wspólnego. To krzywdzące, i pomimo, ze nie mam sobie nic do zarzucenia to obawiam się ze kierownictwo źle na mnie spojrzy, a nawet zwolni, lub będzie jeszcze gorzej i moje życie stanie się piekłem. Nie wiem co zrobić... jestem cala w emocjach. Pomocy...

Zgłoś swoim przełożonym mobing. Zachowanie Twoich współpracowników jest poniżające i karygodne. Nie daj się!

Niestety w zyciu nie jest lekko,a ludzie (oczywiście nie wszyscy) to ŚWI/NIE! Jak ci ta praca odpowiada to nie przejmuj się i się nie daj.Z czasem odpuszczą ,wiem co mówię,a szefostwom pozna się na Ciebie mimo ich zawiści.

u mnie to samo i tez chcę odejść, juz się nabawiłam nadcisnienia w młodym wieku przez tych idiotów, szkoda zdrowia :-(

Spadaj trolu

Znam takie młode pizdy jak ty. Przychodzi ładna dziewczyna do pracy i podrywa facetów na wyższych stanowiskach żeby nic nie robić. Potem oczymiście jak już pewna że okrez próbny się skończył nawet w żartach nic nie można powiedzieć nigdy więcej jebać młode ładne pizdy w pracy. samo zło

Takie młode pizdy to z daleka omijać mysli że w pracy może dupą zawijac na lewo i prawo i prezesem zostanie. To nie dyskoteka młoda kurwo.

Ja miałem problemy w pracy przez taką oszustkę sama mnie podrywała ale jak została odrzucona chciała żeby mnie zwolnili. Zwolnili ją bo myslała że jak umie zrobić głębokie gardło to wszyscy faceci jej padną do kolan. Samo zło.

Po tych gimnazjach to same fałszywe k***y do pracy przychodzą.

Faceci są strasznie ślepi kobiety potrafią być bardziej agresywne od facetów. Ja jednej takiej p***y nie zapomnę do końca życia takie miałem problemy.

jakiś paranoik jak zresztą wielu tutaj

wg moich obserwacji to zawsze ale to zawsze i wszędzie znajdzie się przynajmniej jeden taki co psuje atmosfere

W pracy sie pracuje a wszystko inne jest bez znaczenia, jak znajdziesz inna prace to moze tak samo bedzie ? Lubisz swoja prace i to jest najwazniejsze , wszystko inne olewaj , rob swoje i nie zwracaj uwagi na to co mowia , miej to gdzies.