Co myślicie o 500 zł na dziecko dla Łukomskiej Pyżalskiej ?

Ale co wam przeszkadza ze weźmie? Z waszych bierze? Wam zabiera? Ma pieniądze, bo na nie pracuje. A skoro jej się należy to niech bierze. Ja z mężem zarabiamy całkiem sporo jak na polskie realia. Bez problemu możemy z tego odłożyć i żyjemy na dobrym poziomie. Mamy troje dzieci w wieku szkolnym i tak tez wezme 1000 zł. Oddać na rodziny z dziećmi gdzie jest bieda? A w życiu. Zakasac rękawy i zapracować. Za siedzenie na tyłku i narzekanie ze ciężko nikt nie płaci. Wezmę pieniądze i przeznacze je na swoje własne dzieci. A ci co płaczą ze nie maja? Sorry do pracy.

Nie gadaj głupot .Nikt nie pisze o kobietach żyjących w konkubinacie (bo te dostana 500 zl na dziecko ) tylko o samotnych rodzicach . Moja koleżanka zarbia 1700 netto . Sama wychowuje 5 letnia córkę . Alimentów ma 300 zł i tak ciągle sa jakies problemy z ściągnięciem tej kasy od bylego (panstwo jest pod tym względem ułomne ) . Uważasz ze to jest ok ,ze jej sie nie nalezy te 500 zł . Ta ustawa jest bardzo krzywadzace.

Moje dzieci wyjechały z tego kraju na studia do Anglii ,i tam pracują, z niczego nie skorzystają. x twoje dzieci wyjechały czyli nasz będa musiały pracowac na twoją emeryturę... więc bedzie sprawiedliwie jak teraz im dołożysz trochę :)

Nie gadaj głupot .Nikt nie pisze o kobietach żyjących w konkubinacie (bo te dostana 500 zl na dziecko ) tylko o samotnych rodzicach . Moja koleżanka zarbia 1700 netto . Sama wychowuje 5 letnia córkę . Alimentów ma 300 zł i tak ciągle sa jakies problemy z ściągnięciem tej kasy od bylego (panstwo jest pod tym względem ułomne ) . Uważasz ze to jest ok ,ze jej sie nie nalezy te 500 zł . Ta ustawa jest bardzo krzywadzace. x Szczerze? Może to zabrzmi nieładnie, ale mało mnie to obchodzi, że jej się nie należy. Nie moja wina, że jest samotna. Sory, ale takie jest życie.

gość dziś To ze takie jak ty mało obchodzi los pokrzywdzonych to wiadomo . Takie jak ty widza tylko czubek własnego nosa..

Ta cala pyzalska to chyba sobie jakieś operacje zafundowała . Twarz ma jak manekin .

Moja kuzynka zarabia 1650 zł, ma 300 zł alimentów których nie dostaje, na fundusz alimentacyjny się nie łapie przekracza próg 725 zł na osobę,dziecko ciągle chore.Na 500 zł, też się nie załapie.To jest sprawiedliwość państwa Pis. Mało tego ta samotna matka,dopłaci do innych dzieci.Drugi przykład kolega z pracy żona zmarła przy porodzie,został sam z upośledzonym umysłowo dzieckiem,chłopak pracuje na dwie roboty,pomaga mu matka,nie dostanie nic przekracza próg.Ten projekt jest stworzony przez bezmyślną pisowską sektę,która celowo nie zrobiła górnego progu,żeby sami skorzystali.To jest chore państwo,z chorym rządem.Dobrze ze moje dzieci wyjechały z tego obłudnego ,fałszywego kraju.Rafalska twierdzi że to jest pomoc,dla najbiedniejszych,na pewno nie dla normalnych pracujących ludzi wiążących koniec z końcem.Najwięcej skorzysta patologia,bogacze,i mało rodzin które tego naprawdę potrzebują.Bardzo krzywdząca ustawa,że ja dożyłam takich zakłamanych pisowskich czasów.

Najlepsze jak posłanka z pisu powiedziała, ze samotna matka niech sobie wyjdzie za maz i postara sie o 2 dziecko to bedzie miała 500 zł .hehehe \

gość dziś Ale co wam przeszkadza ze weźmie? Z waszych bierze? Wam zabiera? Ma pieniądze, bo na nie pracuje. A skoro jej się należy to niech bierze. Ja z mężem zarabiamy całkiem sporo jak na polskie realia. Bez problemu możemy z tego odłożyć i żyjemy na dobrym poziomie. Mamy troje dzieci w wieku szkolnym i tak tez wezme 1000 zł. Oddać na rodziny z dziećmi gdzie jest bieda? A w życiu. Zakasac rękawy i zapracować. Za siedzenie na tyłku i narzekanie ze ciężko nikt nie płaci. Wezmę pieniądze i przeznacze je na swoje własne dzieci. A ci co płaczą ze nie maja? Sorry do pracy. x tak sie sklada ze spora wiekszosc ludzi pracuje od rana do nocy i mimo ze sa wykształceni zarabiaja grosze, wiec nawolywanie do tego zeby sie brali do roboty jest troche infantylne.

Pracuję, w dużej korporacji, wkurzenie ludzi na pis sięga zenitu.Mało ,nawet takich ludzi którzy dostaną te obiecane 500 zł ,zamiast się cieszyć jadą na pis.Te 500 zł będzie miało w przyszłości wysokie konsekwencje.Pisowskie osobniki, pomyliły miejsce pracy,nie potrafią nawet ustaw i progu dochodowego zrobić.Wszyscy logicznie myślący ludzie jeżdżą po pisie, śmieją się z ich ustaw,nawoływanie bogaczy do nie brania 500 zł ,a nie zrobili nic w tym kierunku.Chore umysły.Porażka państwa polskiego.

Było nie głosować na PiS

to może niech szydłowa ożeni swojego próżniaka księdza i niech trzepie dzieci, bo na księdza idą faceci lenie, którzy boją się założyć rodzinę, bo to dla nich za duża odpowiedzialność.

wg mnie to sprawiedliwa ustawa nie rozumiem jadu rodziców jedynaków, przecież majac jedno dziecko macie dużo mniej wydatków więc i tak jesteście do przodu. Mieć jedno dziekco to żadna filozofia, mieć dwoje, troje....zaczynają sie schody. Jedno do przedszkola, drugie do szkoły zaprowadzić na inna godzinę, jak jedno zdrowieje, drugie zaczyna chorować, z jednym do dentysty, z drugim do ortopedy, jedno ma zaproszenie na urodziny kolegi na 16 ta, drugie basen o 17:30. To dopiero jest wyzwanie.... i nie narzekam. sama chciałąm i daję radę bo muszę ale nie rozumiem jęków matek jedynaków.

skonczcie już z pisaniem o tych biednych samotnych matkach bo uważam że one to juz mają najwięcej przywilejów w tym kraju. dobrze że w końcu pomogą normalnym, pełnym rodziną! Tych jest w Pl najwięcej i też im ciężko a nigdy na nic nie mogły liczyć! jestem dumna że w końcu jakaś sprawiedliwa ustawa w naszym kraju przeszła!

Widac nie rozumiecie tłuki na czym polega demografia... Panstwo płaci za drugie i wiecej dzieci, bo dopiero od drugiego i wiecej dzieci nastepuje odnawialnosc pokolenia... Jdno uridzone dziecko tego nie zrobi. Wyobrazacie sobie co bedzie jak bedziecie starzy i niedolezni???? W szpitalach pielegniarki z parkinsonem w waszym wieku beda wam pobierac krew, bo nie bedzie mlodych ludzi... Starych bedzie tyle, ze beda zdychac bez mozliwosci opieki. Teraz spojrzcie na to co gotujecie tym waszym jedynakom... Gdy np was dwoje dostanie wylewu i bedzie trzeba sie wami zajac, jak te jedno dziecko bedzie sie moglo wami zaopiekowac? Taa wezmie pielegniarke, tylko jaka, jak eiekszosc z was decyduje sie tez na jedno i inni starzy beda mieli tak samo? Nawet jak wasze dziecko bedzie mialo partnera to ten partner bedzie mial tez bedzie mial swoich starych rodzicow do opieki. Napiszecie ze nie bedziecie potrzebowac opueki... Tak... Starosc to taki stan, ze w kazdej chwili mozna stac sie warzywem, nie mogacym nawet reka ruszyc i noga... Nawet nie zdajecie sobie sprawy co gotujecie swoim jedynym dzieciom gdy bedziecie starzy, bo zacznijcie juz budowac specjalne osrodki eutanazyjne, bo zwyczajnie bedziecie srac pod siebie i nie bedzie mial kto wam tego posprzatac...

Trzeba byc debilem zeby uwazac ,ze ta ustawa jest sprawiedliwa.

Państwo teraz stawia na ilosc a nie jakosc. Nikomu nie sa potrzebne dziec***atoli ktore tak nigdy do pracy nie pojda. Co do demgrafi to tak napwrde wszystko ma sens jak para ma 3 dzieci. Bo posiadanie 2 dzieci nic nie daje.

20:06 A może mam nad nimi plakac? No wybacz ale nie. Kazdy jest kowalem własnego losu. Ja tez zaczynalam od zera, rodzice nic mi nie dali, wszystko co mam jest dzięki mojej ciężkiej pracy. Może mam wspierać tych, którym się tyłka ruszyć nie chce i którzy zamiast głową to myślą genitaliami, narobią dzieci i płaczą, ze im ciężko? Wolne żarty.

22.18 no ale po co sie tlumaczysz? W sumie to cie rozumiem ty mialas w zyciiu ciezko wiec cieszysz sie jak ktos ma tak samo albo gorzej .Ja wychowalam sie w bogatej rodzinie , dostalam mieszkanie na start, kase na wesele . Jednak zal mi samotnych matek i ludzi ktorzy uczciwie pracuja i nie dostaja zadnej pomocy od panstwa. Zwyczajnie i po ludzku mi zal ze inni w zyciu maja pod gorke i nawet te 500 zl nie dostana.

A wiesz ilu kombinatorów dostanie te kase? Ile osób pracuje na czarno? ile drugie tyle bierze pod stolem? Ilu osobom zwyczajnie nie chce się pracować?

Moja córka przyjażniła się z dziewczynką z patologicznej rodziny,na szczęście już zmieniła towarzystwo.Powiem otwarcie postawa matki roszczeniowa,wszystko się należy,bo czwórka dzieci.Mało tego ,ma pretensje do państwa że mieszkanie jej dali nie takie jak chciała. Dwójka jest już dorosła ,ciągną zasiłki ile wlezie,dorobią na fajki,kradną,ledwo skończyli gimnazjum.Matka dała przykład siedzenia w domu,i czerpania zasiłków ile wejdzie,te rodziny przepisy co mogą wyciągnąć od państwa mają w jednym palcu.Z takich ludzi podatników nie będzie,będą powielać los rodziców, przykład idzie z góry.Zmusić do pracy pustym żołądkiem,a nie dać pasożytom pieniędzy.Te dzieci nauczone są żebractwa od samej maleńkości,tak zostały wychowane.Te 500 zł odbije się echem,już niedługo,zapłacą za to wszyscy uczciwi ludzie.

kobieta placi podatki, jej dziecko ma prawo do 500. po prostu caly projekt jest jest głupio pomyslany

To ze takie jak ty mało obchodzi los pokrzywdzonych to wiadomo . Takie jak ty widza tylko czubek własnego nosa.. X Takie jak ja to znaczy jakie? Dobrze ze ty widzisz cos wiecej o milosierna pani.

ja nie wiem co wy sie tak czepiacie tego programu? musza byś jakieś założenia, kryteria, tutaj sa: pieniądze od drugiego dziecka i do 18 roku życia. Wczesnej nic nie było i nie narzekałyście, teraz dają , też źle. Chcecie kasę, postarajcie sie o drugie. Jedynym kryterium jakie powinno być to to że oboje rodzice powinni pracować i odprowadzać od dochodów podatki z których to jest finansowane.Dla niepracujących wiecznie mamuś palec wskazujący.

Program Rodzina 500+ http://i4you.pl/?u=Rodzina_500_plus

Pracuję, zarabiam dobrze, mąż również. Dziecko, wspaniałe i kochane, nie chodzi jednak do przedszkola, wymaga terapii, niani w domu. Owszem, zarabiam, i teraz będę finansowała tzw. patologię. Nie interesuje mnie za bardzo sytuacja biednych, samotnych matek. Raz do roku, ile mogę, daję na wybrany przez siebie cel charytatywny. Nie rozumiem dlaczego teraz raptem mam finansować wszystkich ubogich ludzi, łącznie z alkoholikami, narkomanami, leniami którzy żadnej pracy nie mogą znaleźć ale za to mnożą się na potęgę. Marzę o dużej rodzinie, ale ze względów zdrowotnych z drugim dzieckiem muszę jeszcze poczekać. Nie wkurzają mnie bogaci ludzie którzy dostaną te 500 na dziecko. Oni płacą wielokrotnie więcej podatków. Za to do szału doprowadza mnie finansowanie z moich podatków leni i nierobów, rodzin dysfunkcyjnych. Zamiast dać te pieniądze na NFZ- może wtedy dziecko bez półrocznej kolejki poszłoby do specjalisty, na dofinansowanie żłobków, podwyższyć kwotę wolną od podatków- to nie, dajmy każdemu biednemu w łapę 500 na dziecko, nieważne czy leży dupą do góry i ogląda seriale popijając piwo, czy naprawdę jest chory i nie jest w stanie tej pracy podjąć...