Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy są tutaj osoby wierzące, które kiedyś zwątpiły?

Polecane posty

Gość gość

ja chyba obecnie to przechodzę. Dzisiaj, właśnie dzisiaj zostałam bardzo uprzejmie poinformowana przez znajomych że mój były bierze ślub. Świat mi się zawalił... Nie mogę jeść, siedzę i się cała trzęsę z nerwów. On był winny tego że się to rozpadło. Narobił mi wiele krzywd a moja reakcja- wiem jest bez sensu. Nie życze nikomu źle ale przysięgłam sobie że teraz ja będę szczęśliwa, że spotkam kogoś wartościowego kto będzie mnie szanował. I mam wrażenie że chyba Bóg mnie opuścił o ile w ogóle czuwa nade mną. Do tej pory rozwiązywałam sobie to w ten sposób, że to dobrze że tak szybko poznałam co to za człowiek i że się uwolniłam. Ale myślałam że będzie już dobrze a nie jest. Jeśli ktoś mógłby coś wspomóc czy doradzić to będę wdzięczna bo ten dzien jest dla mnie okropny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne, że człowiek cierpi kiedy dowie się, że tego kogo kochał stracił bezpowrotnie. Po prostu przyjmij to wiadomości, że tak musi być i pogódź się z tym. Nie zawsze życie nam się układa po naszej myśli. I dlatego warto nie rozpamiętywać ani nie rzucać żółcią. Nienawiść jeszcze nikogo nie uszczęśliwiła. Postanów wybaczyć i przejdź nad tym do porządku dziennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem złośliwa tak w woli wyjaśnienia, nie życzę źle. Póki co to nie potrafię, zbyt mnie to dotknęło i nie umiem się uspokoić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zwątpiłem, ja wiem z wiedzy, że Bóg chrześcijan nie istnieje. Nie musiałem wątpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś nie jestem złośliwa tak w woli wyjaśnienia, nie życzę źle. Póki co to nie potrafię, zbyt mnie to dotknęło i nie umiem się uspokoić x przepraszam, nie chciałam Cię urazić moją wypowiedzią może niefortunnie tak złożyłam słowa, że to tak odebrałaś nie uważam, że ktoś jest złośliwy kiedy cierpi gdy kogoś traci to normalne, że to Cię dotknęło, w końcu oddałaś komuś serce ale czasem po prostu trzeba się z tym pogodzić, że coś lub kogoś tracimy czasem właśnie wówczas doceniamy kogoś kiedy go stracimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie byłam zakochana więc nie wiem jak to jest ale moim zdaniem jeżeli go kochasz czy kochałaś tak naprawdę to powinnaś być szczęśliwa z tego powodu że on jest szczęśliwy i ułożył sobie życie a wy nie byliście sobie pisani wydaje mi się że zwyczajnie nie dorosłaś do wspólnego życia z kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_jestem
Ja mialam depresje, zostawili mnie wszyscy przyjaciele, nie czulam sensu zycia, bylam zalamana, przestalam wierzcy i trwalo do pol roku, wreszcie gdy poukladalam sobie wszystkie sprawy spotkalam przypadkie ksiedza ktory przypomnial i o tym wszystkim i teraz jestem zupelnie inna, stalam sie gleboko wierzaca, praktykujaca, zrezygnowalam z wielu rzeczy, nie bylo warto zwatpic, serio, przeciez Bog Cie nigdy nie opusci, bedzie siedzial o bok Ciebie i patrzyl jak placzesz, plakal razem z Toba, przytulal Cie gdy Ty tego nie widzisz, na prawde uwierz, ze nie jestes sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_jestem
Ps: Jezeli kochasz kogos na prawde to zalezy Ci bardziej na jego szczesciu niz na twoim. Mnie tez ktos kiedys skrzywdzil, odszedl, ale nie plakalam, przyjelam to spokojnie, nadal czuje do niego sentyment, ale wiem,ze ze soba nie bedziemy, przyjelam to do wiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad wiesz ze nie czuwa nad toba on czuwa i ma kogos lepszego dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oby tak było :) a obecnie to chcę się tylko uspokoić. Przestać panikować. Jestem okropnie zagubiona. Wiesz, kiedyś tego nie rozumiałam. Też myślałam że przeszłość to przeszłość. A dzisiaj mam ochotę ryczeć do poduszki jak bóbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się, ja jestem stara baba i jestem osobą wierząca ale nie chodzę do kościoła bo nie jestem w stanie stać między tymi kościenicami w kościele, ponieważ min. dwie osoby za bardzo skrzywdziły mnie i to są osoby które co najmniej co niedziela sa w kościele, modlą się na każdym kroku a ich życie przepełnione jest krzywda innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarysia
Milena ma rację, powiem więcej, kiedyś jej cenne rady i w efekcie moje polepszenie kontaktu z Bogiem przyniosło mi otuchę, bo mam pewne problemy rodzinne, z bratem różnie bywa. Ważne, żeby w takim momencie spotkać te osoby, które wskażą Ci właściwą drogę, żebyś nie stoczył się w przepaść z której czasem nie ma wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×