Co myślicie o Bogu?

Ale ta kobieta od jogi... godzina północ a ona od dwóch godzin stosuje głośne dialogi z tym swoim fagasem; głośne rozmowy, śmiechy pokrzykiwania głośniej niżby to było w dzień. Nie myśli o tym, że jest noc i że mieszka wśród innych... nawet teraz gdy inni potrzebują trochę refleksji. Ale jajeczka kolorowanki na drzwiach wywieszone, przygotowania do świętowania pełną parą. O tak, i to przecież ona potrzebuje męskiego wsparcia. Właśnie do takich zachowań jakby była w buszu. Jeszcze jakieś trzy godziny i znów zbudzi mnie jej głośny seks z fagasem? A katolicyzm ostatnio trochę przychylnie do jogi się odnosi? Po to by "nie bać się jakichś tam ćwiczeń"? No więc pytam jeszcze raz gdzie jest sprawiedliwość Boga, skoro tyle ze schorowaną mamą musimy my wdowy, zdradzona cierpieć a jakaś sz...a qrvvca się na prawo i lewo zostaje uszczęśliwiona bo jej cienszko było bez chłopa by teraz z dumą się unosić być zaspokojona i zachowywać się jakoby nie bacząc na innych i na swoje zachowania.

Gdzie jest sprawiedliwość Boga. Otóż być może tam gdzie widać szczęście którego się zazdrości. Wtedy wiadomo kogo brakuje.

By dbać o zaspokojenie i szczęśliwości qrevv a pastwić się na wdowach, zdradzonych, chorych, ofiarach pedofilii (taa... mój pedofil ma lepsze warunki mieszkalne i lepszą sytuacje finansową niż my), półsierotach. Tyle upokorzeń, strachu, lęku, samotności, krzywd, chorób! Ale to jakieś joggiczne qrviszcze Bóg dba by miała zaspokojenia i godność, adoracje. NO JA PRDLE!! Gdzie jest Boża prawość, sprawiedliwość i moralność!!!???

Oj Misiu gupotka jesteś.

Dochodzi pierwsza godzina w nocy. Oni drą japy z podśmiechujkami jakoby w dzień. Słychać szczęście wyobraź sobie. I tam jest Bóg? Acha. Juz nie wspominając ze akurat mamy Wielki Piątek. Nie wspominam bo każdy może do tego podchodzić różnie. No ale ona afiszuje się z Wielkanocą atrakcyjnymi pisaneczkami.

Głupiutka? Nie. Mówię o traktowaniu przez Boga niesprawiedliwie i doświadczeniach jakimi nas obarczył. Nie uważam ze Jezus jest Bogiem ale imprezy i nocnych swawoli na czyjejś śmierci nie robię. W końcu mamy przecież przykazanie NIE ZABIJAJ

Co myslicie o Bogu? A żeby Go kyrvva szlag na zawsze trafił! Na wieki! Zamiast dawać pomoc tym którzy jej naprawdę potrzebują, to się zajmuje kreatywnością zdrowej szczesliwej mamuśki dzieci, na którą pracuje mąż i państwo (w tym i schorowani renciści i emeryci, niepełnosprawni)... by łożyć na jej sprawne dzieci. Dostaje od męża, dostaje od chorych z państwa i jeszcze Bóg podsuwa jej pomysły na kreatywny biznes. Ale tam gdzie ludzie cierpią, potrzebują pomocy to ten Stworzyciel świata ma chyba ubaw. Niech trafi go za to szlag na zawsze za to co robi. Ten chory zdemoralizowany thebill.

I proszę to wysłać nawet i do Franciszka do Watykanu. Niech świat wie czym potajemnie zajmuje się ten wielce Święty a udaje, że nie!

Mąż na nią robi, dostaje na zdrowe dzieci od panstwa, zdrowa szczęśliwie mieszka w domku a nie gnieździ się w bloku by użerać się z urokami sąsiedztwa i jeszcze Bóg jej menedżerem kreatywno-finansowym. Szlag niech trafi na wieki tego zdemoralizowanego thebilla. Ludzie cierpią a on dba o szerszy uśmiech na gębie szczesliwej zdrowej matkiszydłopolki.

Ha, do tego jeszcze dostaje kasę z wynajmu. Ludziom chorym starszym brakuje na leki na chleb! a ta siedzi zadowolona bo z każdej strony zyski za nic... tylko za to ze urodziła! od pracujacego męża, od państwa, z wynajmu i jeszcze Bóg pomaga. By kreatywność była tak wspaniale oryginalna by przynosiła jeszcze kolejne zyski. Szlag niech trafi tych ślepych zdemoralizowanych zlodziejskich niesprawiedliwych społecznych ogłupiałych imprezowiczów! Na wieki! AMEN.

A kim wy jesteście , że się ośmielacie krytykować,oceniać i osądzać Boga ? No kim ? NIKIM ! Zwykłym glinianym naczyniem ,na dodatek pękniętym ! Cokolwiek Bóg usiłuje wlać w w was wartościowego ,wypływa i bez przerwy pozostajecie, tylko pustym , nieczystym naczyniem ,od którego jedzie smrodem zepsutego wnętrza !

A kim Ty jesteś, żeby oceniać innych?

Co wartościowego wlać? Grzech? Grzech jest dla ciebie wartością? Jak dla tego zdemoralizowanego thebilla? Ślepcu, w dodatku śmierdzący ślepcu.

Zepsuciem śmierdzący ślepcu.

bogowie maja wszystko w d***e wiec miej tak samo boskosc

Po pierwsze - nie wdawać się w niskie dyskusje z moralnie ślepymi, głupimi, fanatycznymi katolikami, dla których głupoty są wartością.

Jak będę miała Boga w d***e to będę miała hemoroidy.

A poza tym i co NAJWAŻNIEJSZE, jej życia zawodowego Bóg nie zabrał i nie zniszczył z tak traumatycznym akcentem jak mi, żeby jej teraz siedzącej w jednorodzinnym swoim domu, na który pracuje jej mąż (mi męża NIE DAŁ!, bym miała wsparcie!) je dawać, układać, naprawiać, biznesowo-kreatywnie podpowiadać. Bo ona ma czas, bo pracować nie musi, bo mąż na nią robi, bo państwo (w tym wiele schorowanych samotnych owdowiałych bez pomocy emerytów i rencistów) na nią łoży (że niby na dzieci... zdrowe dzieci), i dodatkowe mieszkanko na nią robi.

I niech mi ktoś wytłumaczy na ch.j Bóg dał Dekalog, skoro błogosławi cudzołożnikom za ich cudzołożne miłości, w ich cudzołożych miłościach. Po kiego chja dał Dekalog skoro cierpieć ma ofiara a grzesznik szczęśliwy. "A daję miłość tysiącom, którzy miłują Mnie i strzegą moich przykazań". Wiele lat tych słów się trzymałam i MIŁOŚCI NIE DOSTAŁAM!!!! Za to grzesznicy obsypani miłością i szczesliwoscia!!! Na chj wiec Dekalog!!!!!???

Przez cierpienie stajesz bardziej wartościowym człowiekiem.

Ja myślę o bogu, że nie istnieje. Bo jeżeli istnieje i pozwala na to całe cierpienie to albo nie może go powstrzymać, albo nie chce. A po co nam słaby lub oktutny bóg?

jak ma bóg na imię? jeszua co to znaczy? masz byt boga jeszua co to znaczy? człowiek? ja mysle o bogu ze jestem dzieckiem lepszego ojca niz mial bekart jeszua wymysl imie boga wymysl imie to nie bog tylko liczba 0 nie dzieli sie przez zero to jednostka jah poprostu to blad logiczny

Ze powinien dawno zburzyc gowniany swiat, ktory stworzyl.

Bóg jest Miłością!

gość 2016.08.22 x Jest wielu ludzi którzy mają tak samo i tylko cierpią. Większość mojego to też nieustanne pasmo nieszczęśliwych zdarzeń.

bog jest miloscia jestes bogiem projekcie?

Wiele problemów sami robicie.

Gwałt lub wypadek to jest czyja wina, bo na pewno nie nasza,

Miłość jest wartością a nie cierpienie, głupcze! A niektórzy ją dostali choć na nią NIE ZASŁUŻYLI! I to dowodzi Bożej niesprawiedliwości i kpienia z Dekalogu!

"gość wczoraj Przez cierpienie stajesz bardziej wartościowym człowiekiem." Mam ci życzyć żebyś ty zdychał, zdychał i zdechnąć nie mógł ("nie zabijaj")? Będziesz czuł się wartościowym człowiekiem tak cierpiąc... Chcesz?