Skąd w Polsce tyle kobiet o mongolskich rysach twarzy?

Czyżby Batu chan zostawił swoje nasienie?

jakie nasienie? zostawil slugusow i sluzbe konna i się rozeszlo :D

minęło niby 800 lat od najazdu tatarów ale coś chyba pozostało po nich

ty zostałaś

a gdzie w polsce doswiadczysz tak pieknego widoku jak kobieta o mongolskiej urodzie?????? te slowianskie szerokie geby jak ksiezyc w pelni, maja tak daleko do mongolskich rysow twarzy, jak do nordyckiej urody :O

Dzieki

Polska przez wieki była jak wychodek, przyłaziła tu swołocz z różnych stron świata i spuszczała swoje nasienie. z jednej strony mongoł, turek, ruski, z drugiej szwed i niemiec. Dlatego Polacy mają takie dziwne gęby. Niby blondynka, a oczy zapuchnięte szparki jak u mongołów i płaska twarz.

Prawdopodobnie przybyły tu z Mongolii.

A ja mieszkam koło granicy Ukrainskiej i wiele razy slyszałam, ze wyglądam jak Rosjanka i takie tam , wiec może geny mam stamtąd, tego się juz raczej nie dowiem :) Ale jak Mongolka napewno nie wygladam :P

to rzadkosc, a zapewne trafil sie takiej dziadek chinczyk i stad pozostalosci

rosjanka, czyli wydete usta, zlote zeby i czerwona wielka geba :D

też mam podobne spostrzeżenia jak autorka,nigdy nikomu o tym nie mówiłam bo myślałam że mi sie po prostu zdaje,tymczasem jednak coś w tym chyba jest,to są takie rysy jak z głębokiej rosji,gdzieś na granicy azji .

dodam jeszcze że nie dotyczy to jedynie kobiet ,widuję i facetów z twarzami jakby żywcem wyjętych z syberii

najpierw trzeba by zobaczyć Mongoła a potem sie wypowiadać, ale po co lepiej tak pierniczyć od rzeczy byle ferment był

czerwone wielkie mordy,spasione podbrodki i swinskie oczka:o

to nie mongolskie geny, po prostu w twojej okolicy panuje chów wsobny i przenoszony z pokolenia na pokolenie alkoholizm. To powoduje taką zmianę rysów. To musi być wasz problem regionalny, bo ja jakoś tego typu urody nie widuję, no chyba ze naprawdę u jakichś ostatnich alkoholików

czerwone wielkie mordy,spasione podbrodki i swinskie oczka nieładnie tak pisać o swojej matce

Polacy to taki p******y naród ze sam na siebie najezdza i hejtuje... Szkoda gadać, moze sami wygladacie jak mongolowie w koncu tez jesteście polakami

gość dziś to nie mongolskie geny, po prostu w twojej okolicy panuje chów wsobny i przenoszony z pokolenia na pokolenie alkoholizm. To powoduje taką zmianę rysów. To musi być wasz problem regionalny, bo ja jakoś tego typu urody nie widuję, no chyba ze naprawdę u jakichś ostatnich alkoholików x myslałam i o tym ,niestety nie jest to problem regionalny,wyglądając poza podkarpacie gdzie mieszkam ,na wielkopolskę gdzie studiuję widzę to samo,w tych samych proporcjach.

Gorzej jak ktos wygląda na niemke,wielkie twarze, wielka stopa...

myslałam i o tym ,niestety nie jest to problem regionalny,wyglądając poza podkarpacie gdzie mieszkam ,na wielkopolskę gdzie studiuję widzę to samo,w tych samych proporcjach. to widzę ze teraz byle kto może studiować . I to w Wielkopolsce. Nie powalasz bystrością panna

jesteś z Podkarpacia....to wiele tłumaczy, bieda, ciemnota, ty mongoła od kozy nie odróżnisz

A co macie od ludzi z Podkarpacia :D Ja jestem stamtąd, mieszkam w Poznaniu i mam się dobrze, na zarobki nie narzekam, ani nie mam mongolskiej urody, wrecz przeciwnie fajna ze mnie laska :P To, ze wy macie moze mongolska urode, nie znaczy, ze kazdy ma ;) Ja mam urode slowianska, jestem blondynka o deikatnej urodzie

Poza tym akurat wolę mieć już urodę od Ukrainy i z tamtych rejonów niż poniemiecką, jak u ludzi z zachodu :P tak się składa ,ze Ukrainki są o niebo ładniejsze od Niemek

Jest takie przyslowie greckie.Nie krytykuj tego co Bog ci dal,bo tego sobie nie kupilas.

"to nie mongolskie geny, po prostu w twojej okolicy panuje chów wsobny i przenoszony z pokolenia na pokolenie alkoholizm. To powoduje taką zmianę rysów. To musi być wasz problem regionalny, bo ja jakoś tego typu urody nie widuję, no chyba ze naprawdę u jakichś ostatnich alkoholików". v ---hahah padłam na plecy, masz mocne poczucie humoru :D