Czy są tu kobiety które plamią przed okresem? Przyczyny...

Staram się już dłuższą chwilę o drugie maleństwo. Hormony robione rok temu wyszły w porządku. Ostatnio trafiłam na artykuł w którym mowa, że plamienie przed okresem może świadczyć o problemach z progesteronem. Mam w planach to sprawdzić. Boję się, że to może być przyczyna mojej niepłodności. Jak jest u Was? Czy udało się Wam zajść w ciążę mimo tych plamień? A może udało się gdy zostały one zdiagnozowane?

zbadaj progesteron w 23dc, nawet jak wyjdzie niski to można to leczyć, poczytaj też o LUF

zazwyczaj p[lamię 2,3 dni, ale 2 ciaże za mną, zakończone sukcesem i nie miałam większych problemów z zajściem 1 ciąża starania ok 3 miesięcy, 2 ciąża w zasadzie od razu po postanowieniu o niej, i najmłodsza nie byłam

Czyli jeśli hormony beda w normie to widocznie taka moja natura? Pierwsza ciąża w 3 cyklu starań ale nie pamiętam jak u mnie z tymi plamieniami wtedy było i czy były.

Zrób sobie pakiet badań dla kobiet starających się o dziecko.

Nie tylko ptogesteron musi być w porządku ale i wydzielić się przez odpowiednią ilość dni. Najlepiej nie mniej niż 14 a juz na pewno powyżej 10 dni. Proponuję suplementowac magnez z witaminą b6. Zazwyczaj jesli to początki to wystarczy. U mnie 2 lekarzy to zlekcewazylo, a u mojej siostry to lekarka zajęła się dopiero jak okres straciła.