Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to już jest przemoc fizyczna? Tak szczerze jak myślicie

Polecane posty

Gość gość

Np łapanie kogoś za włosy przy nasadzie głowy ( niezbyt mocno, ale w złości), albo niezbyt mocne kopnięcie, albo rzucenie czymś w złości o podłogę? Wg was to powinien być już sygnał ,że coś jest poważnie nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
nie no co ty przemoc to jest dopieor jak bije palka i to po glowie jak bedzie cie bil palka po pupie to sa dopieor klapsy :D widać że tępa jesteś może bije cie abys zmadrzala ma chlop dobre serce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne że przemoc! przejrzyj na oczy i daj sobie spokój z nerwusem bo zostaniesz bez zębów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ocena na co sobie pozwalam ,a na co nie , nie jest mi potrzebna, bo to skomplikowany problem kiedy w gre wchodza kwestie majatkowe, dzieci itd, nie mam zreszta sily zeby dzisiaj o tym wszystkim opowiadać, tylko tak jak w pytaniu- czy wg was to juz jest znecanie sie, przemoc fizyczna itd i czy spotkalo was moze cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
te kore to spotkalo juz nie napisza bo je robaki zjadly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23-34- wlasnie, poprsotu zastanawiam sie czy pewnego dnia nie może być gorzej, ze np on na serio uderzy mocno itd bo narazie to sie wydawało niegroźne, ale co będzie potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozwalasz się kopać jakiemuś chłystkowi? tak to są objawy przemocy i zapewne będzie częstsza i brutalniejsza gdzie ty masz rozum dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, to jest sygnał, że coś jest już nie tak! dotarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:35- wiesz, nie pozwalam, ale nie oddałam mu w obawie, ze jestem słabsza fizycznie ,a był wtedy w amoku... Wtedy jak mnie kopnął w złości ( przez kołdrę) to się wydarłam na co sobie pozwala i wyszłam do drugiego pokoju, potem sie nie odzywałam do niego... Przeprosił, ale w następnym ataku złości np złapał mnie za włosy... Najgorsze jest to, ze mamy wspolne mieszkanie i córeczkę... Wczesniej tez bywał porywczy, ale nie zdarzały mu sie takie zachowania, a on ostatniego miesiaca juz 2 razy sie tak zdarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak mu przemówić do rozumu żeby wiedział, ze nie może sobie tak pozwalać, czy zagrozic mu na serio rozwodem czy sie przenieść z mała do rodziców na kilka dni...Chciałabym nim jakoś potrząsnąć żeby się opamiętał zanim dojdzie do czegoś poważniejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemoc jest wtedy kiedy obudzisz się po długiej śpiączce w szpitalu, albo kiedy św. Piotr zapyta co tu robisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
ma cię za smiecia wiec nie zmienisz tego jak sie na niego obrazisz czy wyprowadzisz do rodzicow. czas sie usamodzielnic i po prostu odejsc albo pogodzic z tym ze bedzie cie lal jak ma zly dzien. zapewne wybierzesz to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem samodzielna finansowo aczkolwiek mamy wspolne mieszkanie, dziecko także to poważna decyzja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z biciem bym sie napewno nie pogodziła, tylko jeszcze mam nadzieje mu jakos przemowic do rozsadku zeby do tego nie doszlo... Tylko pytanie czy to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
a zapomnailem kopanie to nie bicie, kup mu od razu kij basebollowy na urodziny i zobaczysz czy bedzie cie nim bil czy nie taki test. najgorzej ze sie rozmnozylas dziecko tez moze takei byc zwlaszcza jak to oglada a to juz nie jest smieszne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerost tresci nad formą- po twoim ironicznym wypowiadaniu sie mam wrażenie ,ze dla Ciebie to jest śmieszne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
to że ja bije nie, ale jej głupota bawi mnie strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że to jest przemoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:02- bo jestes ograniczony, nie rozumiesz pewnie jak to jest mieć rodzinę i że jeśli takie coś nagle się wydarzy ( a wczesniej nie mialo miejsca) kobieta moze myslec co zrobic, pewnie, ze latwo sie mowi, ze po jednym niewlasciwym zachowaniu powinnam zabrać dziecko i złozyć pozew rozwodowy, oczywiscie zastanawiam sie teraz nad tym, ale ciekawe czy ty zawsze wiesz jak w zyciu postapic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
być może w moim ograniczonym mózgu to się nie mieści nie kwestionuje tego wcale. zresztą napisałem niech daje mu szanse do czasu aż będzie ją walił pałką w czym wiec problem ? zadaje pytanie na publicznym forum jeden napisz super nic sie nie stalo to z milosci cie kopnal a drugi napisz to co ja. pytajac naraza sie na to ze nie kazdy bedzie mial zdanie jak ty. tak preferuję najprostsze rozwiązania bez zastanawiania się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może byś nie popadał w skrajnosci? Wiadomo, ze to nie z milosci, ale to sie zdarzylo pierwszy raz i drugi miesiac temu, wiec to chyba oczywiste, ze dlatego dopiero teraz mysle nad odejsciem, po drugie: nie prosilam o ocene mnie, ale o ocene sytuacji i jakąś kontruktywną radę byc może, a twoje wpisy są tylko ironiczne i mało wnoszące do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
wszystko co nie po twojej myśli jest mało wnoszące. jesteś katoliczką to nadstaw drugi policzek masz co chcesz usłyszeć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zamiaru nadstawiać drugiego policzka,ale tez nie bede brac pod uwage glupich wspisow bo ktos sie chce powymądrzać na forum, jakie to wszystko jest proste, ze jedna zla odzywka, jeden zly gest i juz przeciez trzeba skladać papiery rozwodowe... widac, ze raczej nie masz swojej rodziny skoro myslisz tak zero jedynkowo poza tym nie chce mi sie juz z toba pisać, moze wypowie sie ktos normalniejszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta to nie jest tez tak, ze ja mam zamiar to nadal tolerować, tylko mysle nad rozwiazaniem, mam metlik w glowie co powinnam z tym zrobic... Chcialabym mu jakos przemowic do rozumu bo jesli to sie nie uda to zostanie rozwod, tylko jak to zrobic... Musialby naprawde poczuc, ze mnie traci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,że to przemoc.Jak masz wątpliwości,to wyobraź sobie,że miałabyś szarpać za włosy kogoś ,kogo kochasz i to kogoś słabszego,np dziecko czy matkę.Dotarło?Zaczęło się jak poczul się pewniej.Jak teraz zdecydowanie nie zareagujesz,to będzie coraz częściej i brutalniej.Nie zasłaniaj się dzieckiem.Serio chcesz mu zafundować dzieciństwo w patologicznej rodzinie?Pełne przemocy?Myślisz,że masz prawo łamac mu życie na starcie? Nie wiem,co możesz zrobić,może faktycznie wyprowaadzić się do rodziców i zagrozić rozwodem.Albo nie grozić ,ale się rozwieść ,bo taki agresor jest raczej niereformowalny. Podobała mi się reakcja kobiety w jednym filmie:"Wybaczyłam ci raz,bo byłeś pijany,ale jesli uderzysz mnie drugi raz ,to nie ośmielaj się zasnąć..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanów się czym go wyprowadzasz z równowagi. Bo nieraz nawet dziecko które się kocha potrafi doprowadzić do ostateczności a co dopiero kobieta. I nie piszcie ze dorosły człowiek powinien panować nad sobą, dorosły nie powinien wkurzac swego męża /zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorosły człowiek powinien panować nad sobą na tyle,żeby na nikogo nie podnosić ręki.Koniec i kropka.Jak masz problem ze zrozumieniem tego,to widćc też masz coś z patologii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym go denerwuje? On w ogole od zawsze byl porywczym człowiekiem, ale nigdy mnie nie kopnal nawet lekko jak teraz ani nic... Ostatnio zdenerwował sie np o to, ze odmowilam mu seksu, a kochalismy sie dzien wczesniej, poprostu nie miałam ochoty... Czasem potrafi sie wkurzyć bardzo o to, ze np czegos szuka i nie może znaleźć i zwala to na mnie ze schowalam pewnie , albo jak np on mi mowi żebym cos zrobila TERAZ np posprzata, a ja robie po swojemu i mowię, ze pozniej bo np musze odpoczac to wtedy sie wkurza, albo jak mu cos odpyskuję itd Przeważnie są to malo znaczące rzeczy, ale on generalnie jest nerwowy nawet na drodze klnie na innych kierowcow itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choc macie rację nic nie usprawiedliwia przemocy fizycznej... Prawde mowiąc nie myslalam, ze do tego sie posunie choc narazie mnie wlasnie raz kopnal przez koldre ,a drugi raz tak zlapał za wlosy, nie bylo to mocno, ale jednak... Krzyki itd bywały juz wczesniej, ale ja to jestem taka osoba, ze wtedy tez zaczynam krzyczec i jest eskalacja awantury Albo jak mi cos powie przykrego to ja mu odpyskuje i wtedy jest jeszcze gorzej, ale tez nie bede siedziec jak mysz pod miotla... On ma stresujaca orace dosc i moze stad te nerwy, nie wiem czasami potrafi byc spokojny i kochajacy, kupuje mi kwiaty bez okazji i otwiera drzwi do tej pory, a czasami nagle wybucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×