Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boże jak dobrze że jestem z pokolenia 88 a nie pozniejszego

Polecane posty

Gość gość
i co raz w młodszym wieku tracą dziewictwo 4lata temu było 20 lat a teraz 17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
roczniki pow. 90 to kaleki umyslowe i pustaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz się tylko puszczają, mają wysokie mniemanie o sobie, robią dziubki do zdjęć, głupie selfie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ci z 95-99 często piszą, ze są ostatnimi normalnymi rocznikami. Taaa :D Przecież większość z tych roczników wychowywała się już bardziej na shicie, era internetu i kompów. Ja sam jestem z 91, nie wiem, czy mój rocznik jest w porządku. Ale dzieciństwo spędzało się wtedy na polu, nieraz grało się na konsoli psx, czy pegasusie, ale mało kto wtedy miał konsolę, kompa, inernet. Były również kasety VHS, więcej się przebywało na polu, grając w piłkę. Zresztą, ja wychowywałem się z rocznikami właśnie 88-91. Moja siostra jest z 88 rocznika i mam znajomych z lat dzieciństwa z tego rocznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co za generalizacja, przesłodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te pokolenie selfie, dziubków, smartfonów, nadmiernie dbanie o siebie, moda na fit i nie debilizmy tego świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wstyd bo jestem dziewicą w wieku 18 lat :D jak to nastolatki piszą, mówią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z rocznika 1980 i widzę ze kiedyś było zupełnie inaczej . Jak ktoś skończył liceum i zdał maturę to miał poziom ... Jak dostał sie na UW ... Był to ktoś kto faktycznie cos ma w głowie .... A teraz byle debil kończy studia a ma problemu z matematyka , gramatyka czy ortografia..., porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś na studia dostawali się tylko najlepsi a teraz każdy debil może studiować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poziom, to mieli raczej ci, którzy robili matury przed 89 rokiem. Później to już kicha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 99
Ja jestem z 99 i nie mogę wytrzymać z kolegami z mojej klasy ;) z nimi nie da się rozmawiać i żeby pogadać trzeba się zachowywać jak oni. Większość 99 to debile które nie mają szacunku do niczego i nikogo nawet dla własnej matki. Żałosne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z 90 i powiem że moje jakieś zj****e już było. :P 1. rap 2. gry komputerowe 3. internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aczkolwiek za moich czasów i tak było lepiej. Pamiętam z dzieciństwa że było więcej dzieci na osiedlu i te dzieci mniej były rozwydrzone. Teraz kobiety zwariowały po prostu, jeb/ana postawa bezstresowego wychowania, braku dyscypliny - syf kiła i mogiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz wstyd być dziewica w dzisiejszych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat metal żyje i ma się dobrze, wciąż się rozwija. Zarówno muzyka jak i subkultura. Narzekać, że metal umiera może tylko osoba która nie ma pojęcia na temat tej muzyki, i nie interesuje się nią. Nie rozumiem narzekań na temat metalu, a już tym bardziej narzekania, że "umiera" jak na pierwszej stronie tego tematu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Metal to dzisiaj gatunek praktycznie na wymarciu. Nie wyznacza trendów, jak to było kiedyś. Wszystko już praktycznie było. Muzyka rockowa, również już nie jest głosem pokolenia, teraz są tylko s**ty, Rihhanny i marny pop, pokroju Justina Biebera, Prawdziwa muzyka umiera, zostały same dziadki grające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie można nazwać metalu "gatunkiem na wymarciu". Można tak nazwać punk rock, bo ideologicznie już umarł, a napędzała go raczej ideologia, bunt, z jej powodu powstawała muzyka. Metal to zupełnie inna para kaloszy. W metalu zawsze najważniejsza była muzyka, i może istnieć bez subkultury(która mimo to wciąż jest silna, bo w przeciwieństwie do punku jest bezideowa, wymaga jedynie słuchania muzyki, łażenia na koncerty i ewentualnie ubierania sie tak a nie inaczej). Metal ma wpływ na kulture - w Norwegii został już nawet zaliczony do dziedzictwa kulturowego tego kraju. W Polsce tygodniowo odbywa się nawet około 40 koncertów metalowych. Zdażają się koncerty masowe, głównie z udziałem gwiazd, na które przychodzi kilkadziesiąt tysięcy osób. W Niemczech co roku odbywa się kilkadziesiąt dużych metalowych festiwali, na największym - Wacken co roku przyjeżdża ponad 70 tysięcy osób, a bilety kosztują ponad 900 zł w przeliczeniu na naszą walute. Inne festiwale też mają dużą frekwencje, nierzadko koło 50 tysięcy jak Summer Breeze. Muzyka metalowa wciąż ewoluuje, wciąż powstaje mnóstwo nowych zespołów, tylko teraz najciekawsze rzeczy dzieją się w niszowych gatunkach, jak np. atmospheric black metal, a w takim heavy ciężko wymyślec coś nowego, co nie znaczy że nie ma nowych zespołów w starych podgatunkach. Przykładowo od około 10 lat trwa wysyp młodych zespołów nowej fali thrash metalu. Więc jak można nazwać metal muzyką "na wymarciu"? Kompletnie się nie znasz na metalu, nie wiesz co się dzieje na tej scenie, metal kojazy ci się tylko z zgrają dzieciaków w glanach z lat 90 grających na gitarze przy ognisku - a wiedz że wciąż takich dzieciaków jest pełno, pojedź chociażby na woodstock to zobaczysz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Myślę, że nie jest tak strasznie, będąc w zeszłym roku na koncercie Perfectu, było widać każdą grupę wiekową, od rodziców z dziećmi, po starszych nastolatków, dwudziestoparolatków i w górę, aż po ludzi starszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MizantropiaOdraza1994 - Mizantropia, ciebie to ja nawet w ogóle nie czytam. Bo jedynym argumentem, który stosujesz jest, - nie znasz się na metalu, nie znasz się na niczym. Praktycznie w każdym poście wcinasz te swoje wyniosłe głupie wypociny, aż do zrzygania. Zejdź na ziemie, bo zapewne sama g****o wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze roczniki to były 1920-1930, potem już tylko spadek w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×