Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie lubie ludzi, nie potrzebuje kontaktu z drugim czlowiekiem tez tak macie?

Polecane posty

Gość gość
Ja tak mam i całkowicie Cię rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ja sie boje ludzi. Myślałam ze dziecko mnie "uspołeczni", ale nic takiego sie nie stało. Z wiekiem jest coraz gorzej. x Dziecko na pewno Cię trochę uspołeczni, pisałam o tym kilka cm wyżej, nawet będziesz zmuszona zrobić to dla dobra dziecka żeby za bardzo nie odstawało od rówieśników. Ale dziecko przecież dorasta i nie będziesz dla niego całym światem jak w okresie niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa. Później odejdzie w świat a Ty będziesz mogła ograniczać swoje relacje z ludźmi do niezbędnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie przepadam za towarzystwem ludzi, ale tylko ludzi głupich, tepych, meczacych, głosnych i irytujacych... mam tak samo, niestety takich jest 90% jak nie więcej, dlatego ja co parę lat zmieniam pracę jak już nie daję rady i za kazdym razem mam nadzieję,że będzie lepiej tym razem, a nigdy nie jest... :-) tez bym chciała zdalnie pracować, juz tak pracowalam ale ciężko cos sensownego znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram sie zmienić, na sile stać sie ekstrawertyczką - bo wtedy w moim zawodzie można dalej zajść (a pracę swoją lubię). To jest na dłuższą metę męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj to o mnie temat. Lubię przebywać sama że sobą i nigdy się nie nudzę. Od dwóch lat mieszkam w nowym miejscu i nie znam dosłownie nikogo. Też mam ten komfort, że nie muszę pracować, mąż pracuje za granicą. Planuję otworzyć sklep internetowy - jak wyjdzie, to będzie już pełnia szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak jak wy. Denerwuje mnie strasznie teściowa, bo myśli, ze skoro mieszkamy sami, to na pewno brakuje nam kontaktu z innymi i smutno nam samym i zwala się na caly dzień co kilka dni :/ no kurde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam niedawno jakiś artykuł na temat introwertyków i okazuje się, że jest to związane z częścią naszego mózgu zwanego ciałem migdałowatym, więc raczej nie można się zmienić na siłe, bo to po prostu nic nie da na dłuższą metę, to tak już jest i zostanie z nami po kraniec naszego życia to tak jakby na siłę zmieniać kolor naszych tęczówek oka, jedni rodzą się z brązowymi a inni z zielonymi ludzi, którzy tego nie rozumieją włożyć do worka z napisem "nietolerancyjne" i worek wystawić za drzwi :) PS. do tej osoby, którą nawiedza regularnie ukochana teściowa: zrobić dobrej herbaty i przetłumaczyć na spokojnie, że owszem kochamy ale niekoniecznie trzeba spotykac się codziennie, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidze ludzi, większość to idioci, z głównym mottem zyciowym po trupach do celu. Tacy nie powinni istnieć a jeszcze sie rozmnażają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A ja wlasnie marzę zeby w koncu moc byc sama! Marzy mi sie starosc, ze juz nikt nigdy ode mnie nie będzie nic chcial ale sama bede samowystarczalna. " Starość i samowystarczalność ? Jesteś naiwna. Zapomniałaś że wtedy to dopiero człowiek potrzebuje pomocy. To tak jakby marzyć o tym żeby móc poleżeć sobie w szpitalu, po to żeby móc leżeć cały dzień, nic nie robić i żeby ci jedzenie przynosili pod nos. Niestety przeszkadza zasadnicza sprawa. Powód dla którego sie tam znaleźliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - pieprzysz jak potłuczona, mój ojciec zmarł w wieku 86 lat, był samodzielny do końca swoich dni. Także nie strasz, że starość to już be. Nie każdy jest dożyje w ciężkiej chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lobię ludzi, a już te niby gorliwe katoliki to najgorszy wredny gatunek jaki może być. Fałszywe to, zakłamane, obłudne, aby tylko kogoś skrzywdzić, wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem osobiście zszokowana. Pierwszy raz ktoś założył taki topik i znalazł tłum aprobaty. Zawsze czytam tu odwrotne tematy. Jak to matki świrują w domach z nudów i marzą za pracą i ludźmi. Czułam sie bardzo nierozumiana z tym moim introwertyzmem. Ja sie tym przejmuję gdyż rodzina znajomi gdy to mi usiłują uzmysłowić to jest to przykre i denerwujące, czasami nawet jest to obraźliwe, jednego wyrażenia nie będę cytować, bo nie nadaje sie do publikacji, a wypowiedział je mój brat który paradoksalnie nigdy nie szukał we mnie towarzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlaśnie większość ludzi to debile tak jak ta powyżej która starości przypisuje przykucie do łóżka i kojarzy ja z przynoszeniem jedzenia pod nos. Wyjdź poza ten swój ograniczony umysł kretynko czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:07 Twój ojciec to rzadszy przypadek. Możesz sie jedynie modlić by powtórzyć jego los ale wpierw to sie jeszcze naucz kultury osobistej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jestem intro mogę być sama ale jak jestem wśród ludzi jestem z nimi i jestem ekstrawertykiem ,gadam pomagam zabawiam,i tez spotkałam wiele zmij w zyciu ale tez wiele jednostek bardzo pozytywnych dobrych,lubie sprawdzać ile jest człowieczeństwa w roznych środowiskach ,jest często poł na poł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po niektórych wypowiedziach to nie widzę by jej autorki były jakieś lepsze, a wręcz przeciwnie. Faktycznie wielce wskazane jest abyście żyły na uboczu. Buractwo powinno być izolowane. Myślisz że jesteś lepsza od ludzi a jesteś tak samo beznadziejna i na tym samym poziomie. I większość izolujących niestety tak ma. Są zgorzkniałymi trucicielami, ale myślą że są ponad szarą masą, bezpodstawnie. Takie gadanie na zasadzie przyganiał kocioł garnkowi. Jakby jakiś człowiek był faktycznie z klasą i inteligentny albo nawet zwykły ale pozytywnie nastawiony to szybko zostałby zniszczony przez takiego grzyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest pierwszy taki topik na ten temat i zauważ że jest on sprzed ponad roku, także tłum aprobaty jakby sie nieco rozmył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po niektórych wypowiedziach to nie widzę by jej autorki były jakieś lepsze, a wręcz przeciwnie. Faktycznie wielce wskazane jest abyście żyły na uboczu. Buractwo powinno być izolowane. Myślisz że jesteś lepsza od ludzi a jesteś tak samo beznadziejna i na tym samym poziomie. I większość izolujących niestety tak ma. Są zgorzkniałymi trucicielami, ale myślą że są ponad szarą masą, bezpodstawnie. Takie gadanie na zasadzie przyganiał kocioł garnkowi. Jakby jakiś człowiek był faktycznie z klasą i inteligentny albo nawet zwykły ale pozytywnie nastawiony to szybko zostałby zniszczony przez takiego grzyba. vvv Bo ty tak uważasz? buahaha Dla mnie twoja opinia nie jest warta nawet splunięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ,trzeba zaznaczyć że poziom szlachetności nie zależy od typu osobowości,to oczywiste przecież :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:26 Lepsza od innych, bo ma innych za debili buhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moje dwie babcie i dwóch dziadków to na starość tylko jedna osoba nie potrzebowała opieki. Też bym się chętnie izolowała od ludzi tylko że to nie takie proste palić za sobą mosty. Konsekwencje mogą być gorzkie. Życie jest takie że nigdy nie wiesz kiedy bedziesz potrzebować pomocy i od kogo. Nie zawsze będą w stanie pomóc tylko nasi najbliżsi których najbardziej akceptujemy, a można się czasem zdziwić. Czasami trzeba prosić o pomoc wroga. Prócz tego jeszcze kwestia jak sobie wyobrażacie własny pogrzeb ? Pochowa was sam urząd ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:24 Ojej ależ ty jesteś odporna, że tak lejesz na innych. A jaka samowystarczalna :classic_cool: A ja biedna taki debil że sie nie chcesz ze mną spotykać 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×