czy jezdzilyscie na rowerze w ciąży póki brzuszek nie był duży?

jednej moze zaszkodzic 20 km drugiej 2 km . tylko po co ryzykowac ? można zastapic inna aktywnoscia

może na ciebie najechać rower jak idziesz i myślisz że to że tak powiem mniejsza szkoda, niż upadek z roweru? mi się zdaje, że różnie może być, zależy jak upadniesz i z roweru i jak upadniesz jak cię rower potrąci...

zapytaj lekarza a potem sie wypowiadaj

Jazda na rowerze to sport dozwolony tylko w pierwszym trymestrze ciąży, o ile nie ma przeciwskazań medycznych do uprawiania tego typu aktywności fizycznej. W późniejszym okresie ciąży wycieczki rowerowe są niewskazane, ponieważ ciąża nie lubi wstrząsów. Jeśli do tej pory był to jeden z elementów naszego aktywnego życia możemy zakupić rowerek stacjonarny lub wybrać się na wycieczkę do siłowni. Jazda rowerem w czasie ciąży może okazać się dla przyszłej mamy zbyt forsownym zajęciem i potencjalnie niebezpiecznym. parenting.pl

lekarz mają inne zdania :D, to też często od ich natury zależy, ci spokojniejsi będą odradzać, a ci energiczniejszy, powiedzą jak ciąża ok, to czemu nie ;), piszę z autopsji ;)

parenting pl to nie żadna wyrocznia :P

Jaki brzuszek?! Co ty infantylna jesteś. Jak ty wychowasz własne dziecko! Brzuszek to ma malutkie dziecko, a ty masz brzuch!!!

a mnie zawsze mówili ;), że to właśnie w I trymetrze trzeba najbardziej uważać, a już szczególnie pierwsze tygodnie, kiedy jeszcze ciąża się rozlokowuje w macicy ;)

gość dziś parenting pl to nie żadna wyrocznia x z głupkami nie pisze , sorry dziecko

a ja nie piszę ze ślepymi wyznawcami parenting pl :D wiesz kto to pisze, często jacyś studenci bez wiedzy w temacie, bo im się najmniej płaci :D

gość dziś a ja nie piszę ze ślepymi wyznawcami parenting pl smiech.gif wiesz kto to pisze, często jacyś studenci bez wiedzy w temacie, bo im się najmniej płac x rozumiem pani doktor :P

sorry ale ja wole zapytać zaufanego lekarza niż czytać na parentingach ;), wątpliwą wiedzę, bo kto to sprawdza?

12:51 mi lekarz pozwolił ale dla odmiany inna lekarka odradziła....więc nie dziwcie się że sama nie wiem co o tym myśleć, no...

Mnie dwóch różnych ginekologów przestrzegało przed jazdą na rowerze - z powodów, które już tu padły. I nie ma się co wysmętniać na ten temat.

sorry ale ja wole zapytać zaufanego lekarza niż czytać na parentingach oczko.gif , wątpliwą wiedzę, bo kto to sprawdza? x bo sama nie masz mózgu i nie kojarzysz faktów, o których tu piszą, powołując się na wskazania ginekologów

Na rowerze w ciąży? Może jeszcze na wyścigówce. Bo brzuszek nieduży.

Jaki upadek na drodze dla rowerów równej prawie pustej bez ludzi? Malapety.... niedołęgi :/ nie widzę powodu do odstraszania kobiet od roweru jak wcześniej jeździły a brzuch jeszcze niewidoczny i lekarz pozwala co, lepiej przed tv się rozsiasc x mElepety, jeśli już, analfabecjo

Ciąża bliźniacza, jeździłam do 8 miesiąca. Porod miałam szybki, ciąża donoszona, krasnale zdrowe.

13:14 a co to jest melepeta? jakiś rynsztokowy język z twojej wsiury pod miasteczkiem prowincjonalnym? super masz język i pewne 5 klas skoncznych maks. podaj mi link do definicji czy takie słowo istnieje, słowotwórco na miarę Gombrowicza. poyebie.