Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem 16 letniej córki

Polecane posty

Gość gość

Moja 16 letnia córka bardzo dobrze się uczy,z wyjątkiem przedmiotów ścisłych. Fizyka,chemia i matematyka potrafią przyprawić ja o drgawki. Wiem,że ona tego nienawidzi i nie rozumie. Co prawda miała dobre oceny na półrocze z tych przedmiotów (3-4) ale widzę jak bardzo się męczy. Teraz idzie do lo humanistycznego,ale młoda bardzo przejmuje się,że przedmioty ścisłe nie pozwolą jej się do niego dostać (mam na myśli testy gimnazjalne). Jak mam pomoc mojej córce?O korepetycjach nawet nie chce słyszeć,miała już wielu korepetytorow,ale widzę,że ona naprawdę nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce sie dostac do humanistycznego i wie, ze musi nadgonić matematycznie. Czyli powinna rozumiec, co ma robic, jest motywacja. Powinna porzadnie przysiąśc, jesli korepetytorzy, to z jej wspoldzialaniem. 16lat to dojzrała dziewczyna, powinna to zrozumiec sama. Ty nic nie zrobisz, jesli ona sama sie za to nie weźmie. Powinnas jej to uzmyslowic - bp moze ona wciaz liczy, ze skads jej cos spadnie z nieba, lub mama zalatwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby jak ktokolwiek ma ją zmusić do nauki? Nie da się. Musi sama chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy się,ona się stara i widzę,że jedzie jak może, ale martwi mnie to,że na sama mysl o tym,że w lo wciąż będzie matma dostaje gesiej skórki. 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No takie życie... Skoro idzie do liceum o profilu humanistycznym, to jest szansa, że nauki ścisłe będą tam na niższym poziomie. Córka sama wybrała szkołę, więc nauka nielubianych przedmiotów to dla niej teraz środek do osiągnięcia celu. Powiedz jej, że w życiu nie można robić tylko tego, na co się ma ochotę. Ty też może np. nie lubisz sprzątać czy prasować albo wstawać rano do pracy, ale nie masz wyjścia. Ona raczej też nie, jeśli chce osiągnąć to, co sobie zaplanowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postaw kawe na ławe i wytłumacz jej na czym polega życie. Zwykła pogadanka o : jak sobie pościelisz tak się wyśpisz, działaniach i ich skutkach. Jest prawie dorosła i Ty też musisz to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LO humanistyczne tylko powiększy jej problem. Owszem - nauki ścisłe są realizowane w mniejszym wymiarze godzin, ale też najczęściej do klas humanistycznych " zsyłają" najbardziej nieudolnych nauczycieli z tych przedmiotów. A potem na maturze... MATMA !! U nas przed maturą był sajgon w klasie. Korki to był dla nas jedyny ratunek i to przez całe liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×