Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaaaaaa

nie wiem co jest mojej 3,5 miesięcznej córce, doradźcie..

Polecane posty

Gość załamanaaaaaa

Moja córka przez pierwsze 12 tygodni życia miała problem z wypróżnieniem się, puszczała gazy, kupę robiła rzadką ale musiałam jej pomagac . płakała ciagle, pediatra mówi , że to była taka lekka kolka. wszystko minęło, miałyśmy 3 tygodnie spokoju i nie wiem co się stało ale od półtora tygodnia jakoś córka płacze przy jedzeniu, pręży się, puszcza gazy, przebiera szybko nóżkami. Nie wiem co jej jest, stęka, a najgorzej jest wieczorem gdy kładę ją spać. Usypia z cycem lub butelką więc je, wypluwa, pręży się , płacze znowu je aż usypia wreszcie, za 5 minut biegnę do niej bo się wybudziła, biorę ją na ręcę bo się drze w niebogłosy, puszcza pierdki ale wyrywa mi się z rąk, mruczy jakby coś ją bolało i jakby żaliła się, często płacze w ten sposób: mee,mee, ma ciągle zamknięte oczy, jak mam ją na rękach to przebiera nóżkami, odpycha się rączkami. trzymam ją na prosto , żeby jej się odbiło bo często w czasie snu "podchodzi jej pod gardło"-to równiez ją wybudza. Nie wiem już co jest!! W między czasie zmieniłam jej mleko na enfamil, ale tylko przez 5 dni na nim była, bo dostała zatwardzenia, więc wróciłam do poprzedniego. karmię ją i piersią, i swoim mlekiem odciągniętym i dokarmiam sztucznym. Pomóżcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pierdki" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to refluks....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa
dodam jeszcze , że gdy ja karmię na kolanach to zwija sie w kłebek i płacze , robi sieczerwona jak burak, a mlekiem poprostu pluje, bo tak napiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie prezy i kopie nozkami to kolka. Jak chce pic a cofa po lyku buzie to jej nie smakuje Ja probowalam chyba z 3 mleka bo to twarda kupa bo to nie smakowało az znalazlam wlasciwe. pomasuj brzuszek daj jej sabsimplex krople albo lefax niemieckie Napewno pomiga na kolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa
kurcze, kolka?? i dostaje jej nagle przy jedzeniu, albo wieczorem?? Bo w czasie dnia zachowuje się tak tylko przy jedzeniu, na drzemki bez problemu zasypia. I dlaczego był spokój trzy tygodnie i znów wróciły?? nierozumiem zrobiłam cos źle?? może niepotrzebnie zmieniłam jej mleko? ale wspomniałam, że tylko na pięć dni. a to mleko , które jej daję to je ze smakiem. może ktos jeszcze się wypowie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci maja z reguły kolki wieczorem. Czy probowalas ktopki o ktorych pisamam wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siostrzeniec ma podobnie. Ma 3 mies i podobno to nietolerancja laktozy. Sprobuj do mleka krople delicol. Malemu pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kolka przy jedzeniu bo ciagniecie cyca czy flachy to dla niej wysilek. Jan kurczu nozki to na 200 procent bol brzucha. Moja ma 20 mc zaraz dwa lata i jak ja brzuszek boli nogi kurczy po pachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź z malutką do dobrego pediatry i niech Ci przepisze dla niej leki. Mój synek urodził się z atopowym zapaleniem skóry (na szczęście już prawie wyleczony), ale po drugim tygodniu życia miał problemy z wydalaniem i podkurczał nóżki przy każdym bączku i płakał. Skończyło się na espumisanie dla dzieci i jakimś syropie do krótkotrwałego stosowania. Przeszło mu jak przestałam odciągać mleko i karmić tylko piersią. Sztucznego mleka w ogóle mu nie wprowadzałam, bo takie mleko najczęściej wywołuje kolki. Najlepiej zrobisz jak się wybierzesz jak najszybciej do pediatry :) Powodzenia. Obie to przetrwacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja karmisz to zrob z 3 razy przerwe na odbicie sie jej tzn dzwognij ja do pionu az siw odbije mojej pomagalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ma zatwardzenie to lyzke wody przegotowanej jej podaj. Masuj brzuszek okreznymi ******* w kierunku wskazowek zegara, przykladaj cieply kompresik i nos na prosto bo wtedy dzieciaczka mniej boli. Moja malutka znowu nie miala kolki ale lekkie problemy z puszczaniem baczkow. Zaczelismy stosowac infacol i po 2 tyg juz bylo wporzadku. A najlepiej kochana nagraj ja i pokaz lekarzowi bo on najlepiej oceni. Idz jeszcze raz,opisz wszystko dokladnie bo przeciez nie chcesz zeby ja bolalo. A co do mleka jak nastepnym razem bedziesz zmieniala to rob mieszanke np. 1/3 nowego mleczka z reszta tego z piersi czy tego co pije i nie powoduje u niej problemow. Dopiero po jakims czasie takich mieszaninek podaj cala butelke nowego mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa kolka, nie pocieszę sie , bo u nas mimo badan , zmian mojej diety, pozniej zmian mm córka nie chciała jeść. Przy jedzeniu był krzyk, prężenie ciała , gastrolog , pediatra nikt nie widział podłoża problemu. Powoli przeszło bo Sab simplexie (-gastrolog mi go polecił ) dawałam po 10 kropli i po 3 tygodniach było po sprawie , ale walczyłam prawie do 4,5 miesiąca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Atopowe zapalenie skory nie ma nic do brzucha. Jeśli nie tolerancja laktozy to bylaby wysypana na czerwono ktostami i bylby placz. Podczas karmienia ja odbij pare razy. Nie umie ssac bo ja brzuszek boli bo to wysilek. pllecam lefax lub sabsiblex a na zabko osanit globulki homeopatyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwazniejsze duzo nos i przytulaj bo malenstwo tego potrzebuje. Ja gdy karmilam piersia jadlam doslownie wszystko to co w ciazy czy przed( odzywiam sie zdrowo ale bez zbednej przesady) i moje dziecko nie mialo nigdy kolki. Jakby nie bylo po mm dzieci tez maja kolki wiec jedzenie matki nijak sie ma do pokarmu w piersiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa
dziekuję za wszystkie odpowiedzi , dziewczyny nie rozumiem tylko dlaczego to znów wróciło. przez trzy tygodnie nie było rzadnego problemu, to sie pojawiło nagle. No właśnie i gdy puszcza baki to strasznie płacze, jak ja kłade na brzuch to strzela jak z armaty, tylko tak jakby same jej gazy odchodzą bo ona tak pruta, ma scisniętą pupę. Zauważyłam też , że odkąd ma te problemy brzuszkowe czyli od półtora tygodnia to nie robi codziennie kupy jak wczesniej, teraz robi raz na dwa dni. A czy mozliwe, żeby jakaś alergia jej się ujawniała dopiero w 4 miesiącu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa
co do kropelek sabs, to nie stosowałam, na początku gdy córka miała problemy to moja pediatra to olała więc kupiłam jej espumisan, dzis też jej dałam troszkę, czy pomogło nie wiem bo zawsze usypia na dobre 23,24 i spi do rana bez wstawania na karmienie. i tak też zasneła dziś. co do wody, dawałam wodę, robię również przerwy przy karmieniu, noszę ją duzo, dużo na brzuszku, masuję również, właściwie codziennie teraz muszę i podkurczam jej nóżki, żeby się wyprutała. aha córka po kazdym karmieniu ulewa, nawet po godzinie od jedzenia, milion sliniaków dziennie nie starcza, ale zawsze odbija po jedzeniu, nie wiem czemu. Ogólnie ona mało płaczę a teraz gdy widzę jak cierpi to przechodzę samą siebie, jutro idę z nią na szczepienie to przy okazji zapytam, ale ta moja pediatra to taka 80 lernia baba i nic mi nie chce przepisywać, rozumiem, że kiedys nie było specyfików ale teraz?? chyba muszę ją zmienić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień pediatrę . Syn miał to samo co twoja córka , krzyczał strasznie . Przechodziłam już wszystko , nawet zaczął mi mlekiem wymiotować , robiliśmy usg i niby dobrze . Mi pomagał szum suszarki na you tube do usypiania , noszenie na rękach brzuch do brzucha , bujanie , jak karmiłam to w pozycji spod pachy . Musisz pilnować żeby sie odbijało po każdym jedzeniu . Do tego masuj ciałko oliwką lub mleczkiem ( masaż relaksacyjny ) . W najgorszych momentach dawałam czopki vibrucol i krople które dziewczyna podała wyżej . Pilnowałam pór karmienia , jak syn łapczywie jadł to potem miał problemy z brzuszkiem . Płakałam razem z nim ale masowanie brzuszka , ciepła pieluszka , szum suszarki w połączeniu z kroplami i czopkami naprawdę pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nic dziękuję jeszcze raz. Dziwne tylko dla mnie jest to , że dzieci zazwyczaj do 3 miesiąca maja kolkę , a moja od 3 miesiąca najwidoczniej zacząła ją mieć.. Ciekawe co jutro powie lekarz, mam nadzieję, że w razie czego te leki które podałyscie są bez recepty, bo ta małpa pewnie mi nic nie przepisze. pamietam jak na początku mówiłam jej , że dziecko kupki nie może wypchnąc to termometr mi kazała w pupe wkładać, średniowiecze poprostu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
radziłabym karmienie piersią jesli mozesz,to naprawde cudowny lek na wszelkie dolegliwosci.co innego dawac swoje z butelki a co innego z piersi.jest eoznica a warto się poswięcic i miec w pełni zdrowe dziecko. ale jesli z jakich przyczyn nie mozesz to tez mozesz jakos pomoc. tu ci dziewczyny pisały o kolkach,tez byjm to podejrzewala, moja starsza miala, plakala bez powodu nawet po kilka godzin,nieraz myslalam,ze sasiedzi zaraz przyleca. co robilam\? nosilam, lulałam,mowilam do niej,uspokajałam, masowalam brzuszek,robiłam na leząco rozne takie gimnastyki dla brzuszka,raczek,nozek,byla tym zajeta wiec nie zwracala uwagi na ból, jakos pomagało. kolki podobno sa od 6 tygodnia do 6 msc,tak oczywiscie srednio bo u kazdego moze to byc roznie,moze to byc tez krocej ale pewnie nie dłuzej. tak wiec za 2 msc przejdzie:) pomagaja tez troche jakies srodki,ja dostalam darmowe próbki,epomilan czy jakos tak,taki proszek do buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa
moja córka póki co płacze te 5 min w czasie karmienia ze 3 razy dziennie i wieczorem tak z godzinkę jak ją usypiam, mam nadzieje , że więcej nie będzie. Nie karmię piersią własnie przez to , że córka wściekała się przy piersi od początku więc przeszłam na swoje mleko odciagane , a na dzień dzisiejszy brakuje mi pokarmu,przed każdym karmieniem przystawiam do piersi ale córka nie zawsze chce, albo mam mało pokarmu więc od razu podaje butelkę. szkoda bo bardzo chciałam karmić i jest to napewno duża wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
przytulaj,masuj,całuj,noś:) na pewno pomoze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli tak ulewa to bardzo mozliwe ze ma refluks. Powinnas zmienic pediatre. Badz zageszczac jej mleczko i wtedy powinno byc dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolka moja tez tak miala identycznie...ja podawalam espumisan zawsze 3 kropeli wieczirkiedo 5 m-ca zycia profilaktycznie i lakdic i problemu nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaaa
witam, chciałam napisać tylko, że mojej córce przeszło, zmieniłam pediatrę i wytłumaczyła, że dolegliwości były związane ze zmianą mleka na enfamil, w którym jest znacznie więcej laktozy niż w tym które dawałam, po powrocie do bebiko comfort wszystko wróciło do normy ale trwało to ze dwa tyg w sumie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas było dokładnie to samo i pediatra przepisała Bebilon pepti, do tego espumisan w kroplach, bio-gaia i masowanie brzuszka. Jak ręką odjął! Po kolkach nie było ani śladu. Jeżeli skóra zrobiła się szorstka, to smaruj np. Dermaeelem, a do kąpieli używaj emolientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też to wygląda na kolkę. Może pomóc Espumisan 100 albo Bobotic. Oba kosztują w Melissie w granicach 20 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojego dziecka kolki zaczęły się w 5 miesiącu i trwały prawie do 10mc. Tak bywa. Kolki są NAJCZĘŚCIEJ do 3 miesiąca, ale jak widać nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja miała podobne problemy, miała refluks i jednocześnie z brzuszkiem problemy. Musiałam zagęszczać jej mleko, a na problemy kolkowo jelitowe bardzo pomógł debridat-na receptę,mała długo go brała jakos tak do ok9-10 miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×