Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

irytujaca kolezanka

Polecane posty

Gość gość

No więc mam taka znajoma, ogolnoe lubie ja jest spoko kolezanka nie jest zla osoba. Jednak ostatnio nasza relacja zaczela mnie troche irytowac. Zwykle.jak.sie spotykamy to.rozprawiamy o facetach to znaczy opowiadamy sobie o.swoich sercowych problemach.itd. No i ostanio powiedzialam jej o tym ze facet powiedzial mi.ze nie dam sobie rady na co.ona stwierdzila ze to.jego sposob by mnie wesprzec, ze to facet i.go.nie.ogarniesz.itd. Dodam ze on.juz wcEsniej mna.manipulowal o.do cego.aie.sam przyznal.i.o czym jej mowilam. Jednak.ona.za kazdym.raem usprawiedliwia.go. A fo.ze.on.sie.broni.przez uczuciem a to ze on byl.zly na mnie wiec.mial.prawo mnie zwyzywac. Ja.juz tego pana mam dosc i nie utrzymuje z nim kontaktu. Jednak zauwazylam ze ta.znajoma.na.kaDym.kroku tak ma.stale zarzuca mi.ze.ja.jestem.ta zla.usprawiedliwia tych facetow a ja rzekomo nadinterpretuje ich zachowanie, juz powolu.mam.dosc tego, juz chyba w.ogolw.nie bede,mowic jej o.niczym. W sumie to.wiem ze.ona sama.jest pogubiona taka.wiec.chyba nie.robi tego.celowo.zeby zrobic.mi zamet w glowie. Ale ja sie pozniej tak czuje. Sama wiecznie ma.problem.z tymi facetami.i widzi.w nich same.dobro dopoki.jakis facet porzadnie jej.nie wkurzy. Jak.jest ok to daje.mi.do.zrozumienia ze to ze mna problem jest. I.co.myslec.o takim zachowaniu? Naprawde lubie ja ale ona stale.daje.mi.do zrozumienia ze jestem zla osoba i wszystko.nadinterpretuje a nie jest tak. Chocby przyklad.tego psychopaty manipulanta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zrobic z taką znajomą nikt nie poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniej facetów, więcej nauki. I będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forensinc_azor
ja bym sie spytała co zrobić z psychopata manipulantem, to jest zagwostka/ ma on coś w mozgu uszkodzone, jakis obszar odp. za zdolnosc do odczuwania nie powinni go z wariatkowa wypuszczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może po prostu cie nie trawi i to jest tzw bierna agresja, że nie trawie cie wiec usprawiedliwia wszystkich wokol, a Ty jestes najgorsza albo odwrotnie, że martwi sie o ciebie i skoro nie da sie zmienic innej osoby to moze Ciebie..dla Twojego dobra ogolnie nie wymagaja zbyt wiele od drugiej osoby, bo kazdy nadaje na innych falach i dopoki nie jest w takiej sytuacji to po prostu nie rozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis 9:20 tak jest od niepamietnych czasow, mi sie wydaje czasem ze ona czerpie swoje poczucie wartosci z tego ze jest krystalicznie dobra. A ja mam pelnic role tej zlej. W sumie to mam tego dosyc nie oczekuje by sie zgadzala ze wszystkim co mowie ale tak sie dzieje notorycznie nawet jak mam jawne dowody na to że ten ktos postepuje niewlasciwie wobec mnie. Moze to bierna agresja kto wie.. ale.naprawde mam tego powoli dosyc. Do tego jest straszna egoistka jak poruszam inne tematy niz facetow.to w.ogole mnie nie slucha a ostatnio jak chcialam wyjsc na koncert to ppwoedziala.ze wyjdzie ale.jak jej chlopak.naposze ze chce wyjsc z nia to ona pojdzie z nim. Ja to.tolerowalam bo widzialam ze.ona tez pogubiona jest. Do tego placze ze facey ja olewa wiecznie a co.sie dziwi jak ttaktujw go jak jakas swieta krowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moz epo prostu ma taka nature, ze ludzi usparwiedliwia, ze nie chce sie czepiac i robic dymu z niczego? Sa ludzie, ktorym nic praktycznie nie przeszkadza i mozna ich robic na wszystkie sposoby, a oni spokrza, machna reka i pojda dalej. Moze poszukaj kogos o takiej osobowosci jak Twoja zamiast meczyc sie z kolezanka, co cie w ogole nei rozumie i denerwuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam podobnego znajomego, ktory tylko we mnie wynajdywal wady usilujac mi wmowic, że to zawsze musi byc moja wina i w ogole wszystko jest zle. to sa chwyty, manipulacje, zeby obnizyc samoocene, zeby zasiat zamęt. prawda jest taka, ze nikt go nie lubi i jest irytujacy dla wiekszosci ludzi, z tym swoim strofowaniem i upierdliwa natura nie da sie z nim po prostu wytrzymac i choc mial pozytywne strony i bardzo sie dziwil, ze ja nie chce juz z nim przebywac bo przeciez zawsze byl taki dobry i uczynny. Moze i tak ale toskyczny i ulało mi się w ktoryms momencie, znienawidzilam go, bo za bardzo jest uciazliwy i nie chce z nim wiecej rozmawiac, niech truje kogos innego. i jest spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe ze tak jest.. choc akurat po niej bym sie najmniej spodziewala tego. Ostatnio tez jak powiedzialam o facecie ze juz ma nowa kolezanke, a ona do mnie ze straszne tak z ironia. Az po prostu nie wierzylam, mam ochote zrobic jej tak samo jak bedzie sie zalic na faceta. Gdyby jej facet sotykal sie z nowa dziewczyna to bylby wieki placz i tragedia. Naprawde chyba oleje ta znajomosc ale moze tak jest ze ma ukryta dobie zlosc. Juz narawde nie mam sil na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zrob złosliwe docinki iles razy, pojedz po rasjtopach i sama od Ciebie odejdzie i nie bedzie chciala sie kontaktowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×