paczka sasiadów u mnie

Tylko do jednego sąsiada te paczki. Wczoraj nawet były dwie:o Niech sobie do pracy zamawia, albo w domu siedzi jak ma kurier przyjechać. Wczoraj jak przyszedł do mnie po paczki to mówi, że na zakupach był i dlatego poprosił kuriera, żeby u nas zostawił:o

Ja bym na twoim miejscu nie odbierała domofonu a gdyby ktoś inny wpuścił kuriera na klatkę to bym nie otwierała drzwi...chociaż to do końca może nie rozwiąże problemu bo kurier pewnie będzie dzwonił dzwonkiem do drzwi i dziecko może się obudzić ale mimo wszystko bym nie wychodziła. Raz drugi trzeci nie odbierzesz paczki to może i kurier przestanie się dobijać. A ty nie masz żadnego obowiązku żeby mu otwierać i odbierać paczki sąsiadów.

No właśnie u mnie jest taki, ze ten kabelek wystaje bezpośrednio ze słuchawki i z obudowy. No na dłuższą metę nie da się bez domofonu, ale do mnie nikt nie dzwoni bo mało zamawiam a jak już, to do paczkomatu i odbieram jak wracamy ze spaceru albo mąż to robi. Tylko ci kurierzy z nie moimi przesyłkami.

Ale będzie wtedy dzwonił do skutku i dziecko wrzeszczy:o a tak to jest szansa, że jak szybko odbiore to Mały jednak będzie spał (choć marna). Mogłam go ochrzanić przez ten domofon, że nie życzę sobie, żeby do mnie wydzwaniał jak nie ma przesyłki na mój adres.

gość dziś Tylko do jednego sąsiada te paczki. Wczoraj nawet były dwiepechowiec.gif Niech sobie do pracy zamawia, albo w domu siedzi jak ma kurier przyjechać. Wczoraj jak przyszedł do mnie po paczki to mówi, że na zakupach był i dlatego poprosił kuriera, żeby u nas zostawi X Skoro to tylko do jednego sąsiada to idź z nim porozmawiaj. Skoro macie normalne relacje to grzecznie powiedz, że nie chcesz odbierać od niego paczek, bo często kurierzy budzą Ci dziecko i niech zamawia sobie przesyłki z odbiorem w pobliskim paczkomacie tak jak sama robisz. Jak to nie zadziała i będą kurierzy znowu do Ciebie wydzwaniać to powiedz sąsiadowi, że nie będziesz odbierała od niego paczek, więc niech nie wysyła kurierów do Ciebie. I kolejnej paczki już nie odbieraj. Pewnie się debilowi sąsiadowi wydaje, że skoro siedzisz cały dzień w domu z dzieckiem to dla Ciebie to pestka taka paczka. Ale nie bierze on pod uwagę, że dziecko może spać, a domofon je obudzi. Wyjaśnij mu to łopatologicznie i niech sobie znajdzie inny sposób odbioru przesyłek.

Przestań te paczki odbierać i niech się kurier martwi. Jak nie odbierzesz jednej, drugiej, trzeciej to w końcu może sąsiad się zorientuje i przestanie ich wysyłać do Ciebie.

meza do sklepu po nową czesc domofonu, ktora bedzie się odpinać, jak nie wyłączać bez problemu, jak nie umiecie to fachowca zamówić