Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grzanka32

Mamy na listopad 2016

Polecane posty

Super ze wszystko jest ok :-). Ja rozmawiałam ze swoim gin i pierwsze miałam cc, teraz też ma tak być. I powiem Wam że jestem mega zadowolona. Przy pierwszym porodzie 10 godzin skurczy a i tak skończyło się cc.( zagrożenie wewnetrznomaciczna zamartwica płodu) Nie chce przechodzić tego samego ( wspominam okropnie to). Więc u nas powtórka niestety, z synkiem od 27 tyg leżałam, mogłam wstawać tylko do WC i na wizyty do lekarza, plus bardzo silne leki :-( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
gośćAga To bardzo dobrze, że możesz tyle się ruszać. Na pewno dużo nie przytyjesz w ciąży :D Ja niestety po lekkim, godzinnym spacerze raz, że jestem strasznie zmęczona to dwa jeszcze na dodatek brzuch mnie boli więc dla spokojnej głowy, że coś jest nie tak, wolę nie przesadzać z aktywnością fizyczną. KochamBłękit Z tego co wiem to w ciąży można mieć lekką niedoczynność tarczycy, więc jestem zaskoczona, że nadczynność też. Ja przed zajściem w ciążę miałam właśnie niedoczynność. Teraz jest już wszystko ok, ale leki na tarczyce muszę nadal brać, właściwie aż do końca ciąży, właśnie dlatego, że ciąża ma to do siebie, że powoduje niedoczynność. Powiem Ci szczerze, że dwoje dzieci tak szybko to bardzo dobry pomysł, odchowasz je praktycznie razem i spokój, aczkolwiek ja nie wiem czy znalazłabym tyle sił na dwójkę. Co do porodu to chyba lepiej oddać się naturze :P ale jak pomyśle sobie, że np. mieliby mi nacinać krocze i potem je niedbale zszyć, to nie wiem czy cesarka nie byłaby lepsza. W każdym razie jeszcze o tym nie myślę. Do listopada przecież jeszcze tyle czasu :P A z tymi lodami to ja mam tak samo!!! Słodycze mogą teraz dla mnie nie istnieć, ale lody mmmmm. Jem je teraz codziennie i nie mogę przestać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Czy któraś z was ma przepisane leki jakieś inne suplementy. My dostaliśmy luteine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
pauliska05 A dlaczego masz brać luteinę? Z tego co mi wiadomo to na początku ciąży trzeba brać tylko kwas foliowy. A jeżeli po wynikach badań wyjdzie coś nie tak to inne suplementy diety. Np. jak kobieta jest mało na świeżym powietrzu to bierze witaminę D. Ja przykładowo mam wyniki książkowe i nie mam brać nic, mam jeść zdrowo, dużo warzyw, owoców i mięsa, trochę się ruszać i nic więcej nie trzeba. Ale tak jak pisałam, gdy organizm ma niedobory czegokolwiek to trzeba się niestety brać sztuczne suplementy diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę Prenatal Classic i Duphaston na podtrzymanie ciszy od samego początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Myślę że już chyba profilaktycznie dostałam po pierwszym poronieniu teraz wszystko jest dobrze z aniołki em. Ja woogole nie jestem zwolennikiem leków ani chemii no ale cóż kwas tez jest jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamBlekit
ja biore feminovit dha. Ma juz w sobie kwas foliowy i w dodatku jod a endokrynolog kazal mi go brac. No i dha na madrosc dzidzi. Nelkaja mam wlasnie nadczynnosc. Tsh-O,O6 ale ft3 i ft4 w normie. Jak zrobie te wszystkie przeciwciala to sie wszystko wyjasni. Wiecie ogolnie mdlosci nie mam super zachcianek tez nie, ale hustawka nastrojow to az sama jestem zdziwiona. Rano byle co mnie zloscilo chcialo mi sie plakac a teraz najchetniej bym sie ciagle smiala:) a ogolnie mowilyscie juz o ciazy rodzinie? U mnie narazie wie maz, najblizsza przyjaciolka i dzis mamie powiedzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
pauliska05 Ahh, rozumiem, teraz będzie wszystko ok, trzymam kciuki :) KochamBlekit Ja akurat nie mam wahań nastroju, tylko czasami nic mi się nie chce, tak fizycznie jak i psychicznie, ale ogólnie jest ok. A z rodziny to wiedzą tylko nasi rodzice, nasze rodzeństwo, babcie i tyle. Każdy dostał zastrzeżenie, że ma wieści dalej nie rozpowiadać, ale kto to wie czy komuś nie powiedzieli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też jeszcze rodzinie nie mówiliśmy o ciąży :) tzn. tylko mamie bo nie mogłam wytrzymać, końcem miesiąca będziemy się chwalić jak wszystko będzie ok, bo nie chcieliśmy zapeszać, bo czasem różnie bywa... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrochęPrzestraszona26
Cześć dziewczyny! Troszkę mnie nie było ale to dlatego, że nie mam kompletnie na nic siły. Tylko bym spala.. Wizyta u ginekologa udana :) wszystko jest w porządku. 8tc :) pozdrawiam Was i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
My tez czekamy z tym przekazywaniem wieści żeby mieć pewna sytuacje czas tak szybko mija ;) zanim się obejrzymy będzie koniec Wracam do tego wątku o który produkt z tej serii Weleda chodzi dokładnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAga
Witajcie Dziewczyny KochamBłękit, cieszę się że po wizycie wszystko w porządeczku. Powiem Ci że takiego porodu to mogłaby Ci pozazdrościć każda mama. nelka6789, co do aktywności to faktycznie nie ma co przesadzać , jeżeli faktycznie tak szybko się męczysz to tez nie ma co ryzykować. Teraz się tyle słyszy o poronieniach. Ja się dobrze czuje i dlatego postanowiłam jeździć na rowerze ale wiadomo że nie tak jak przed ciążą, teraz jadę spokojniej i wybieram płaskie tereny. pauliska05, co do suplementów to pytałam mojej gin i poradziła mi tylko kwas foliowy a dopiero w drugim trymestrze mam kupić " Mama dha premium +", ale jak ty już raz poroniłaś to lepiej teraz dmuchać na zimne. Najważniejsze żeby Dzidziuś był zadowolony , zdrowy i szczęśliwy czego życzę Wszystkim Fasolkom, Rodzynkom i Kropeczkom ;O) TrochęPrzestraszona26, odpoczywaj , odpoczywaj, najważniejsze że po wizycie wszystko w porządku Poza tym,o tym że jestem w ciąży mój mąż się pochwalił moim i swoim rodzicom. Ja chciałam zaczekać do drugiego trymestru jak już będzie bezpiecznie i nie lubię być w centrum zainteresowania. A dziadkowie rozdmuchali wiadomość. Bardzo się cieszą bo tez bardzo długo czekali : O) Pozdrawiam Was Cieplutko... miłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Nie wiem ale ja myślę ze dzidziuś już wie że to do niego się zwracam heh i jak jestem sama to mówię opowiadam itd ;) Ma ktoś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nat0789
I ja witam :-) zmoich obliczeń 8tydz. W środę dopiero pierwsza wizyta z USG prywatnie ponieważ mieszkam W UK a tutaj inaczej to wygląda zatem wolę iść sprawdzić na własną rękę wcześniej czy wszystko ok :-) mogłabym spać i jeść :-P mam nadzieję że przejdzie, no i oczywiście looodyyyy codziennie, ale większych objawów nie mam, no może jeszcze piersi bo pobolewaja. Mam nadzieję że każdej ciąża będzie przebiegać spokojnie :-) A może któraś z Was też mieszka w UK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAga
pauliska05 w którym tyg jesteś? Nat0789 witaj : O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrochęPrzestraszona26
Pauliska05 to jest olejek przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży Weleda Nie mogę wkleić tu linku do strony niestety ale możesz sobie wygooglowac :) jest dość drogi ale wart swojej ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrochęPrzestraszona26
Nat0789 witamy :) ja właśnie zajadam lody :P I nie mam kompletnie siły, żeby ogarnąć mieszkanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wiedzą rodzice jedni i drudzy i rodzeństwo. Może żeby nie szpital to do tej pory nikt by nie wiedział. :-) . ach te lody :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Ja to mam hola na punkcie pielęgnacji bo lepiej zapobiegać a jaki masaż wykonywać czy po prostu ruchu aby wetrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliskapaul05
U nas 9 tydz ale czas leci ; ) ktoś ma podobny termin do nas 12.11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamBlekit
pauliska05 ja mam glowny termin 12.11. Ale jeszcze oprocz tego 15.15, a wedlug endokrynologa 22.11 :) ale mam nadzieje ze w pierwszej polowie listopada urodze... Widze ze lody kroluja... Ja dzis zaopatrzylam sie w normalne swiderki, bo pudelka juz mi sie przyjadly. NET witaj!!! Ale fajnie ze nas coraz wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrochęPrzestraszona26
Pauliska05 ja nie wykonywałam żadnego masażu. Po prostu smarowałam na noc po kąpieli i to wszystko :) Ja mam termin na 18.11 więc niecały tydzień później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
TrochęPrzestraszona26 To super, że wszystko jest ok :)Ja mam wizytę równo za tydzień. Mam nadzieję, że u mnie też wszystko będzie dobrze. pauliska05 Nawet nie myślałam o tym, że do dziecka można byłoby mówić. Całkiem fajny pomysł, aczkolwiek ja pomimo tego 9 tyg dalej nie mogę uwierzyć, że to prawda :P Widzę dziewczyny, że już macie poustalane terminy, też już bym chciała wiedzieć, no ale muszę uzbroić się w cierpliwość. A ja jest u Was z cerą? Ja nigdy nie miałam jej idealnej. Mam cerę tłustą z tendencjami do wyprysków, ale teraz to już jest masakra. Mam non stop po kilka na raz. Wyglądam jak dojrzewająca nastolatka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Tez właśnie miałam dać znać na temat tych problemów skórnych u mnie głównie dokuczliwa strefa T. Może się troszkę unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamBlekit
hej Mamuski! Tez jestescie dzis nie do zycia? Chyba to przez pogode no i pewnie przez poczatki ciazy, ale najchetniej bym nie wstawala z lozka. Naszczescie mala usnela mi godz temu to i ja sie zdrzemnelam pol godz. Wykorzystuje ostatnie momenty kiedy moge spac na brzuchu, bo uwielbiam tak spac. Co do problemow z cera to u mnie tragedii nie ma, ale nie martwcie sie za miesiac i Wasze buzki beda jak pupcie naszych maluchow:) ja w poprzedniej ciazy mialas super wlosy! Geste lsniace, po porodzie miedzy 3 a 6 miesiacem lecialy mi grsciami, ale podobniez to normalne. Teraz tez pewnie beda piekne a po porodzie powtorka z rozrywki... Ale to nic. Staram sie oduczyc starsza corcie nocnych pobudek, ale slabiutko to idzie... Pobolewa Was czasem brzuszek? Bo mnie tak. W pierwszej ciazy nie pamietam zeby tak bylo, ale mam nadzieje ze to nic zlego. Milego tego pochmurnego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Bardzo Was proszę o radę :) byłam u ginekologa prywatnie, dostałam skierowania na badania i dziś rano chciałam zrobić jak się okazało miały być na NFZ a nie są, koszt badań 230 zł :( i teraz zastanawiam się czy iść do ginekologa na fundusz po skierowanie a później z wynikami do prywatnie? (Bo chciałam być prowadzona prywatnie) i czy w ogóle lekarz na fundusz dam mi takie badania do zrobienia? Orientujecie się może jakie badania trzeba wykonać przez całą ciążę? Bo jeżeli później będę robić drobne badania to kwestia kilkunastu zł, ale jak mam robić co miesiąc po 230 zł to szok a tu jeszcze wizyty co miesiąc i dość duża suma się uzbiera:( ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje pytanie już nie aktualne :P Udało mi się zapisać do doktor na fundusz do szpitala i wypisze mi badania a wizyty dalej zostaną prywatne :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
KochamBlekit Ja to nawet dziś nie poszłam do pracy, bo nic mi się nie chce właśnie :P Trochę popracowałam w domu i koniec :P A brzuch boli, pewnie, że tak, nawet teraz coś mnie tam pobolewa, jakby lewy jajnik. Już do tego się przyzwyczaiłam. Nie ma dnia żeby coś nie bolało :P niumek Wiem, że pytanie nie aktualne, ale piszę już tak na zaś. Wszelkie skierowania na badania nie musi Ci wystawiać ginekolog tylko lekarz pierwszego kontaktu. Robisz takie badania u siebie w przychodni a potem idziesz z nimi do gina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamBlekit
niumek ja pierwsza ciaze mialam cala prywatna i pamietam ze 2 pierwsze razy badania byly drogie pierwsze ok 200 drugie ok 150. Potem miescilam sie do 50 zl lub mniej jak byl sam mocz i morfologia. I jeszcze przed porodem ostatnie tez cos wiecej, bo ten wymaz byl. A teraz place i za endokrynologiczne bad i za ginekologiczne to nie wiem ile mnie to wyniesie... Ale najwazniejsze zeby bylo wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
Napiszę teraz coś co wielu z Was może się nie spodobać. Wizyta u lekarza prywatnie jest droga i często lekarz prywatnie chce leczyć a na NFZ nie. Wiecie czyja to jest wina? Pacjentów i tylko i wyłącznie pacjentów. Bez popytu nie ma podaży. Gdyby ludzie tak nagminnie nie chodzili na prywatne wizyty tego wszystkiego by nie było. A tak za 10 minutową wizytę trzeba płacić po 200 zł. Płacimy normalnie podatki i należy nam się opieka na NFZ. Wejdźcie proszę na ich stronę i poczytajcie co kobiecie w czasie ciąży przysługuje, za darmo podkreślam. Gdyby ludzie tak chętnie nie rozdawali swoich ciężko zarobionych pieniędzy na prywatnych wizytach to by one tyle nie kosztowały. Ja byłam na takich dwóch wizytach, zapłaciłam łącznie 300 zł. Pan doktor przy pierwszej mi powiedział, że będzie mnie przyjmować na NFZ od trzeciej wizyty. Ale jak przy drugiej zobaczył, że jednak jestem w stanie zapłacić, to już powiedział, że nie da rady na NFZ. No i powiedziałam dość. Na pewno nie będę płacić za coś co należy mi się za darmo. Teraz idę do innego gina, już nie prywatnie. Zobaczymy jak mnie będzie leczyć. Ale jeżeli będzie coś nie tak to będę szukać do skutku. To nie może być tak, że w danym miesiącu muszę oddać połowę swojej pensji, bo lekarz na NFZ nie będzie mnie leczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×