Mamy na listopad 2016

Drapaczek U mnie to samo. Jak jest tak gorąco to mojej małej chyba nie chce się za bardzo ruszać dopiero pod wieczór coś tam zaczyna się przeciągać, a nawet dopiero wtedy jak położę się spać. Chyba też ją te upały rozleniwiają :P Zauważyłam też, że lubi jak położę rękę na gołym brzuchu. Wtedy zawsze jest jakiś kopniaczek :)

Ja tez mam dość tej duchoty... ciągle sosen zmęczona, a wcale nie dlatego, że nic nie robię, jestem naprawdę aktywna, ale mecze się jak nie wiem, a czasem siedzę tak otępiała, że bym mogła zasnąć na stojąco :) zgagę mam od czasu do czasu, a i stopy mi puchną, tak poza tym nic mi nie dolega :) a psychicznie? Chandry, smutek, ale przeważnie dużo radości. Kupiłam dla sybusia wczoraj śliczny komplet bluza z kapturem i spodnie dresowe :) kupiłam łóżeczko, materac, które już dostałam do domu, a czekam jeszcze na przesyłkę kupionej pościeli, takiego kompletu z baldachimem plus pościeli na zmianę, zasłon i literek szytych do powieszenia. U mnie będą nad komodą :) a dziś jeszcze kupiłam ślicznego misia :)

Nie wczytalo posta mi z wczoraj :(

O teraz jest :)

Nelka, u nas z tymi kopniaczkami po przyłożeniu dłoni jest identycznie :D Maluszki najwyraźniej lubią się tak bawić :) Izabela, super, że masz już łóżeczko :) Kupiłaś te z funkcją tapczanika? My na takie się zdecydowaliśmy ale narazie zakup stoi w miejscu bo nie mają białego modelu na hurtowni, a taki kolor chcemy,więc jeszcze się wstrzymaliśmy :)

moje dzieciątko ma odwrotnie, kopie sobie w najlepsze a jak przyłożę dłoń to cisza :), śmieszne to. Ja na razie nie robię zakupów dla dzidziusia, tzn kupiłam tylko łóżeczko turystyczne bo akurat pojawiło się w sieci popularnych sklepów i odpowiadało mi cenowo i kolorem, a mam piętrowy dom i na parterze tez się łóżeczko przyda- młody będzie miał pokoik na górze. Pokoik tez już odmalowaliśmy, jest biało bezowy. Wózek mam od szwagierki w idealnym stanie, a ciuszki pozbieram od rodziny, przejrzę i dopiero wybiorę się na zakupy.

Moja malutka zachowuje się tak jak u Ciebie Ola. My za tydz mamy wesele A zmęczenie daje się we znaki trochę puchniemy. Trochę pisałam i wrzuciłam linki oczywiście nie dodało. Heh dziś to nie ma części ciała która by mnie nie bolała ale śpię dziwnie to może i stąd polamanie.

a mojemu Maluchowi nie przeszkadzaja upaly.... Mam wrazenie ze prawie wcale nie spi:) wiece ze my jeszcze nie znamy plci... Ale wczoraj Mala (chyba Mala) dawala znaki:) tzn jak Maz mowil Tomus, Tomek to byla cisza, a jak mowil Emilka to kopala ze az brzuch podskakiwal... I takie 3 proby byly i ten sam efekt:) jak czytam te Wasze super wyprawki to jakbym siebie dokladnie rok temu widziala:) ja jak tylko plec sie potwierdzi na pewno wpadne w wir ubrankowy...

Drapaczek tak, łóżeczko jest z funkcją tapczanika :) i jest białe :) kupiłam an allegro i przysłali mi za 2 dni już :) Ola my też mamy pokój beżowo biały :)

Mnie od słońca głowa boli i szybko robi mi się duszno, szczególnie w zamkniętych pomieszczeniach jak jest większa ilość ludzi. I ostatnio mam problemy ze znalezieniem dobrej pozycji do spania, wiercę się i zmieniam boki z prawego na lewy i na odwrót. Bo spanie na plecach juz zaczęło mi przeszkadzać. Nasza Kruszynka lubi się z nami droczyć i jak tylko przyłożymy rękę do brzucha to udaje że jej tam nie ma ;) Pauliska, my idziemy za tydzień na wesele ;)

Izabela, to super, że tak szybko przysłali, widać rzetelna firma :) Dziubalik, ja też mam problem ze znalezieniem dobrej pozycjo do spania, jak dla mnie masakrą jest przekręcanie się z boku na bok, strasznie mnie wtedy w brzuchu ciągnie :O

Tez mam problem ze spaniem, zawsze śpię na brzuchu a teraz się nie da i się morduje, zakupiłam sobie takiego poduszko- banana i bardzo mi pomaga, układam się tak niby na brzuchu niby na boku i byle do rana:), tak więc polecam, potem można wykorzystać na różne sposoby przy dzidziusiu.

Drapaczek,mnie tez ciągnie przy zmianie boku. Ola, niedługo dostanę taką poduchę od męża, po powrocie z urlopu kupimy i mam nadzieję, że coś pomoże ;)

Ojj z tym spaniem to też mam problem. Zanim usnę to muszę tak z kilkanaście razy poprzewracać się z jednego boku na drugi. Do tej pory spałam na brzuchu, no ale teraz to wykluczone. A zanim się obrócę z boku na bok, o matko, mam wrażenie, że to trwa i trwa :P Brzuch ciągnie i to strasznie. Co to będzie dalej? hehe

Nasze łóżeczko tez przyszło bardzo szybko bo po 3dniach, za tydzień jedziemy do polski to zabiorę od mamy wszystko co zamawiałam, bo większość wyprawki robię na polskim Allegro, ceny z niemieckimi sa nieporównywalne, duzo zaoszczędzam :) powiem wam ze ja mam ostatnio besennosc a to właśnie tez przez to ze nie mogę sie ułożyć do spania! Nawet rogal miedzy nogi nie pomaga. Chodzę spać 2-3 w nocy a wstaje 8-9 ale czuje sie wyspana :) Mam tyle energii ze aż jestem w szoku. Najgorzej w te upały bo sie strasznie pocę, najlepiej na ulice nago bym wychodZila :D

My jesteśmy nocne stanowczo chociaż w dzień specjalnie dużo nie odpoczywamy heh jakie macie rozmiary my normalnie w M sukieneczce pojdziemy. Juz od pon szkola rodzenia :D

Ja też dalej kupuję ubrania w swoim dotychczasowym rozmiarze S/M. Sukienkę kupiłam w orsay odcinaną pod biustem, tak żeby teraz było miejsce na brzuszek, a w następnym sezonie można było w niej chodzić normalnie ;) Pauliska a ubieram obcasy na wesele czy płaskie buty?

Obcaski heh na później zabierzemy na zmianę nóżki chude jeszcze wiec ;) macie linki do tych łożeczek i pościeli ?

Ooo właśnie, ja też bym prosiła o linki do tych łóżeczek i pościeli bo jak się okazało ten model łóżeczka, który tak bardzo się nam podobał już nie będzie dostępny :(

Apropo pościeli to ja mam w planach po urlopie przywieźć od rodziców maszynę do szycia (na próbę,a jak mi się spodoba to kupię swoją) i spróbować uszyć komplet pościeli dla naszej dzidzi samemu ;) nie wiem co z tego wyjdzie, ale jak będzie czym to się pochwalę ;)

Ja kupiłam to łóżeczko http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-drewniane-wiki-szuf-pkg-biale-i5031453285.html a pościel na zamowienie robię u babeczki na fb :)

http://allegro.pl/15el-90x120-posciel-z-baldachimem-haft-i5379392584.html ja kupiłam tą pościel i dziś mi przyszła :) jest śliczna wybrałam jasno beżową, a dokupilam poduszkę i kołdrę na zmianę ciemno beżowe :) http://allegro.pl/z-lozeczko-szuflada-ola-biala-tapczanik-kg-i6351793419.html a dokładnie to łóżeczko i przyszło wczoraj, a zamawiałam wszystko w tym tygodniu :) jeszcze zamówiłam zasłonki u innego pana takiego samego koloru jak pościel i ręcznie szyte literki, ale na to poczekam chwilkę, wiec dopiero jak przyjdą paczki i sprawdzę jakość to dam Wam znać czy się opłaca :)

Dziubalik to nam będziesz szyc na hurtowo ;) jak wasze samopoczucie ?

Moje samopoczucie dobrze. Oprócz tego ze meczy mnie zgaga i bezsenność :D we wtorek mam glukozę a w środę prawdopodobnie do Polski :)

U mnie też samopoczucie ok :) Klaudysek, ja też się wybieram na krzywą cukrową, wyniki muszę mieć na 9 sierpnia podczas wizyty u gin i ciągle to badanie odwlekam :P jak sobie pomyslę to mnie już skręca hehe

Ja miałam już termin ustalony bo wszystkie badania robi sie u mojego giną, nie muszę gdzieś ekstra chodzić na badania :) krew mocz itd wszystko jest na miejscu. Wyniki tez przychodzą do niego, także jak cos nie tak to do mnie dzwonią a jak jest ok to wklejają mi naklejki z wynikiem w książeczkę przy najbliższej wizycie :) ja teraz kolejna mam dopiero 29 sierpnia :D weszłam na wagę dziś i sie przeraziłam. Mam 11kg na plusie a to 26tydzien. Niewiem skąd aż tyle skoro sie pilnuje i nie obżeram

Klaudysek, moze woda w organizmie Ci się zatrzymuje? Tak szczerze, to w większości przypadków wszystko zależy od organizmu kobiety. Znam wiele przypadków kiedy przyszła mamusia nie pilnowała w ogóle diety, a tyła tyle, ile potrzeba, po porodzie znów chudziutka, a mówisz, że się nie obżerasz, a kg idą w górę. To nie fair :P ja póki co jestem zadowolona bo jeszcze nie osiągnęłam wagi, którą miałam przed ciążą, więc narazie wychodzi na zero, ciekawa jestem jaki będzie efekt końcowy :)

W pierwszej ciazy przytyłam 27kg także widocznie taka moja natura :D

Klaudysek ja w pierwszej przytyłam przeszło 30kg :) przy drugim ok. 20 heh, a teraz mam narazie niecałe 7 kg na plus, także tendencja malejąca :)

Ja wyjeżdżając na urlop miałam 4 kg na plusie, teraz nie mam jak tego sprawdzić, zobaczymy po powrocie ;) ale mam wrażenie że z dnia na dzień brzuszek jest coraz większy. po powrocie też mnie czeka krzywa cukrowa i powtórzenie badania na toksoplazmozę.