Najdziwniejsze historie z randek

Postanowilam zalozyc temat bo non-stop spotykam sie z ludzmi nie z tej ziemi, praktycznie na kazdej randce jakis swir! Na ostatniej, facet ktory naprawde mi sie bardzo podobal, powiedzial ze chce stalego zwiazku ze mna. bo, cytat, "mam cechy ktore chce przekazac potomstwu". WTF???!!! Z niedowierzaniem zapytalam sie o co mu tak wlasciwie chodzi i okazalo sie ze on chce zeby jego dzieci mialy koniecznie jasne blond wlosy i niebieskie oczy. Co wiecej, z pelna powaga powiedzial mi ze moglabym byc troche wyzsza ale i tak jestem najlepsza kandydatka (suuuper!) Dlaczego, dlaczego, dlaczego jak umowie sie z kims kto na pierwszy rzut oka jest interesujacy i atrakcyjny to zawsze okaze sie byc jakims aspirujacym neonazista czy kims podobnym?? Prosze niech ktos jeszcze sie podzieli historiami bo ja juz jestem zalamana.