Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Annas

Twój ulubiony wiersz

Polecane posty

Gość gość
Bo i po co... bo i po co myślę nocą? wiatr wieje, szaleje po drzewach... on śpiewa? to melodia ciszy słyszysz, jak się zmienia? to nuty zwątpienia, to nadziei tony... wiatr cichnie zmęczony, już go nie słyszę... bo i po co myślę nocą długie chwile? po prostu nie piszesz i tyle... jeśli nie ciebie, to może noc oczaruję, ona mi sen podaruje, pomoże... bo i po co myślę nocą? wiatr cichnie, by znów do lotu się zerwać, znów zbudzić drzewa ze snu, znów śpiewać, grać na nerwach, znów śmiać się ze mnie, że tak myślę nocą, że po co, że daremnie... przenika przez szyby jak gdyby myślał, że mnie ukołysze... (c.d.n.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
c.d. bo i po co myślę nocą długie chwile? po prostu nie piszesz i tyle. jeśli nie ciebie, to może noc oczaruję, ona mi sen podaruje, pomoże... bo i po co myślę nocą? gwiazdy mrugają, znikają, za chmur zasłoną toną... jak ja za dnia... wiatr pod okna podchodzi, zawodzi, chce myśli rozgonić... wietrzysko... bo i po co myślę nocą? przecież nie zadzwonisz i wszystko. jeśli nie ciebie, to może noc oczaruję, ona mi sen podaruje, pomoże... Cezary Bocian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic Jakie to dziwne tak bolało nie chciało się żyć a teraz takie nieważne niemądre jak nic Autor: ks. Jan Twardowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie, Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów: Posągi moich marzeń strącam z piedestałów I zdruzgotane rzucam w niepamięci śmiecie. A wprzód je depcę z żalu tak dzikiem szaleństwem, Jak rzeźbiarz, co chciał zakląć w marmur Afrodytę, Widząc trud swój daremnym, marmury rozbite Depce, plącząc krzyk bólu z śmiechem i przekleństwem. I jedna mi już tylko wiara pozostała: Że konieczność jest wszystkiem, wola ludzka niczem — I jedno mi już tylko zostało pragnienie Nirwany, w której istność pogrąża się cała W bezwładności, w omdleniu sennem, tajemniczem, I nie czując przechodzi z wolna w nieistnienie Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku dźwigający, Usiądź ze mną. Pomilczymy, popatrzymy W tę noc ciemną. Zdejm ze siebie Kufer dębowy I odpocznij. W ciemną noc wlepimy razem Ludzkie oczy. Mówić trudno. Nosza ciężka. Chleb kamienny. Mówić na nic. Dwa kamienie W nocy ciemnej. Julian Tuwim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nic dwa razy się nie zdarza I dlatego z tej przyczyny zrodziliśmy się bez skazy(...)" Nic dwa razy W. Szymborska (fragment);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
List do ludożerców Kochani ludożercy Nie patrzcie wilkiem Na człowieka Który pyta o wolne miejsce W przedziale kolejowym Zrozumcie Inni ludzie też mają Dwie nogi i siedzenie Kochani ludożercy Poczekajcie chwilę Nie depczcie słabszych Nie zgrzytajcie zębami Zrozumcie Ludzi jest dużo będzie jeszcze Więcej więc posuńcie się trochę Ustąpcie Kochani ludożercy Nie wykupujcie wszystkich Świec sznurowadeł i makaronu Nie mówcie odwróceni tyłem: Ja mnie mój moje Mój żołądek, mój włos Mój odcisk moje spodnie Moja żona moje dzieci Moje zdanie Kochani ludożercy Nie zjadajmy się Dobrze Bo nie zmartwychwstaniemy Naprawdę Tadeusz Różewicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek Nocą klękasz i znaleźć chcesz Boga potem w oczach strach nosisz i łzy- na dalekich, rozstajnych gdzieś drogach ktoś się zbłąkał i płacze jak ty. Pachnie ze wsi kwitnącym jaśminem złote zboże wśród pola się śni- kto cię zbudził, kim jesteś, gdzie płyniesz w nieskończoność wieczorów i dni. Nikt nie szuka cię dłońmi dobrymi, nikt nie mówi, czy dobrze, czy źle, tylko ziemia z grobami starymi o twej ciszy słyszała i wie. Ks. Jan Twardowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łowiek człowiekowi Człowiek człowiekowi wilkiem Człowiek człowiekowi strykiem Lecz ty się nie daj zgnębić Lecz ty się nie daj spętlić Człowiek człowiekowi szpadą Człowiek człowiekowi zdradą Lecz ty się nie daj zgładzić Lecz ty się nie daj zdradzić Człowiek człowiekowi pumą Człowiek człowiekowi dżumą Lecz ty się nie daj pumie Lecz ty się nie daj dżumie Człowiek człowiekowi łomem Człowiek człowiekowi gromem Lecz ty się nie daj zgłuszyć Lecz ty się nie daj skruszyć Człowiek człowiekowi wilkiem Lecz ty się nie daj zwilczyć Człowiek człowiekowi bliźnim Z bliźnim się możesz zabliźnić Edward Stachura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek prawdziwy
Człowiek Co jest głowa? Gęstego pełen garniec błota. Co nos? Odchód plugastwa, że mówić sromota*. Oczy? Bańki łez, które rzewnym płaczem cedzą, ledwie się o frasunku* od serca dowiedzą. Cóż uszy? Dziury na wiatr. Gęba? Do wychodu. Brzuch? Beczka pełna gnoju i zgniłego smrodu. I czegóż się tedy, z czego, głupi, pysznisz, człecze? I stąd cię śmierć do grobu leda w dzień wywlecze, gdzie dognijesz do ostatka. Ani z tobą dary I tytuły fortuny nie pójdą na mary. Inszy się rozpościerać w tym będzie* po tobie, a ty, jakoś był ziemią, ziemią będziesz w grobie. Wacław Potocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek prawdziwy
Lojalnie mówię do żony: "Małżonko, jestem wstawiony". Odrzekła z pogardą: "Błazen! Uważam, że jesteś pod gazem". Mówię: "Przesady nie lubię. Przysięgam ci, że mam w czubie". Powiada: "Kłamiesz, kochany. Twierdzę, że jesteś pijany". Nie przeczę - mówię - żem hulał, Lecz jam się tylko ululał". Odrzekła: "Łżesz jak najęty. Po prostu jesteś urżnięty". "Ja - mówię - nic nie skłamałem; Do prawdy, pałę zalałem". "Kłamstwo - powiada - co krok! Jesteś urżnięty w sztok". "Oszczerstwo! - oświadczam z gestem - Pijany jak bela jestem". "Baranek - krzyczy - bez winy! A kurzy mu się z czupryny". Wyję: "Niech pani przestanie! Ja jestem w nietrzeźwym stanie". "Łżesz - mówi znów - jak najęty! Trynknięty jesteś, trynknięty!" "Nieprawda - ryknąłem na to - Ja jestem pod dobrą datą!" "Gadaj - powiada - do ściany, Wiem dobrze: jesteś zalany!" "Jędzo - szepnąłem - przestaniesz? Ja - zryty jestem! Ty kłamiesz!" Godzinę trwała ta sprzeczka, Aż poszła na wódkę żoneczka. A ja, by się nie dać ogłupić, Także poszedłem się upić. Tuwim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kraina marzeń Nocą spacerujemy po marzeń krainie Wtuleni w ich objęcia mocne Wsłuchani w ciszę która przeminie Wpatrzeni w niebo ciemne nocne. Noc nam pozwala marzyć i śnić Przenieść się myślami blisko tak Patrzeć w oczy i po prostu być Czy nie tego nam czasem brak …? Autor: Habar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiej ostatki, to ostatki, cieszcie się dziouchy i matki, kiej ostatki to ostatki, niech tańcują wszystkie babki, kiej ostatki, to ostatki, niech się trzęsą babskie zadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest miłość trudna jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia jest przewidująca taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby niedokładna jak uczeń co czyta po łebkach jest cienka jak opłatek bo wewnątrz wzruszenie Jest miłość wariatka egoistka gapa jak jesień lekko chora z księżycem kłamczuchem jest miłość co była ciałem a stała się duchem i ta co nie odejdzie - bo znów niemożliwa Ks. Jan Twardowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie. F. Mauriac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz gdy miłością serce moje bije, Gdy powiem: „kocham” – wtenczas tylko żyję Żyję szczęśliwy i w lubym zamęcie, Świat do podziału pociągam w objęcia. Aleksander Fredro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochani x Jest nam tak cicho, że słyszymy piosenkę zaśpiewaną wczoraj: "Ty pójdziesz górą, ja doliną..." Chociaż słyszymy — nie wierzymy. Nasz uśmiech nie jest maską smutku, a dobroć nie jest wyrzeczeniem. I nawet więcej, niż są warci, niekochających żałujemy. Tacyśmy zadziwieni sobą, że cóż nas bardziej zdziwić może? Ani tęcza w nocy. Ani motyl na śniegu. A kiedy zasypiamy, we śnie widzimy rozstanie. Ale to dobry sen, ale to dobry sen, bo się budzimy z niego. Wisława Szymborska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przychodzą w życiu dni powodzi Gdy wszystko zdradza nas i zawodzi Gdy pociąg szczęścia w dal odchodzi Gdy wraca zło do wiary twierdz Gdy grunt usuwa się jak kładka Jest wtedy ktoś, kto trwa do ostatka Ktoś, kto nie umie zdradzić - Matka I serce jej, najczystsze z serc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cooliberek
Jedno słowo, Jeden wiatr, Co to się zerwał o północy i począł wiać na wschód. Nie wiedzieć czemu, Nie wiedzieć jak, Przywiał mnie do ciebie. W twoich ramionach, W naszym świecie. Nie umiem odmawiać, Nie umiem też kłamać. „Kocham Cię”, powiedziałem czule w tę noc wrześniową. I tak już zostało. I dziś, Gdy jedno słowo, Gdy jeden wiatr się o północy na wschód zerwał, Podając ci walizki poczułem go na twarzy. Nie chciałem cię zostawiać, a ty nie chciałaś mnie opuszczać. Nagle z twoich ust wydobyło się ciche i chrapliwe „Kocham cię”, lekko swymi ustami, dotknęłaś mego policzka i odjechałaś. Jedno słowo, Jeden wiatr, Co to się zerwał o północy i począł wiać na wschód. Nie wiedzieć czemu, Nie wiedzieć jak, Przywiał mnie do ciebie… Autor: Weronika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość Miłość to znaczy popatrzeć na siebie, Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy, Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu. A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie, Ze zmartwień różnych swoje serce leczy, Ptak mu i drzewo mówią: przyjacielu. Wtedy i siebie, i rzeczy chce użyć, Żeby stanęły w wypełnienia łunie. To nic, że czasem nie wie, czemu służyć: Nie ten najlepiej służy, kto rozumie. Czesław Miłosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A lubicie wiersze Asnyka? Ja uwielbiam "Między nami nic nie było".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tęsknota Julian Tuwim Uparła się moja tęsknota, Uparł się dziki mój żal, Że muszę ciebie zobaczyć. A była słota jesienna, Słota... [Litość miej! Wyjdź! Pod oknami twoimi chodziłem [Rozpaczy kamienna!] I z żalu wyłem jak pies! Bo uparła się moja tęsknota, Bo uparł się dziki mój żal, Że muszę ciebie zobaczyć.. Trzeba było się chyba zobaczyć: Upokorzyć się prośbą haniebną, Iść tam do ciebie — prosić! Co? Na klęczkach cię błagać, Wstyd najstraszniejszy znosić! Tego chcesz? — Byś mnie pogardą zaczęła smagać, Dziewko!! Bym ryczał, skamlał jak zwierz: Litość miej! A tobie, psiakrew, nieochota! A tobie w rozpaczy mej Przeszkadza słota: Mokro... mgła... chlupot błota!... ... A uparła się moja tęsknota, A uparła się moja tęsknota!..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TĘSKNOTA - Leopold Staff I Jesteś cicha jak śnieg, Który pada na kwiaty jesienne... Dłonie twoje, jak lek, Koją usta pragnieniem bezsenne... Lecz mi nie pić z twych łask... Dusza siedmkroć tęsknotą otruta Ociemniała na blask... Noc ma każda ciężka jak pokuta... Szczęście wątłe, jak mgły, Wicher mi stargał... jako mgły rozwiejne... Najpiękniejsze me sny Czyż być muszą zawsze beznadziejne? II Śpiewam o tobie co dzień długo w noc... A gdy nad ranem zasnę, Mam w śnie swym słońce i radość, i moc, I twoje oczy jasne... Lecz gdy się zbudzę, nie widzę twych rąk, Co pierś mi chcą ogrzewać... I wiecznie musze żyć tak sam wśród mąk, Bym mógł o tobie śpiewać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tęsknota i miłość Kazimiera Iłłakowiczówna Jeśli w tej tęsknocie zostanę, jeśli do końca w niej wytrwam, uniosę się nad wiecznością jak nad jeziorem rybitwa. Jeśli w tej miłości utonę, jeśli w tej tęsknocie zgoreję, gdy zbudzę się, Bóg nade mną zamiast dnia rozednieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROMANTYCY x romantyczne westchnienia elegancja i szyk poczucie piękna poezja jak wina łyk uprzejmość i kultura uczucia jak róże pielęgnowane traktowane dziś jak bzdura wielkie i namiętne kochanie niedzisiejsi i niemodni przez to właśnie są na szczycie szczęśliwi i pogodni mają to co innym śni się Oskar Wizard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Chociaż pomiędzy nami błyszczące serwery... I między nami pola, lasy, rzeki... Jest we mnie zachwyt niezmierny... Że tęsknisz i czekasz..." Oskar Wizard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tęsknota jak pies wierny zaległa u mych stóp położyła łeb na kolanach wspomnieniami dyszy nie da się odpędzić  pomimo mych prób więc gładzę ją czule zasłuchana w ciszę... [- sari]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halina Poświatowska - Ja jeszcze ciągle czekam na ciebie x ja jeszcze ciągle czekam na ciebie a ty nie przychodzisz a jeśli to jesteś przejazdem na dwa dni jak ten fizyk z Moskwy w niemodnym kapeluszu który usmiechnął się do mnie i zniknął na zakręcie białych szyn nie próbowałam go zatrzymać wiedzialam przecież że to nie ty czekam czekam wytrwale tak lekko dotykają mnie dni moja tęsknota jest tęsknotą planet zmarzłych tęskniących do słońca a ty jesteś słońcem które pozwala mi żyć jest znowu wieczór na dachach leży śnieg wąskie wieże kościołów nakłuwają niebo i dni tak lekko biegną nie wiadomo gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staff Leopold Czekam... x Czekam na każdym miejscu i w każdej godzinie, Wypatruję w chmur locie, w kamieniu i drzewie, W starych księgach i w pieśni, w miłości i winie I szukam Bóg wie czego, bo nikt o tym nie wie. Lecz dzień zawodzi w męce strawiony daremnej I w jałowych zabiegów błędnym kołowrocie. Może czegoś dopatrzę się wśród nocy ciemnej, Co rozszerza księżyca sierp i oczy kocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O przyjdź Ty do mnie x O przyjdź Ty do mnie — bom dziwnie samotna, Noc się nade mną rozełkała słotna I dziwnie jestem tej nocy samotna... Strugami deszczu mży mgielna szaruga, Noc pełna cieni, wystygła i długa, Przedzgonnych psalmów snuje hymn pokutny, Łka w strunach deszczu w rytm niezmiernie smutny, W mgłach odrętwiałych łka swój hymn pokutny. I jak wid śmierci leci mi nad głową Ta noc rozgrana ulewą deszczową... O przyjdź Ty do mnie — przyjdź w tę ciszę mroczną. A oczy moje przy Tobie odpoczną, Oczy, zasnute mgieł oponą mroczną. I wzlecą w jasne oczu Twoich głębie Jak za światem tęskniące gołębie. I spiją niebo z gwiazd złotymi ćwieki!... I przymknę pijane rozkoszą powieki, Wypiwszy niebo z gwiazd złotymi ćwieki. Kazimiera Zawistowska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×