uderzyłam córkę w twarz 8 letnią !

Pewnie mnie tu zaraz zjedzą ale cóż ... postanowiłam napisać to :( Nie mam komu się wyżalić , mam córkę ma 8 lat . Zawszę była grzecznym dzieckiem, wiadomo miała lepsze i gorsze dni różnie to bywało, ale teraz jest okropna pyskuje do mnie nie słucha, wyzywa normalnie nie daję rady już nerwowo. No i stało się dziś jak nie chciałam jej przejść planszy w grze, powiedziała że jestem tępa śmiała się gdy prosiłam żeby się uspokoiła i wciąż tak powtarzała wtedy nie wytrzymałam i uderzyłam ją w twarz niby nie mocno ale przykro mi . Co ja mam zrobić , już rady nie daję co się dzieje z tym dzieckiem...

Ja mam to samo z 7- letnim synem. Chyba to taki wiek, sprawdzają granice. Mnie mama też parę razy strzeliła ścierą w pysk... Prawdę mówiąc należało mi się i nie chowam urazy. Nie żebym pochwalała takie metody, ale - cóż, stało się. Rodzic też ma swoją wytrzymałość. Ja bym porozmawiała z córką, że puściły ci nerwy i że to nie powinno się wydarzyć, ale jednocześnie wytłumaczyła, że jej zachowanie musi się zmienić i jasno powiedzieć czego nie będziesz tolerować.

To normalne. Teraz wszyscy tak mają.

Dla mnie nie jest to normalne , nigdy tak nie było i nigdy też nie uderzyłam jej w twarz...

Normalnie jej powiedz, że się bardzo zdenerwowałaś i nie zapanowałaś nad sobą, każdy może mieć gorszy dzień. Wytłumacz jej, że nawet jak jest zła czy wściekła nie może nikogo obrażać, a już na pewno nie rodziców, bo starszym się należy szacunek

To zupełnie normalne. Naturalne.

nic cię nie tlumaczy. To ty ja wychowałas, siebie bij.

niech pani nie bije w twarz gdyż nie będzie mogła zostać matką karmiącą , są inne miejsca do klapsa. Niech pani często mówi jej że ją kocha , nic pani na tym nie straci.

Bachory trzeba ustawiać,bo inaczej nie można!

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Oczywiście te normalne :)

myśle że Twój błąd to to że Ty chcesz by ona była taka jak chcesz. Nie możesz jej traktować jak własność, ona jest i będzie odrębnym człowiekiem na zawsze Może Tobie się sztucznie podpożadkować ale w środku będzie sobą i kiedyś to ujawni. Jęśli Tobie nie podobało się jej zachowanie to powinnaś przestać z nią grać i np. długo unikać kontaktu pokazując że ( co czujesz) że Ci się to nie podobało ,że to co mówiła było nieprwde i że jest głupia... bo taka jest prawda. Ona sama powinna wyciągnąć wnioski, pytać i zdecydować czego chce. Nie mam dzieci ale tak myśle. A zastanów się moźe ona Cie nie lubi coś jej zrobiłaś dlatego Cię tak potraktowała?

Gość 17;34. Ja jej nie biję w twarz dziś pierwszy raz w życiu mi się zdarzyło nie chciałam tego odruchowo poszło a to że ja kocham wie doskonale, co dzień to słyszy ode mnie od męża zresztą też i ona nam też co dzień mówi że kocha, ale jej zachowanie od jakiegoś tygodnia może dwóch, jest okropne :( chamskie w stosunku do nas.

Do abu abu języka polska trudna języka co ?Przetlumacz to na język polski proszę :|

gość 17;37 Ja z nią nie grałam w grę , zle zrozumiałaś . Ona grała , a że nie mogła przejść planszy chciała żebym ja to zrobiła a ja odmówiłam wtedy mnie wyzwała . Ja jej nic złego nie zrobiłam .

Powiedziała, że jestes 'tępa'?! Skąd jej się to wzięło? A jak odzywacie się z mężem do siebie?

gość 17;41 Nie mam zamiaru zniżać się do twojego poziomu inteligencji i ubliżać Ci , więc twoje komentarze są naprawdę zbędne !!!

Słowo" tępa" usłyszała w szkole tak powiedziała , gdy zapytałam .

panuj nad nerwami. Bicie, a zwlaszcza w twarz wyzwala agresje i upokarza. Czy to chcesz osiagnąć? tym bardziej,ze poszlo o bzdure, owszem, niezreczne czy nawet niegrzeczne zachowanie corki, ale łatwo jej bylo wytlumaczyc, dlaczego nieodpowiednie, wystaczyło by troche pomyslec. Czy jak zrobi cos naprawde powaznego - zabijesz ją? Bo ci puszcza nerwy? Na to wygląda.

Usłyszała w szkole, ale nie zna znaczenia tego słowa. Może zmieniła towarzystwo? Jakaś kolezanka doszła do klasy?

Dziękuję za odpowiedzi , pozdrawiam.

tępa mogło znaczyć prawdę Może zrobiłaś coś niemądrego rzeczywiście a wcześniej ona to przemilczała Trzeba było si ę spytać. A jeśli razem doszlibyście że to było głupie to stwierdziły byście że bywasz tempa i tak w życiu bywa się tempym. Jakoś tak. Jakby mi jakiś człowiek wytknął że jestem tempa zastanawiała by mnie przyczyna ale nie od razu stwierdziłabym myli się

Abu abu

Abu abu Stwierdzam ze w stu procentach jeste tępa:-)

w 100% nie. dlaczego?

Czekaj jak stary wróci z roboty. Przyj***e ci w ten tępy ryj, to nawet nie zdążysz pisnąć ze zdzwienia. Nauczysz się córeczkę tatusia szanować.

Ale zaraz zaraz co wy jej tu gadacie źle zrobiła bo nie opanowała się, ale mała ma 8 lat i sorry bardzo, ale za taka histerię to szlaban na gry. W ogóle to zwróć uwagę w co ona gra, jeśli gry ją frustrują bo nie może przejść planszy no to znaczy, że ta gra nie jest dla niej. Niech gra w gry relaksujące, rozwijające, dobrze wpływające na nastrój i dusze, na umysł. W tym tkwi problem, w niedoborze i nadmiarze gier komputerowych, dlatego ograniczyć i zakazać za każde takie zachowanie. Wytłumaczyć, że to tyko gra i jeśli ona nie umie opanować emocji, to znaczy, że do tej gry niedorosła. Przeproś ja za to uderzenie, ale zwróć uwagę w co ona gra i ile i panuj nad tym.

Wiem ,ze jak zwykle mnie tutaj zjada, ale słuchaj co ci napisze. Ja sobie zdaje sprawę co takiego dziecko może narobić , ze czlowiek wyjdzie z siebie ,a 8 letnie dziecko jzu doskonale potrafi wytrącić człowieka z spokoju. Naprawde uwierzcie, ze dziecko w tym wieku umie się tak rozpedzic, ze nie wyhamuje Moja rada? Nie powracaj do tego tematu, nie poruszaj pierwsza tej sytuacji. Mala jelsi zechce sama pierwsza zacznie do tego naiwązywac i wtedy rozmowa jakos się potoczy, ale ty pierwsza z siebie raczej nie wracaj do tego co się stało. rzyc w niepamięć i obiecaj samej sobie ,ze konflikty z dziekciem inaczej będziesz STARAC się rozwazywac, nie tak jak teraz, bo wprawdzie sytuacja nie została opanowana, tylko przerwana nagłym znakiem mocy twojej reki, ale za długo nie ujedziesz daleko jelsi dziecko nie ogarniesz konkretnie

gość dziś - popieram. Mysle tak samo , jelsi tak gra na nią działa frustrująco to wyeliminować punkt zaczepny jaki doprowadza do takich zahcowan i tak z kazda gra/ zabawa. Obowiazkow nie odpuszczać nie zwazywszy na malej chimery, ale tego typu ryzrwyki jak dzisiejsza zwiesić

upppp

bic dzieci nie wolno, ale to nie znaczy z enigdy nikomu nerwy nie puscily. Nie popieram autorki ,ale rozumiem ją