Gość Quantara Napisano Marzec 15, 2016 Witajcie Z góry prosze o nie linczowanie mnie. Dnia 12 lutego kochałam sie ze swoim facetem, oczywiście z gumką. Prosiłam, żeby nie skończył mimo wszystko we mnie, i tak ponoć zrobił. Jednak po stosunku poczułam mokrą plamę pod moją pupą, luby powiedział, że to moje soki, a gumka nie pękła. Jednak, że strasznie łatwo mnie przestraszyć, postanowiliśmy, że kupimy tabletkę po. Wziełam ją po 12 godzinach. Po dwóch dniach, tj 14 lutego przyszedł planowo okres, który trwał 7 dni- zazwyczaj trwał 3,4 ale wytłumaczyłam sobie, że to i pewnie sprawka tabletki. Dziś powinnam dostać kolejny okres, a tu ani widu, ani słychu po nim, no oprócz tego, że ciężko mi się wysiusiać, a tak mam zazwyczaj przed.. Mimo wszystko denerwuję się, a myśl o kupieniu testu i go zrobieniu przyprawia mnie prawie o omdlenia.. Powiedzcie mi proszę, czy to normalne, czy mam się martwić.. czytałam ulotkę i widziałam że może się spóźniać, jednak mimo wszystko...boje się.. Z góry dziękuję za odpowiedzi. i błagam- nie hejtujcie, dość stresów mam przez ostatni miesiąc.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach