Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedziewicaniewiemcorobic

dziewictwo z odzysku?problem z akceptacja niedziewictwa

Polecane posty

Gość niedziewicaniewiemcorobic

Witam! Mam 24lata. Obecnie od 2lat jestem w szczesliwym zwiazku choc nie do konca..problem polega na tym, ze moj partner byl prawiczkiem a ja nie bylam dziewica gdy zaczelismy wspolzyc. Wiedzial o tym bo go uprzedzilam. Niestety po pewnym czasie zaczal miec do mnie o to zal, ze nie poczekalam, ze to bylo dla niego wazne, nie tak to sobie wyobrazal. Oczywiscie juz przewertowalam fora w tych tematach i to co tam przeczytalam zalamalo mnie"..zostaw ja to nie ma sensu itd.." no dobra a co z miloscia?co z innymi uczuciami? Niesamowicie go kocham, on pokazal mi jak powinien wygladac zdrowy zwiazek. Mamy wspolne zainteresowania i nie wyobrazam sobie spedzac wolnego czasu bez niego. Gdy bylam "czysta" mialam ile..15lat?poznalam chlopaka starszego od siebie. Zanim doszlo do zblizenia minely 3lata i deklarowalismy sobie milosc po grob. Zycie chcialo inaczej. Po w sumnie 5latach zwiazku kiedy mielismy wyznaczona date slubu i kiedy dopinalam wszystko na ostatnie guziki, kiedy on byl za granica otrzymalam telefon,ze chcial tam kogos zabic a pozniej popelnic samobojstwo. Zjechal do Polski. Diagnoza nie bede wymieniac jednostki chorobowej napisze ogolnie choroba psychiczna wymagajaca hospitalizacji. Jego lekarz prowadzacy wprost powiedzial mi, ze bylo by to zycie na wlasne ryzyko. I nigdy nie bylo by pewnosci czy przezyje nastepny dzien..rozstalismy sie wiec. Po roku trwania w zawieszeniu i umawiania sie na randki,ktore nie byly niczym innym jak tylko proba znalezienia znowu kogos jedynego dalam sobie spokoj. Zmienilam prace i buhh poznalam GO. Moja milosc:) Bardzo mnie boli to, ze nie moge dac mu tego czego oczekiwal. Zastanawiam sie nad chirurgicznym przywroceniem dziewictwa. Nie jest to tylko wazne dla niego-dla mnie tez ma to ogromne znaczenie. Mam watpliwosci czy on to doceni?czy przestanie sie zadreczac gdy zobaczy ze naprawde mi zalezy na nim? Jest dla mnie najwazniejsza osoba, nigdy bym go nie zdradzila i nie zostawila. Bo z tymi typami wypowiedzi tez sie spotkalam ze nie-dziewice szybko zdradzaja. Nie wszystkie. Ja sobie po prostu nie wyobrazam zycia u boku kogos innego. Juz wolalabym zostac sama. Tak wiec czekam na jakas konstruktywna wypowiedz Panow i Pan. Dodam ze oboje jestesmy wierzacy. Jesli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś żart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedziewicaniewiemcorobic
Nie to nie zart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wiedział, że nie jesteś dziewicą, to po cholerę z Tobą był? Jak kawałek błony jest dla niego ważniejszy, niż Twoje uczucie, to dla mnie ten chłopiec nie dorósł do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja diagnoza: syndrom prawiczka Mozesz z nim zostac ale na wlasne ryzyko. Pamietaj, przy kazdej okazji bedzie Ci to wypominal a przy zgrzytach wyzywal od najgorszych. Ja mialem odwrotnie, kilka nic nie znaczacych znajomosci, przypadkowy seks. Po pol roku zalowalem, ze jej wszystko opowiedzialem, przeciez moglem udawac prawiczka. Nasz zwiazek wytrzymal troche ponad dwa lata, nie mogla pogodzic sie z tym, ze oddala dziewictwo "dupczycielowi z rynsztoku" - jak czasami do mnie mowila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to ten chory debil od dziewic, nie odpisujcie mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za debil ten wątek założył? co ty chcesz osiągnać? bo efekt jest odwrotny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedziewicaniewiemcorobic
Widze wlasnie a chcialam rady..chcialam sie dowiedziec czy warto odzyskac "to" dla kogos kogo kocham i na kim mi zalezy. No i dziekuje za uznanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dziewica, to nie tylko błona, to tez stan umysłu. J*********o masz tego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedziewicaniewiemcorobic
No ale coz widac nie warto lepiej odejsc zapomniec i najlepiej puscic sie doslownie i w przenosni w zycie.bo tak jest prosciej latwiej.powodzenia zycze tym ktorzy szukaja tu rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dewianci-prawiczki mają wielki kłopot ze sobą, seksualnością, rzeczywistością. Skąd dziewczyny wiążące się z danym facetem mają wiedzieć, że to nie będzie związek na całe życie, jak sobie wyobrażają? I że potem może być kolejny i trafi się prawiczek-dewiant? Podobnie jest oczywiście i w drugą stronę. Chyba lepiej rozstać się z dewiantem, bo on zawsze będzie karmił swoją dewiację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co zmieni odzyskanie "dziewictwa" chirurgicznie? Przecież przeszłości nie zmażesz. Dojrzały facet powinien rozumieć, co to znaczy mieć kilkanaście lat i nie przejmować się twoimi decyzjami z tamtego okresu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem. Jesli chcesz możemy wymienić maile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie odzyskanie, puk puk w główkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy za głupoty wypisujecie? po co te brednie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarmand
Jestem mężczyzną, 30 lat po ślubie i wciąż mam ten problem. Czuję wielki żal, że nie byłem tym pierwszym dla żony - ona dla mnie była tą pierwszą. Wiem, to nie jej wina, po prostu pomyliła się co do faceta. Da się z tym żyć, mamy dorosłe, bardzo udane dzieci, realizujemy się zawodowo, jesteśmy do siebie przywiązani, ale o tzw. miłości romantycznej można zapomnieć. Może to i ułuda, ale mnie osobiście bardzo tej ułudy brakuje, żonie chyba też. Tak, że dziewczyny jeśli taka wizja miłości ma dla Was znaczenie, uważajcie z pierwszym razem, możecie nie ze swojej winy, z czystej pomyłki stracić wiele z przyszłego życia. Myślę, że moja żona straciła, nigdy nie miałem do niej pełnego zaufania, prawie na pewno bezpodstawnie, ale cóż miłość nie jest w ogóle racjonalnym uczuciem i chyba byśmy nie chcieli, by taka była. Aha, nie jestem nawiedzonym katolem, wręcz przeciwnie jestem ateistą, ale i tak tęskniłem za tym romantyzmem pierwszego spełnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wam to lekarz od głowy jest potrzebny a nie chirurg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba jesteś nienormalna? Przecież już współżyliście ze sobą. On wiedział, że nie jesteś dziewicą. I co? Teraz chcesz sobie odtwarzać błonę dziewiczą ? Po co? Trzeba było nie spowiadać się mu ze swojej przeszłości. Nie wiedziałby, że nie jesteś dziewicą i wszystko byłoby ok. Dla mnie to jakiś zaburzony psychicznie facet, dla którego brak błony śluzowej w pochwie ukochanej ma większe znaczenie niż uczucie do niej. Zastanów się poważnie nad związkiem z takim zaburzonym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Jeśli ktoś, kto jest ateistą, obstaje przy poglądzie deprecjonującym kobietę rozdziewiczoną jako niepełną, to nie mam nic do powiedzenia, bo albo jest debilem, albo ofiarą cywilizacyjnych paradygmatów, albo ma jakiś osobisty powód, czyniący z tego poglądu nie-do-końca-bzdurę. W najlepszym stopniu myślę takiej osobie współczuć, bo jest nie w pełni szczęśliwa w życiu z własnego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarmand
Nie deprecjonuję w żadnym przypadku, przecież napisałem, że to nie jej wina, ale czegoś mi żal, coś w życiu straciłem. Pewnie tak jak Wokulski mógłbym powiedzieć, że romantycy zatruli mi duszę. Rozum podpowiada, że to nie ma znaczenia, ale w podświadomości drżazga siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ Jarmand dziś Zdradź ją po cichu kilka razy będziesz mieć porównanie. I będziecie kwita. A jak nie masz na to odwagi to idźcie na terapię par i jakoś to przepracujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś nie był prawikiem to by Ci to koło c***a latalo. Znaczy jemu. Jeśli facet ma problem z taką rzeczą to ma coś z głową albo jest mentalnie w pampersie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarmand
Gdybym nie był prawikiem, to by mi to latało?,Prawdopodobnie tak. Stąd trochę cyniczna rada dla chłopaków. Ponieważ kobiety są jednak mniej wrażliwe na tym punkcie, dla was jednak opłaca się zdobywać wczesne doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie ten problem jest jakiś wymyślony. Przecież lepszy jest partner/ka z doświadczeniem seksualnym niż bez. Ja straciłam dziewictwo w liceum w wieku 18 lat z 15 lat starszym ode mnie partnerem. Było niesamowicie. Mieliśmy 3 letni romans. Potem miałam kolejnego partnera. Potem następnego. Dzięki pierwszemu partnerowi znałam swoje ciało i wiedziałam co mnie kręci. I co kręci mężczyzn. Wyszłam za mąż za czwartego partnera seksualnego. Nie wyobrażam sobie poważnego związku dziewicy z prawiczkiem. Przecież to koszmar, gdy żadne nie wie "jak to się robi" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarmand
Sztaudynger napisał taką fraszkę. W miłości cenię niedoświadczenie, miłość nie jest kunsztem, miłość jest wzruszeniem. Mnie przekonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jarmand dziś Pocieszaj się jak możesz. Najczęściej niedoświadczone seksualnie kobiety (dziewice) chcą mieć mężczyźni słabi "w te klocki". Po prostu nie chcą aby taka dziewczyna miała jakiekolwiek doświadczenie, bo boją się porównań ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KTKKTKTK
zrobił ten błąd że nie poszedł na d***** i nie stracił prawictwa. na dzisiejsze kobiety nie warto z tym czekac bo one niczym sie nie różnia od takich za pieniądze, przebieg podobny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest takie stwierdzenie : organ nieużywany ( niepotrzebny ) zanika . Możemy to dowieść analizując nasze ciało co daje nam potwierdzenie tej tezy ,,ale" nie dotyczy to kobiet według aktualnie dość licznej grupie ludzi którzy twierdzą, że dziewictwo to wymysł itp. więc dlaczego pomimo tyle dziesiątków tysięcy lat błona dziewicza nie zanikła ??? po coś musi być potrzebna jakąś ważną funkcje pełnić , coś robić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×