Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

czy korzystalyscie z biura podrozy TUI prosze o opinie

Polecane posty

Gość gośćzołza
Jakaś masakra z tym biurem... Wcześniej nie czytałam opini jako tako o samym biurze, zawsze sprawdzałam linie lotnicze oraz miejsce docelowe bo nauczona podróżami z innym biurem myślałam że jeśli powyższe aspekty są ok to biuro w moim przypadku nie będzie miało wpływu na reszte wyjazdu..A tu czytam że godziny wylotów są przesuwane, jakieś problemy z transferami czy braki w informacji o zmianie godzin lotów..We wrześniu zeszłego roku wpłaciliśmy z chlopakiem zaliczki na lot na majorkę i minorkę..teraz zastanawiam się czy nie zrezygnuję przynajmniej z jednej wycieczki bo odstęp między nimi to raptem 1 dzień i jeśli przesuną godziny lotów to będzie nie ciekawie..(tak wiem, komuś może się to wydawać dziwne czemu nie transportujemy się z wyspy na wyspę, ale promy są okropnie drogie i tak nam wyjdzie taniej..). P.S czy ktoś z was był na minorce z tui?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze odradzam TUI!!!! Jeździliśmy z kilku biur podróży i w sumie raz było lepiej raz gorzej ale nigdy nie spotkaliśmy się z takim olewatorstwem klienta przy problemach. Z niespodziewanych przyczyn (zepsute auto, laweta itp )spoznilismy się na samolot i poprosiliśmy o pomoc w zorganizowaniu następnego lotu oczywiście za dopłatą. TUI tak kombinowało i tak nas zniechcało że aż wstyd!!! W końcu jak nie chcieliśmy odpuścić to powiedzieli że mamy sobie sami zorganizować lot a z lotniska w Bułgarii też nikt nas nie zabierze i mamy kombinować sami!!! A w ogóle nie wiedzą czy nas hotel teraz przyjmie!!! Tragedia!!! Paniusia wyczuła prowizję za to że nie dojedziemy i postanowiła działać. A na swojej stronie internetowej nadal sprzedawali bilety na czarter tylko z innego miasta. Spotkaliśmy się z takimi sytuacjami w innych biurach i nie było większego problemu z dojazdem. Po prostu są to dodatkowe koszta dla turysty. Wstyd TUI!!! Odradzam wyjazd z Wami wszystkim znajomym i nieznajomym, my też z pewnością z Wami nie polecimy już nigdy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo proszę nie korzystać z tego biura to nie biuro to jedynie szyld biura byłem pierwszy i ostatni raz. Powiem tak rezydenci zero hotel inaczej miał wyglądać niż był też zero Biuro to nie czarteruje samolotów a jedynie podłączyło się do Itaki więc już wiadomo jak jest. LUDZIE ODRADZAM TO BIURO STANOWCZO ODRADZAM BYŁEM TERAZ W CZERWCU 2017 ROKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwaga, biuro reklamuje 7 noclegów, 8 dni pobytu-jest to oszustwo, przylot po południu, wylot 7 dnia rano-co nie daje nawet 7 dni. Reklamacje nie są uwzględniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odradzam to biuro. tui polska to porazka .polakow maja gleboko . wlasnie wrocilem z cypru. rezydenci z innych panstw byli w hotelu co chwile skakali w okol swoich kilentow. tui polska nawet nie jest zainteresowana zeby ktos na recepcji jako tako mowil po polsku gdze ruscy przjezdzali jak do siebie.karaoke w hotelu nawet po arabsku a dla kilkudziesieciu gosci z polski kraju uni europ. nikt ani slowa. wprowadzili infolinie na ktora nie nie mozna sie dodzwonic czekalem ok30 min i sie nie dodzwnilem.rok wczesniej wyspy kanaryjskie rowniez porazka .jezeli chcecie byc zdani sami na siebie to lepije jechac prywatnie niz z ta organizacja wyludzajaca kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo polecam biuro TUI. Punktualne przyloty i odloty. Hotele zgodne z opisem i ofertą. Jeżeli ktoś chce "za darmo" dodatkowy dzień wakacji, to niestety musi za ten dzień zapłacić. Dzień wylotu, to dzień wylotu i nic tego nie zmieni. Można wylecieć jak my o 23, i nikt nie miał o to pretensji. I nikt nie zacierał rąk, że może uda się jeden dzień za free. Stać Was, to płaćcie. Nie stać, to w Bieszczady z namiotem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie polecam wakacji z biurem podróży TUI. wręcz nawet odradzam!! Jeździłam w różne miejsca, z różnymi biurami turystycznymi, ale z takim brakiem zainteresowania się klientem jeszcze nie miałam do czynienia. Jestem zbulwersowana całą ich organizacją. Autokar, który miał zawieźć nas na lotnisko miał być prz hotelu o godz. 8:05. Przy wejściu do hotelu razem z walizkami byliśmy o godz. 8:07 !!! Zabrał z hotelu 4 z 8 osób. W autokarze nie było żadnego rezydenta,który sprawdziłby czy ilość osób się zgadza czy chociażby nazwiska osób 2 minuty spóźnienia wynikające nie z naszego lenistwa czy chęci zrobienia komuś na złość.W hotelu z 9 piętrami był całe 2 windy,które łącznie mieściły 7 osób. Pech chciał,że w nocy przed wylotem jedna z wind się zepsuła i nie byliśmy w stanie tego wcześniej przewidzieć. Czekaliśmy na windę koło10-15 minut z czego i tak udało nam się do nich wsadzić tylko walizki a sami musieliśmy zejść po schodach.2 minuty!!! Które w większej mierze zasądziły o takiej a nie innej opinii. Oddając klucz usłyszeliśmy,że autokar,który miał nas zawieźć na lotnisko był po,a jest już przecież 7po i mamy sobie we własnym zakresie dojechać taxi.Dodam, że na lotnisko było ok70-80km. Namiarów na rezydenta na miejscu ŻADNYCH !! Poza numerem telefonu komórkowego nieosiągalnego z resztą znalezionego pod wycieczkami fakultatywnymi z dopiską \"sms\" próbowaliśmy ze 20 razy dzwonić-nikt nawet nie oddzwonił.W końcu udało nam się dodzwonić na infolinię na co usłyszeliśmy \"Państwa wina spóźniliście się\" Cudem udało się że autokar był jeszcze nieopodal nas i się po nas wrócił-uwaga od kierowcy TUI \"mieliście szczęscie\" Nie rozumiem jak w takiej sytuacji nie było rezydenta w autokarze. Z innymi biurami rezydent wychodził do recepcji po gości hotelowych, odliczał osoby a jak kogoś nie było to zwyczajnie się tym zainteresował a nie kompletnie OLAŁ W drodze powrotnej okazało się, ze nie byliśmy jedynymi osobami,którym się to przytrafiło... NIE POLECAM! Pierwszy i OSTATNI raz z TUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym roku (2017) bylismy po raz pierszy z TUI w Bułgarii. Pobyt - okey. Natomiast przeloty i transfer do i z hotelu tragiczne. Loty nocne realizowane przez Small Planet ale opoznienia po 3 do 4 godzin tak ze w sumie byly to loty poranne. Na lotniskach brak opieki rezydenta. Beznadzieja !!! Ostrzegam przed wspolpracujacym z TUI Polska przewoznikiem Small Planet !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzystałam nieraz z tego biura podróży i nie było nigdy problemu wszytko sprawnie szło. Leciałam wygodnymi liniami enter air bo oni to biuro z nimi lata. Żadnych opóźnień nie było ni nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konkurencja się odezwała. Uważajcie ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od wielu lat korzystam z biura TUI i wszystko jest ok szczerze polecam. Negatywne opinie piszą zazwyczaj konkurencyjne biura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wykupiłem w TUI wyjazd na Gran Canarię. Hotel miał być przy plaży, tylko okazało się, że nie powiadomiono mnie o fakcie zamknięcia plaży. W trakcie pobytu chodziłem na plaże 1 km mimo, ze wykupiłem pobyt w hotelu z plażą. Napisałem reklamację, pisałem pisma. Nikt mi nawet nic nie odpisał i się nie odezwał . Porażka. To pokazuje jakie to biuro, jak podchodzą do klienta jak już kupi wyjazd. Rezydent na miejscu, porażka. Nic nie wiedział, nawet ile jedzie autobus z lotniska do hotelu. Nic nie umiał załatwić nic go nie interesowało, tylko kasa i wycieczki fakultatywne. Zamiast gwiazdek w swojej ofercie dają słoneczka, później twierdzą, że to nie to samo. Biuro tylko polecać wrogom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turysta111
Na reklamację odpowiadają zdawkowo, oczywiście odrzucając ją bezpodstawnie zasłaniając się tym, że wady pokoju jakie m.in. zgłosiłem po powrocie do Polski powinny być na miejscu zgłoszone. Zaznaczam że wysłałem wraz z pismem reklamacyjnym załączniki w postaci zdjęć pokoju gdzie wszystko było skrupulatnie uchwycone aparatem fotograficznym. Jenak dla osoby rozpatrującej reklamację to za mało. Stwierdzając, że nie może zweryfikować pokoju :), faktycznie można uwierzyć, jak po danych i numerach rezerwacji wszystko można sprawdzić. Parodia. Nigdy więcej nie skorzystam z usług tego biura!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie więcej nie skorzystam. Zostałem oszukany na Gran Canaria. Wykupiłem hotel przy plaży, aby mieć stały dostęp do morza. Na miejscu okazało się, że dwa tygodnie wcześniej plaża została zamknięta bo budują promenadę. Czyli remont planowany. Jak napisałem reklamację, to okazało się, że odpowiedź przyszła po terminie. Pisałem do nich wiadomości nikt się nie odezwał. To już bezczelność. W odpowiedzi na reklamację napisano, ze plaże miałem kilometr dalej więc nie wiedzą o co mi chodzi. O prusakach napisali, że to normalne. Tak postępuje biuro. W tyłku mają klientów po opłaceniu wyjazdu. Rezydent na miejscu koszmar. Nie wiedział nawet ile klientów z lotniska do hotelu i ile jedzie autokar. Nastawienie tylko kasa za wycieczki fakultatywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paryski
Co za bzdury nie którzy wypisują że negatywne komentarze to konkurencja nie jestem z żadnego biura podróży a więcej z tui nie pojadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ostatnim tygodniu września 2017 poleciałem z TUI do Bułgarii do należącego do nich hotelu Riu Helios 4*. Podczas rezerwowania wycieczki była informacja, że są to już ostatnie wolne pokoje. Na miejscu miały być dostępne dwie restauracje tematyczne: bułgarska i azjatycka. Pierwsza była już zamknięta, a druga zakończyła działalność kilka dni później. TUI zastrzega możliwość ograniczenia dostępu do usług pod koniec sezonu gdy jest już mało gości w hotel. Oczywiście nie podają od jakiego progu obłożenia hotelu może to nastąpić. Co ważniejsze jak napisałem powyżej hotel był prawie pełny. Dodatkowo mimo, że przepisy tego wymagają nie podają numeru telefonu, ani adresu e-mail lokalnego przedstawiciela. Wymagają natomiast żeby zastrzeżenia zgłasać jemu, a nie TUI Service znajdującemu się w Polsce, którego numer telefonu i adres e-mail jest dostępny. Ponadto została odwołana część jednej z wycieczek fakultatywnych, na które się zapisałem, a konkretnie rejs po rzece Ropotamo. Zapłaciłem za nią przeszło 40 lewów (dopłata w stosunku do wycieczki do samego Sozopolu), a zrekompensowali mi tylko koszt biletu na statek (9 lewów). Moje zastrzeżenie jeszcze podczas wyjazdu zgłosiłem TUI Service oraz przedstawicielowi TUI na lotnisku (serwis lotniskowy, nie rezydent). Na spotkanie z rezydentem musiałbym się umawiać za pośrednictwem TUI Service. Drugi i ostatni z dyżurów rezydentki przypadał na dzień jednej z moich wycieczek, a pierwszy był tuż po przyjeździe. Wysłałem reklamację, która została odrzucona ponieważ nie skontaktowałem się z rezydentem, był koniec sezonu, a wycieczkę organizowało lokalne biuro. Co ciekawe pani pilot wycieczki (pracująca dla TUI) kontaktowała się z TUI, i przekazywał nam informacje, a nie z organizatorem wycieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem z biurem TUI w Bułgarii - lot do Burgas, mimo że miejscowość z hotelem leżąca bliżej Warny. Przedstawicielka biura po przylocie dała mi informacje o innej części kraju niż powinna. Jazda autokarem przez 2 godziny serpentynami do hotelu - bo trzeba było porozwozić jeszcze innych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym ostrzec wszystkie rodziny przed wyjazdem z Tui. W zeszłym roku wyjechaliśmy z dziećmi na Gran Canarię - 5 i 8 lat. Moja córka, 5 lat, na lotnisku w drodze powrotnej zaczęła wymiotować, nie wpuszczono całej naszej czwórki do samolotu, wystawiono nam chamsko bagaże i nikt z nami nie chciał rozmawiać. Rezydent TUI nie zrobił nic, zostawił nas bez pieniędzy na lotnisku, w środku nocy. Czartery TUI raz na tydzien, więc nie mieliśmy jak wrócić do Polski. Córka z gorączką, wymiotowała, siedzieliśmy tam kilkanaście godzin. TUI nie zrobiło nic, nawet nie interesowało się czy wróciliśmy. Wróciliśmy na własny koszt, za przelot płacąc cenę równą ponad połowie ceny naszej wycieczki. Pieniądze musieliśmy pożyczyć. Przeżyliśmy dramat, tułając się po Gran Canarii w nocy. Po powrocie biuro podróży na naszą reklamację odpowiedziało, że wszystko zrobili zgodnie z prawem, więc nie możemy mieć do nich pretensji. Odpowiedź była bardzo olewcza. Złożyliśmy drugą reklamację, na którą nawet już nie odpowiedzieli. Próbowaliśmy sami na własną rękę reklamować sytuację w Enter Air, ci z kolei zaczęli kłamać, że to my sami nie wsiedliśmy na pokłąd, co jest ewidentną bzdurą. Odradzam to biuro podróży, bo dla nich najważniejsze jest tylko sprzedanie wycieczki. Najgorsze biuro podróży, z jakim byliśmy na wakacjach, a podróżujemy bardzo dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy w maju z Tui na Zakyntos. Był to nasz drugi wyjazd z Tui do Grecji. W przeciwieństwie do pierwszego z tego wyjazdu jesteśmy zadowoleni. Wszystko było poukładane i w terminach. Pojechaliśmy na wycieczkę po Zakyntos i to był strzał w dziesiątkę. Trafiliśmy na wspaniałą przewodniczę Bożenę. Warta nawet większych pieniędzy niż zapłaciliśmy. Bożenie przez całą wycieczkę usta się nie zamykały. Przekazała nam tyle wiadomości i zwyczajów Greckich że można by obdzielić trzy takie wycieczki. Chcieliśmy na forum podziękować Bożenie i życzyć sukcesów w pracy i zdrowia osobistego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie straszcie . Byłam kiedyś na wakacjach z TUI i było w porządku, teraz po dłuższej przerwie lecę rodziną do Grecji i zaczynam żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urlop 05.2018 Grecja Kreta. Spaleni przed rozpoczęciem urlopu. Wszystko jest super przy omawianiu oferty ale po jej zakupie zaczyna się ściemnianie pełną gębą. W moim wypadku zaczęło się od przesunięcia godzin powrotu z wieczornych na wczesnoporonne. Później była zmiana lotniska. a na koniec dobili zmianą wylotu z wczesnoporonnego na późnowieczorny. Ogółem z 8 zrobiło się 6 dni. Dla nich normalne bo według prawa mogą oszukiwać jawnie w ofertach podając jakie chcą godziny wylotu/powrotu, zmieniać lotniska. Przestrzegam przed tą firmą już przed rozpoczęciem urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem polega na tym, że przeciętny Polak obwinia biuro podróży za wszystko, nawet za to na co biuro nie ma wpływu np. zmiana godzin wylotu. W dobie internetu wystarczą dwa kliknięcia, by dowiedzieć się opinii na temat hotelu, są zdjęcia, widać odległość od plaży, ale po co się męczyć, nie? Lepiej psioczyć po fakcie i jeszcze pitolić, że w hotelu był rzekomy podział na Polaków i resztę świata czy inne takie bzdury wyssane z palca. Macie to za co płacicie, płacicie za podstawy, a wymagania macie jak Onnassis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omijajcie polskie TUI. Podają ofertę a po wpłacie zaliczki okazuje się, że cena w ciągu 3 minut wzrosła o 450 zł . Nie dajcie się im nabrać !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedawno bylam z TUI na wakacjach w Hiszpanii. Wszystko super zorganizowane zadnych większych opoznien. Na miejscu wspaniala rezydentka , która odp na kazde pytanie i pomagala dosłownie we wszystkim. Na drugi rok tez wakacje z tym biurem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same kłopoty.... Duuuuużo stresu i nerwów. Tylko kasa się dla nich liczy, klienta maka za nic.... Nigdy więcej z tym biurem. W Egipcie uległa wypadkowi, rezydenta beznadziejna, wogole nie pomogła.... Szok... Nie udzieliła żadnych informacji... Twierdziła że ona jest tu pierwszy raz i nic nie wie. Szok.. Omijać to biuro jeśli chcecie mieć spokój podczas wakacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Djerbie hotel Tui Palm Beach - biuro obiecało pokój z widokiem na ogród z balkonem lub tarasem. Dostaliśmy pokój z widokiem na ścianę sąsiedniego budynku w odległości 2,0 m bez widoku na ogród i bez balkonu lub tarasu. Wszelkie interwencje w biurze TUI, u rezydenta w recepcji hotelu nie pomogły.co innego Biuro Tui zapewnia w umowie w hotelu 5 gwiazdkowym ,a co innego dostaje się w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie wróciłem z wakacji z tym pseudo biurem i nigdy więcej. Moim zdaniem to oszuści i naciągacze. Jeżeli ktoś wybiera się na wyjazd bez znajomości języka lub pierwszy raz, to z tui problemy pewne. Pani z tui na lotnisku łamaną polszczyzną podała numer autobusu i tyle. Kierowca miejscowy, w hotelu można liczyć tylko na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My byliśmy na wyspach kanadyjskich z Tui w maju br. Zapłaciliśmy 13 tys/2 os dorosłe i 2 dzieci/. Rezydentka - dramat. Spotkanie tylko po to by sprzedać wycieczki, które są o polowe tansze gdy jedziesz na własna rękę. Zero informacji na temat lokalnych atrakcji, cen poza biurem. Ludzie z innych hoteli narzekali bardzo ze zero kontaktu, zero pomocy, nie odbieranie telefonu. Co do ceny.... przy mnie meldowała się para osobiście w hotelu. Płacili kilkadziesiąt euro za dobę :/ Zastrzeżeń co do oferty, zdjęcia, opisu i bliskości plazy nie mam. Tylko nigdy więcej z biurem. To nie ma sensu. Trzeba samemu znalezc nocleg, auto/transfer z lotniska i płacisz o 3/4 mniej niż my jelenie. Jedzenie: tylko śniadania się opłacają. Na wyspach zjesz cudowny obiad za 5-8 euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej z***bis ** i cudowne jest to, ze w razie potrzeby nie dzwonisz do rezydentki -która MA Z****** OBOWIĄZEK ci pomoc, tylko do Warszawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy w czerwcu na Krecie. Skrócili nam pobyt o 14 godzin w stosunku do pierwotnie uralonego . Nigdy więcej z biurem podróży, a już na pewno tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×