Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy 45 letni mężczyźnie wypada się zakochać w 25 latce?

Polecane posty

Gość gość

Czy to wypada pojawiać się z ...kobietą, która wygląda na 25 lat. Wyglądamy razem tak, że mogłbym być jej ojcem...Czy nie ośmieszę się tym wyznając jej, ze kocham? Krótko się znamy, od kiedy ją zobaczyłem i porozmawiałem, oszalałem. Czasem rozmawiamy i po każdej rozmowie myślę o tym długo. Teraz myślę od 2 tygodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Cię w niej tak pociąga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko. Wygląda jak figura woskowa, jak modelka, szczupła, ponętna. Ma poczucie humoru, przenikliwy umysł, jest bardzo pracowita, ambitna, honorowa. Jest stale sama...Ma wiele pasji, talentów. uwielbiam ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej lecisz na jej wygląd. Opisałeś go w pierwszej kolejności a za wielość pasji i talentów sie raczej nie kocha, bo sporo pasji to nawet dresiara ma, tylko zależy jakie ;) plus nikt dojrzały nie powie, że kogoś KOCHA po krótkim czasie. Miłość to jest proces, i nie ma nic wspólnego z zauroczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie maszz rodziny to bierz sie za nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię jej słuchać. Ona lubi siedzieć z nosem w książkach. Intryguje mnie, nie tylko wygląd. Jej towarzystwo sprawia, że ...szaleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam syna, który mogłby właściwie być jej...mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan bez ziemii
Wypadać - wypada ale sorry to raczej nie rokuje. Będziesz później gorzko żałował. Facet Ci to mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiadał mi o niej ostatnio mój syn. Powiedział, że jest starsza od niego, ale własciwie jemu nie przeszkadza różnica wiekyuu to siedziałem cicho i nie mówiłem, że ją...kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet po rozwodzie
Spoko, rozumiem, mam 46 i wiem jak młódki na nas działają. Na razie to się zauroczyłeś, daj sobie trochę czasu, ochłoń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę żałował, bo? Ja poznałem ją dawno temu, ale wtedy jeszcze miałem żonę. Potem znowu ją spotkałem i znowu rozmyślałem o niej kilka tygodni. Ale kiedy ostatnio znowu ją spotkałem, z każdym zetknięciem się z nią jest ze mną coraz gorzej. Nie mogę przestac myśleć o tym, zeby znowu ją zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan bez ziemii
Młode, ładne kobiety -jak by to ująć delikatnie - nie są zbyt wierne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podupczyć młódkę to sam miód !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz, że jej się znudzę, zmieni mnie na młodszego...? Np kogoś takiego jak mój syn...? Po tym jak z nia rozmawiałem ostatnim razem, siedzę wieczorami w ciemności i marze o niej, że jest ze mną, obok, czuję zapach jej skóry, włosów, ciepło. Strasznie chciałbym ucałować te czerwone usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan bez ziemii
Młodyś chłopie. Na d*****niu świat się nie kończy :). Zobaczysz po 40 tce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy bardziej ja ją, czy ona mnie? :O w moim wieku już chce się mieć kogoś na dobre i złe. moja młodość przemineła...:O nie chcę być zabawką, która się zaraz znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan bez ziemii
Oczywiście że się jej znudzisz. Tym bardziej że widzę uczuciowy facet jesteś. Gdybyś był zimnym sukinsynem to co innego. Taki sobie z młodą dziewczyną poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można brać młodą ale jak się ma kupę kasy bo gdy szał się skończy ona zostanie przy tej kasie właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan bez ziemii
W samo sedno. To jak autorze - masz kupę kasy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i tak, ale chcę, żeby mnie kochała, a nie była ze mną dla kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan bez ziemii
No to masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam młódki ale co się zapoznam to chce za kasę -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona nie jest pazerna. nigdy nie chciała nic materialnego, ani, żebym coś jej załatwiał...nie patrzy na mnie takim okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan bez ziemii
Człowieku i Ty masz 45 lat ? A naiwny jak dziecko. Żadna panna lat 25 nie zwiąże się ze starszym o 20 lat facetem z samej tylko miłości. No "nie ma takiego numeru".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młode nigdy nie oddadzą się tylko dla pieniędzy one zawsze się najpierw w tobie zakochają choćbyś miał 80 lat, był brzydalem i kaleką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mogę sprawić, zeby mnie kochała? jest dla mnie najważniejsza jej przyjemność, więc przymilam się, staram się jej dogodzić, w sensie, żeby czuła, że chce jej dobra, szcześcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'jak mogę sprawić, zeby mnie kochała?' wystarczy mieć kasę i być schludny a jej miłość masz jak w banku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest sarkazm, czy jest choć ułamek szansy, ze mogłaby mnie pokochać? nigdy mnie o nic nie prosiła, abym coś jej dawał, nie próbowała mnie uwodzić, ani skłaniac do wydatków, choć pewnie bym to zrobił. kupiła mi kiedyś nawet prezent na urodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mam. ale ona do mnie nie pisze, nie dzwoni, nie zaczepia mnie. próbowałem zwrócić jej uwagę, przypodobać się i kiedy się widzimy ona flirtuje ze mną, a potem jest cisza. nie przychodzi po nic, nie proponuje mi nic, tak jakby nic nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te cwańsze to proszą dopiero po ślubie kościelnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×