Straciłam dziewictwo z mężem w noc poślubną ile z was może się tym szczycić

Czy szanowałyście same siebie i swojego wybranka i pierwszy raz kochałyście się z nim w noc poślubną? Czy może nie szanowałyście go ani siebie i nie byłyście dziewicami?

A on był prawiczkiem i Cię szanowal i siebie?

Nie mogę się tym szczycić, ponieważ do dziś boję się seksu po tym, jak mój mąż był niedelikatny, aktualnie nie mieszkamy już razem.

g****o cię to obchodzi, kiedy zaczynałyśmy się rochać, facet rochał cię w dupko a ty udajesz że byłaś prawiczką, loda też na pewno robiłaś, więc nie masz się czym chwalić

Nie robiłam loda, nie uprawiałam żadnej aktywności seksualnej. Więc obrażaj siebie i swoich rodziców!

nie uprawiałam żadnej aktywności seksualnej.----chwalipięto, od kiedy to uprawia się aktywność seksualną, a szkoda dużo straciłaś żeś się nie rochała

No, ale czy on też był prawiczkiem? To istotne;-) No i ile macie lat? To też ważna informacja.

przecież to znowu temat tego debila Michała121212 :o

gość dziś Ale nic nie przeszkadza w tym, by się pośmiać :D

Ja byłam dziewicą a on prawiczkiem. I co - zatkało? Wszyscy wg was się ****ają na prawo i lewo? Otóż nie! Ja mam 24 a on 25 lat.

Z przyszłym mężem tak, ale o nocy poślubnej nawet jeszcze wtedy nie myślałam :) I nie rozumiem autorko z czego właściwie jesteś taka dumna :o Przecież to powinna być tylko Twoja sprawa z kim, kiedy, za ile...kogo to w ogóle obchodzi? Spowiednika - zboczeńca? :o

Pewno obydwoje macie mordy szpetne jak jesień średniowiecza :P Jesteście nieatrakcyjni a z nawet najmniejszą przebojowością nie macie nic wspólnego. I tak się dobrały dwie takie sieroty, ofiary losu :D Żal mi Cię autoreczko, masz nudne i smutne życie :)

A mi żal ciebie, jeżeli uważasz że nudne życie polega na uprawianiu miłości po ślubie. Jesteś puszczalska i gnębi cię to że dałaś byle komu byle gdzie, dlatego mi tak potwornie zazdrościsz i obrażasz.

Jestem, mężatką i dużo moich znajomych też już pożenione ale nie przypominam sobie żeby jakaś (a znam ich sporo) wychodziła za mąż będąc dziewicą choć zdarzało się (co prawda rzadko) że jakaś wychodziła za pierwszego faceta.

Nie mam czego Ci zazdrościć kobieto. I to, że kobieta i mężczyzna sypiają ze sobą będąc w związku nie czyni z nich puszczalskich. Wolałam wiedzieć czy w łóżku będzie mi dobrze nim wzięłam ślub idiotko :o Żeby nie brać rozwodu potem, bo akurat sex to bardzo ważna sprawa w związku, ale Ty o tym nie wiesz bo kto miał Ci to poowiedzieć ? Ksiądz na ambonie ? :D Daruj, ale znam takie cnotki jak Ty, życia to nie ma, chłopaka w życiu nie miały, pierwszy związek w wieku 25 lat o ile mamunia nie będzie miała nic przeciw. Sieroty życiowe, wystraszone, zero przebojowości. Dlatego żal mi Ciebie życiowa sieroto :)

A czym tu sie szczycic? Ze stracilas iles lat z zycia?

Jedną taką miałam koleżankę, w noc poślubną pierwszy sex i od razu zaszła w ciążę. I co ? Teraz wychowuje dziecko sama, bo jak się okazało, miała zbyt krótką i wąską szyjkę w stosunku do przyrodzenia świeżo upieczonego męża. Nie potrafili się zgrać, każdy sex dla niej to był ból. Skończyło się rozwodem. I co ? I to jest takie super i dobre ? Że dzieciak traumę ma ?

A czym tu sie szczycić, co to zawody jakieś. debilne pytanie.

Hehe to musieli być bardzo cielowaci :p Żeby rozwodzić się zamiast poszukać lepszych pozycji :o Pewnie powód był tak naprawdę inny.

"A czym tu sie szczycic? Ze stracilas iles lat z zycia?" - a wg ciebie puszczalska dziewko strata życia polega na czekaniu z sexem? To w takim razie wszystkie tracimy z jakieś 15 lat życia bo do 15 roku nie powinno się uprawiać sexu nie? Jestes durna jak but

gratulacje

KingaStefankaFanka dziś Hehe to musieli być bardzo cielowaci jezyk.gif Żeby rozwodzić się zamiast poszukać lepszych pozycji pechowiec.gif Pewnie powód był tak naprawdę inny. x Oni się nie rozwiedli od razu. Był seksuolog, ginekolog, i wszystko na nic. Pozycji przerobili masę, chyba wszystkie możliwe. Czasem się nie da i koniec. On lubił na ostro, szybko a ona myślała, że skona w tym czasie. Ból straszny. Nie zawsze można zgrać się w łóżku więc lepiej wiedzieć o tym wcześniej :)

współczuje twojemu mężowi :D wiedziałaś co do czego jest ?? haha

@ gość dziś "A czym tu sie szczycic? Ze stracilas iles lat z zycia?" - a wg ciebie puszczalska dziewko strata życia polega na czekaniu z sexem? To w takim razie wszystkie tracimy z jakieś 15 lat życia bo do 15 roku nie powinno się uprawiać sexu nie? Jestes durna jak but <, Tak, wlasnie uwazam! Bo mozna miec duza przyjemnosc i rozkosz wczesniej, a nie korzysta sie z niej. Oczywiscie jesli dla kogos seks to meczarnia, to tego nie zrozumie. I bez wymyslow prosze, tu nie zlot moherow.

No to czyli tak jak mówię jednak...o lubił coś tam i miał w d***e co ona czuje...nie kochał jej i tyle

Do 10:31 nie znam nikogo kto bedąc dziewicą wychodził za mąż (a prawie, wszystkie moje koleżanki już za mążwyszły)to co pisze autor to jakiś ewenement jakieś dziwactwo.

Podziwiam dziewczyny które potrafią z dziewictwem czekać na tego jedynego, tylko takie powinny wychodzić za mąz przed ołtarzem. Inne nie.

Powinny poczekac jeszcze ze trzy lata po slubie, jesli czekanie to taka zasluga.

Dziwactwem i puszczalstwem jest uprawianie miłości bez ślubu, nie szanujcie swego ciała ani swoich przyszłych mężów. Kto by chciał dziure w którą tylu facetów było?!

Ja sie szanuje, spalam z mojim obecnym partnerem jedynie ale slubu nie mamy, jestesmy 20lat razem i nawet w myslach nie pomyslalam o innym by chciec sprobowac. Zalezy czym dla ciebie jest dokladniej bycie dziewica do nocy poslubnej. Jesli chodzi o pare ktora sie rozstala z powodu seksu to im wspolczuje szczerze trudno wogole mi w taka historie uwierzyc, tym bardzoej ze mieli dzieci. A co to seks jakis boski wyznacznik szczescia? A gdzie inne wartosci w kuble? Z dzieckiem wlacznie??? Nie wierze w ta historie