Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Na czym można oszczędzać po stracie pracy przez męża

Polecane posty

Gość gość
Załamałem się jak to przeczytałem 7,5 tys. a ona się martwi ,że nie starczy. Ja zarabiam 2,5 i wynajmuję małe mieszkanko ,opłacam samochód (12 letni ale jest) i raz w miesiącu mogę pojechać do galerii kupić kilka ciuchów. Tylko ,że ja nie jestem z wielkiego miasta i nie muszę mieć wszystkiego co jest na topie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mamy oszczędności, ale pytanie jest czy w naszej sytuacji trzeba je ruszac. Wg mnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby z 10:26 - nigdy nie miałam gosposi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evelkahhh
6500 a ta nie potrafi przeżyć... Skąd się biorą takie kaleki? No skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Evelka, a gdzie jest napisane, ze nie potrafi przeżyc? Pytanie jest gdzie przyciąć bez duzych uszczerbków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mamy oszczędności, ale pytanie jest czy w naszej sytuacji trzeba je ruszac. Wg mnie nie. x Albo ty jestes niemotą albo jesteś głupia. A skąd ktoś ma wiedzieć czy wystarczy wam 7 tys na życie, że musicie oszczędności ruszać. Masz tyle i tyle i za to zyjesz i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chodzi o to ,że oni nie mogą poniżej pewnego poziomu zejść bo co ludzie powiedzą. To wielkie miasto,wyścig szczurów powinie ci się noga i już nikt nie chce cię znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam się. To w małych miastach i na wsiach najłatwiej zobaczyc, czy ktoś schodzi z poziomu czy nie. Wszyscy cie znają, widzą jakie zakupy robisz, czy dzieci chodzą dalej na tenisa itp. W dużym łatwiej ukryc spadek dochodów - anonimowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde czytam i krew mi się gotuje przecież kobieta nigdzie nie napisała ze nie wie jak za ta kasę przeżyć! !!! Czytajcie zamiast napiszecie! Autorko ja Ci radzę przeglądać promocje jeśli chodzi o rzeczy dla maleństwa i tak jak ci tu dziewczyny radziły - nie ma potrzeby kupowania drogich kosmetyków te tanie są równie dobre sama sprawdziłam no chyba ze alergii się trafi to co innego. Możesz przez jakiś coś ciuchów nie kupować przejrzyj, na pewno masz w czym chodzić, nawet na kafe jest masa przepisów na tanie dobre obiady, posprzedawaj na allegro to czego nie używasz, ja tsk robie choć kasy nam starcza ale lubię coś zaoszczędzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1) samodzielne gotowanie - taniej i zdrowiej (to juz robisz), 2) mieszkasz w warszawie - masz dobrą komunikację. Jesli masz dogodne połaczenie - korzystasz z komunikacji publicznej. 3)sezonowosć produktów - używasz tych niedrogich, na które jest sezon, 4) kupujesz ubrania, kieduuznasz, ze stare "się kończą" - nie wtedy, jak się zniszczą zupełnie, tylko jak będą podniszczone. masz czas na upolowanie czegoś fajnego w dobrej cenie zanim stary ciuch/but się zniszczy do reszty, 5) kosmetyki - takie, jakich naprawdę potrzebujesz. 6) Zwracaj uwagę na zużycie energii, wody/gazu -dobre gospodarzenie daje zwroty/nadpłaty. 7) nie kupuj nwych ubranek dziecku - na allegro jest tego pełno albo od rodziny weź 8) wakacje - moze agroturystyka w ładnym miejscu? I dla dziecka będzie dobrze i dla portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy dostatecznie duzo kasy ( nawet w opinii niektorych bardzo duzo) , ale na wiele rzeczy nie wydajemy - nie ze skapstwa, tylko z braku takich potrzeb - z rozsadku , z wygody, dla zdrowia Oczywiscie, każdy jest inny, ale napiszę: -Restauracja - jesli to tylko w celach towarzyskich, sami nie chodzimy ( po co sie truc i wydawac kase. w domu milej,ma nawet najprostsze potrawy pewniejsze) - Nie pijemy i nie palimy, bo nie lubimy - Gazety czytamy w interecie - wygodniej, bo jest dostep do bardzo wielu tytułow, takze zagranicznych - Jest mnostwo darmowych koncerow, wystaw, wydarzen - czemu nie skorzystać? -Prawie nie jemy mięsa, niezdrowe. Nie kupujemy wedlin, farbowanych slodyczy i napojow, gotowych ciast, gotowych dan,jemy na ogól sezonowe lokalne produkty , głowie warzywa owoce, kasze - najzdrowsze i tanie. - Gotuję ile trzeba, nie na zapas, nie wyrzucam. - Czesto korzystam z ciuchow w lumpeksie - tych prostych, bazowych a z dobrych materiałow. Fakt,ze do tego lubie zaszalec jakas dizajnerska bizuterią. Dla dzieci wiekszoac ciuchow mialam z drugiej reki i podawalam dalej. -Ograniczamy jazde samochodem - gdzie sie da rowerem lub na piechote - zdrowiej -W domu ograniczamy ogrzewanie, wolimy sie ubrac cieplej , spimy w chłodzie (mocno rozgrzane kaloryfery wysuszają powietrze, nie cierpie tego) - Kosmetyki sprawdzonych polskich firm np Ziaja, Joanna, tanie i dobre. Zamiast kremow z chemią - czysta oliwa. - Do fryzjera chodze tylko podciac włosy, z reszta daje sobie radę (i lepiej) sama. Do kosmetyczki nie musze, mam dobra cerę - Wybieranie tanich srodkow komunkacju - są tanie dni na pendolino, TLK , rozne znizki i promocje ,tanie linie lotnicze, pzrez interenet zkupouje siue to blyskawicznie. - Jesli wyjazdy w świat , to nie z biurem podozy, tylko na wlasna ręke. nieporownanie taniej. Wakacje nie w sezonie - nie lubie tłoku, upałow ani w Polsce ani na swiecie. - Dom mam wyposażony w energooszczedne urzadzenia. - Bardzo rzadko kapie sie w wannie, co dzien błyskawiczny prysznic. Gdy myje np głowe, woda nie leje sie caly czas, odkrecam, kiedy uzywam. Zmywa zmywarka. Odruch oszczedzania wody wynika w wielkiej mierze z ekologicznego podejscia do siwta - Wsrod mebli mam bardzo wiele takich, ktorym dalam "drugie zycie" ze smietnika nieomal, ze sklepu ze starociami- i mieszkanie niebanalne - Robimy sami bardzo duzo prac w domu - malowanie, drobne naprawy- lubimy i wiemy,ze zrobimy to porzadnie i nie tracimy nerwów na "fachowców". Potrafimy szyć. - Gdy robimy przyjecia itp wielka wage przywiazujemy do ladnego podania, kazde, najprostsze jedzenie mozna podac ciekawie i elegancko. Układam czesto bukiety z kwiatow " nie z kwiaciarni" , z polnych , z galezi itd. To wszytko, co wymieniłam kompletnie nie umniejsza nam komfortu zycia, nie czujemy zadnych wyrzeczęń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwielbiam takie wątki - okazuje się, że większośc forumek nie umie czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w szoku tematem. Wiem, że autorka nie napisała, że im brakuje i jak przeżyć, ale pyta jak "obciąć", ale mając tak ogromne zarobki co miesiąc, raczej nie musi o takie rzeczy pytać??? Mieszkamy w dużym mieście, mamy z mężem łącznie 4000 zł wypłaty, a kredyt 1500 zł i dajemy sobie doskonale radę (mamy dziecko - czterolatka). Autorka ma aż o 2500 zł więcej i pyta gdzie obciąć? Mnie się wydaje, że nigdzie, bo to kupa kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz się dowiemy, że 2500 zł to duze pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za konkretne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez się dajecie wkręcać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ja wiem? w warszafce to nie takie rzadkie warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie jak zrezynujecie z restauracji i drogich wakacji to akurat zostanie na dziecko i nic nie musicie obcinac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×